Chore serce/zastawki

[Gość Viggi]

Witam. Mam 18 lat. Ćwiczę już ok. 2,5 roku, a moje problemy zdrowotne zaczęły się dokładnie 26 marca 2016 to wtedy wylądowałem w szpitalu na 3 dni z powodu ostrego bólu za mostkiem.

Dotychczas stosowane suplementy: BCAA, przedtreningówka, lekki spalacz(clenburexin), białko, kreatyna(jabłczan, mono).

Wyniki badań ze szpitala:

"Obserwacja w kierunku zaburzeń rytmu serca" ;

Holter EKG: dominujący rytm zatokowy, o średniej częstości z doby 74/min max 145/min min 46/min. Zapis bez zaburzeń rytmu serca.

Echo serca: Położenie serce prawidłowe. Połączenia p-k i k-t zgodne. Przegrody serca szczelne. Zastawki prawidłowej morfologii. Ujście żył płucnych i systemowych prawidłowe. Ujście naczyń wieńcowych w miejscu typowym widoczne. Osierdzie bez zmian. Łuk Ao lewostronny. Przepływ w Ao zstępującej pulsacyjny 1,6 m/s.

LV-5.82/3.56 IVS-0.81 PW-0.81 SF - 39% EF - 69% Ao-2.7 LA-3.4 LA/Ao-1.26 MPA-2.1 RPA-1.3 LPA-1.3

Po 3 dniach zostałem wypisany z diagnozą lekarza: NIC ci nie jest. Zabroniono stosowania mi spalaczy tłuszczu.

Przystopowałem troche z treningami, według zaleceń lekarza nie sięgałem już po spalacze. Jednak po jakimś czasie objawy znowu wróciły i wybrałem się prywatnie do kardiologa. A dokładniej 11.08.2016

Zrobiłem sobie wtedy EKG metodą Holtera.

Wyniki:

Podczas wykonywanego badania zarejestrowano:

89745 Qrs'ów

Średni rytm HR wyniósł 66

Max rytm HR 128

Min rytm HR 40

Ponadto wykryto:

30 pojedynczych nadkomorowych pobudzeń przedwczesnych

0 nadkomorowych częstoskurczy napadowych

1 tachykardii

42 bradykardii

0 rytmów niemiarowych

0 przerw

0 migotań przedsionków

0 bloków Wenkebach'a

3 pobudzeń komorowych

0 częstoskurczy komorowych

0 czynnych rytmów komorowych

0 liczba pobudzeń gromadnych

0 bigeminii

0 trigeminii

0 par

Podsumowanie badania: rytm zatokowy, pojedyncze SVE i VE, bradykardia w godzinach czuwania.

Po wizycie u lekarza diagnoza; ciężka depresja, nerwica. Dostałem antydepresant, który postawił mnie na nogi. Jednak bóle były nadal. Zapisałem się więc na echo serca.

Wykryto u mnie tzw. zespół Barlowa. Wyniki:

Ao/wn/ - wstępująca - 28mm, ao-p- 26 mm ; łuk 24-mm; pień płucny - 21 mm

Jamy serca : LP - wn - 39mm, LK powiększona- ok. 60/39 mm

PK-wn / w LAX- 22mm; TAPSE- wn/ - 24mm

Mięsień lewej komory bez cech przerostu, PMK- 9-10 mm, TŚ-ok. 9mm;

Bez odcinkowych zaburzeń kurczliwości; kurczliwość globalna prawidłowa;
EF- ok. 60-63%. Przegrody szczelne.

Zastawki o prawidłowej morfologii / zastawka aortalna wydaje się być trójpłatkowa, trudne war. wizualizacji/, bez zmian organicznych ; zaznaczony prolaps przedniego płatka mitralnego / A2/A3 /;

W badaniu dopplerowskim - ślad/mała IM; ślad IT; poza tym przepływy prawidłowe;

E/A- ok. 2:1; Bez cech nadciśnienia płucnego. AcTPA-ok. 140ms.

Osierdzie - bez cech płynu; wzmożona echogeniczność tylnego osierdzia.

VCI- ok. 14-16mm, ruchoma oddechowo.

Zespół Barlowa - czyli wypadanie płatka zastawki mitralnej, strasznie się przestraszyłem gdy lekarz mi o tym powiedział, przecież jeszcze w szpitalu serce było w bardzo dobrym stanie!

Zapytałem tylko czy mogę ćwiczyć - powiedział, że siłowo absolutnie, jedynie jakieś bieganie, boks - te sprawy. Spytałem jeszcze o odżywki typu; białko w celu uzupełnienia, czy kreatyna. Powiedział, że jeżeli chce mieć operacje to droga wolna. Na koniec wizyty powiedział jeszcze, że bóle w klatce to po prostu nerwica i z tym trzeba wybrać się do psychiatry...

Totalna załamka, jeżeli ktoś jest w stanie zinterpretować wyniki i powiedzieć czy naprawdę jest bardzo źle - będę wdzięczny.

Pozdrawiam.