Ostra białaczka limfoblastyczna pro T.

[Gość Adrianna G]

Witam. Mój narzeczony leczy się od 1 grudnia minionego roku na białaczkę limfoblastyczną pro T. Całkowitą remisie choroby uzyskał juz w grudniu w tym momencie jesteśmy na etapie chemioterapi podtrzymującej. Podczas przepustki do domu zachorował na zapalenie płuc ( zmiany są między miąszowe) Mój narzeczony od tygodnia leży w szpitalu pomimo zastosowanej antybiotykoterapi ( kilka antybiotyków w jednym czasie), gorączkuje (37.8). Parametry hematologiczne nie wskazują na nawrót choroby lecz niepokoi mnie całkowity brak apetytu oraz wymioty po każdym ewentualnym przymuszonym posiłku. Narzeczony praktycznie od trzech dni nic nie je odczuwa uczucie głodu lecz gdy czuje sam zapach jedzenia ma odruch wymiotny, problemy z założeniem wenflonu i pobraniem krwi do badań ponieważ żyły pękają, ciągłe uczucie osłabienia. Badanie szpiku nie zostało przeprowadzone po powrocie do szpitala.
Czy pomimo to, że w wynikach hematologicznych nic nie wskazuje na nawrót choroby mogło do niego dojść?