Łysienie plackowate na zaroście?

[Gość AdamsV]

Mam 24 lata. Od ok 3 miesiecy mam problem z zarostem . Z kazdym tygodniem ubywa mi go coraz bardziej w konkretnych miejscach, z tego co się orientuje to nikt w rodzinie tak nie miał. Trudno nazwać to łysieniem ponieważ wloski rosną, jednak są bardzo rzadkie i siwe. Ogólnie wygląda to tak jakbym miał na zaroście jasne plamy. Bylem u dermatologa, zrobilem badania na tarczyce oraz morfologie krwi i wszystko jest ok. Smaruje plynem na sterydzie, od miesiaca punktowo, jednak nie widze wiekszej poprawy. Problem ciagle sie powieksza. Zaczynam teraz terapie farmakologiczna. Chcialem sie tylko dowiedzieć, czy ktoś miał już z tym do czynienia, jakie były objawy i czy udało się to wyleczyć. Btw. Choruje na łuszczyce, która dała mi o sobie pierwszy raz znać ponad rok temu.

[Krzysztof Gierlotka1]

Proszę zrobić badania w kierunku kiły.

[Gość AdamsV]

Miesiąc temu robiłem badanie i wynik był negatywny.

[Gość miki121]

mam dokładnie ten sam problem z brodą od około roku (2 duże placki, częściowo bez zarostu, częściowo z białymi włoskami) . Od około 4 lat cierpię na łuszczycę i od 0,5 roku na łuszczycowe zapalenie stawów (zdecydowanie najgorsze ze schorzeń bo wpływa na funkcjonowanie a nie "tylko" wygląd) więc jeszcze nie masz tak źle. Byłem dzisiaj pierwszy raz na krioterapii na brodę zobaczymy czy coś da.. za miesiąc zaczynam leczenie biologiczne na łzs.. wszystko to choroby autoimmunologiczne więc coś w organizmie musi je powodować.. pozdrawiam