Skocz do zawartości
Forum

Buczenie w głowie (otoskleroza)


Gość Otosklerotyk

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Otosklerotyk

Mój pierwszy post tutaj, ale treściwy.

Otóż. Mam 35 lat i od ponad 6 zmagam się z otosklerozą. Pierwszy zabieg przeszedłem w 2009 roku, ale jeszcze przed zabiegiem zdarzyła się dziwna rzecz. Dwukrotnie (każde zdarzenie trwało około 30 minut, do 1 godziny - o ile dobrze pamiętam) pojawiło się w głowie, po lewej stronie potężne, po prostu potężne buczenie o niskich tonach. Tak mocne, że w zasadzie nie wiedziałem czy ja to słyszę, czy czuję! Próbowałem nawet dłonią wyczuć wibracje kości czaszki... Wiem, brzmi surrealistycznie, ale tak było.
Po zabiegu to buczenie powróciło i bez przerw trwa do dziś. Raz mocniej, raz słabiej, głównie z tyłu i po lewej stronie, ale zdarza się, że i po prawej (BARDZO rzadko) albo tylko z tyłu, tuż u podstawy czaszki. Pomaga tylko i wyłącznie bardzo mocne odchylenie głowy do tyłu. I absolutnie nic poza tym. Nie potrafię też w żaden sposób powiązać tego buczenia z czymkolwiek: pogodą, temperaturą, jedzeniem, kofeiną (piję kawę), stresem, itd.

Nie palę, nie piję, żyję w sumie dość zdrowo, uprawiam sport. Przeszedłem drugi zabieg tego samego ucha, ale buczenie pozostało bez zmian. I co więcej, ja do dziś nie powiem ze 100% pewnością, że je słyszę... Ja je bardziej czuję, jakoś tak odbieram wewnętrznie, sam nie wiem jak to nazwać.

To tak w zarysie, bo mógłbym na ten temat trochę więcej, ale nie chcę zamęczać nikogo, a zależy mi na odzewie w tej sprawie. Czy jest ktoś jeszcze, kto też doświadcza czegoś podobnego?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...