Skocz do zawartości
Forum

Tarczyca czy nerwica?


Gość milusi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam 21 lat i następujący problem. Otóż miewam często lekkie zaburzenia równowagi, bóle lub zawroty głowy(częściej), mrowienie lewej lub prawej części głowy (częściej lewej), czasem uczucie "parowania" głowy, rzadziej robię się nagle osłabiony, czuję lekkość nóg, jestem przerażony a o swoich objawach myślę 24/7. Do tego silne uczucia nudności, choć nigdy nie wymiotuję. Przez jakiś czas miałem także wrażenie powiększonej szyi (minęło). Nie mogę normalnie funkcjonować, objawy częściej pojawiają się gdy jestem daleko od domu, w pracy, supermarkecie czy autobusie. Obecnie nie pracuję z powyższych względów. Zanim przejdę do opisywania zdarzeń, pozwolę sobie najpierw rozwiać pewną wątpliwość. Otóż, mam Bradykardię fizjologiczną, którą wykryto mi 7 lat temu. Należałem się wtedy w szpitalu i miałem robione wszelkie specjalistyczne badania, również na tarczycę, nie wspominając już o holterach których miałem tak dużo że nie da się chyba zliczyć :) Lekarze dziwili się że nie jestem sportowcem, zawsze się dobrze czuje itd.. Badania nic nie wykazały poważnego, moje serce reaguje prawidłowo na wysiłek itp.. Ostatecznie przyjęto że jest to fizjologiczne i tak poprostu już mam. Oczywiście mam co pół roku wizyty kontrolne z EKG i średnio co 2 lata holtery robione. Wniosek - Serce raczej odpada. Przejdę teraz do kontynuacji problemu.... Wszystko zaczęło się pod koniec sierpnia 2010, kilka dni po powrocie z wczasów. Pierwszy raz w życiu zasłabłem i znalazłem się na SORze w szpitalu. Byłem wtedy w pracy. Objawiło się to stopniowo wzrastającym osłabieniem, z każdą chwilą robił się ze mnie "flak", po godzinie musiałem się już podpierać, robiło mi się ciemno w oczach. Na "deser" przeraziłem się i miałem straszne lęki przedśmiertne, zrobiło mi się strasznie zimno że dostałem drgawek z tego powodu, serce waliło mi bardzo szybko i nieregularnie. Ogólnie zawsze miałem zdrowie jak ze stali i nigdy nic mi się nie działo, nie wierzyłem że takie coś mogłoby mi w ogóle się przytrafić. Po wykonaniu morfologii wartość potasu była sporo zaniżona i wynosiła 3,3. Dostałem 3 kroplówki potasowe po których czułem się jeszcze gorzej. W nocy puścili mnie do domu mówiąc, iż kolejny raz może być tragiczny w skutkach. Powód: Odchudzanie. Od połowy maja do sierpnia (ok.2,5 miesiąca) schudłem niespełna 20kg. Ważyłem 85kg na 179cm. Schudłem do 67kg. Moja dieta polegała na głodzeniu się. Piłem tylko spore ilości wody a ilość kalorii w ciągu dnia oscylowała wokół 300-600 kcal. Przyjmowałem także Therm Line II z dużą dawką kofeiny dzięki czemu nie czułem się głodny i miałem więcej energii. (kawy nie piję). Niestety nie przyjmowałem żadnych witamin, nie zdawałem sobie sprawy w jak restrykcyjny sposób się odchudzam. Prawdopodobnie wyniszczyłem sobie organizm. Od zakończenia mojej "zabójczej" diety do incydentu z zasłabnięciem minęło około 2 tygodnie. W tym czasie już normalnie się odżywiałem ale jak wcześniej wspomniałem - zdążyłem być na wczasach urlopowych przez kilka dni gdzie spożywałem bardzo duże ilości alkoholu. Co do wspomnianych na początku dzisiejszych objawów to chciałbym również zaznaczyć iż odwiedziłem neurologa, miałem tomografię głowy , wyniki były w 100% pozytywne (po tomografii trafiłem na ostry dyżur i stwierdzili mi uczulenie na jod. Tomografia była z środkiem kontrastowym), miałem rezonans magnetyczny na któy już nie poszedłem ponieważ najbliźsi wmawiali mi że to już bez sensu ze względu na wyniki tomografii i patrząc na mój wiek. Po tym już nie poszedłem do neurologa choć miałem wrócić z wynikami. Miałem też robioną gastroskopię ze względu na te silne nudności. Lekarz rodzinny stwierdził że żołądek może powodować zawroty głowy no i te nudności. Wynik 100% pozytywny. Zdrowy jak "koń", żadnych wrzodów itp.. . Tak wygląda moja historia. Nie mogę pójśc do pracy czy pojechać na wczasy(daleko od domu miewam lęki które nasilają moje objawy, choć bym wmawiał sobie że to mój wymysł itp.. a często staram się w ten sposób siebie uspokajać), jaki kolwiek większy stres nasila te objawy, niepokój podczas objawów je zwiększa co prowadzi do paniki. Niejednokrotnie chwytałem za telefon i wpisywałem 112 :-) Nawet sama myśl np. o wyjeździe nad morze i długiej podróży wzbudza u mnie niepokój przed tym co może się stać. Od pewnego czasu regularnie biorę magnez z wit. B6 i widzę jakby poprawę. Sam już nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim, co mi pomaga, co może pomóc itp... Tak poza nawiasem to po tych wydarzeniach z sierpnia 2010 zostałem wyczulony na wszelkie choroby i dolegliwości, bardziej zainteresowałem się także swoją bradykardią i codziennie mierzę sobie puls ze stresu przed "pukaniem" serducha (około 35/min w stanie spoczynku - teraz stało mi się to przerażające), uciskając tętnicę szyjną po około 20-30 razy dziennie (może w jakiś sposób tamuję dopływ krwi do mózgu co przekłada się na pewne objawy ze strony głowy?). Chciałbym poradzić się czym najprawdopodobniej mógł być spowodowany wspomniany spadek potasu / zasłabnięcie ?? Co może być przyczyną moich ciągłych objawów ?? Proszę o pomoc ponieważ utrudnia mi to życie a nawet podjęcie samej pracy.

Odnośnik do komentarza

Witam, sądzę, że musisz sobie czas na zregenerowanie sił po tej głodówce. Twoje zachowanie było bardzo nierozsądne. Staraj się teraz jeść zdrowo i w niewielkiej ilościach, dużo owoców i warzyw. Moja znajoma także się zaczęła głodzić i chyba z tego powodu pojawiały się u niej lęki i bardzo złe samopoczucie. Jeśli dolegliwości nie miną, udaj się do psychiatry.

Odnośnik do komentarza

Witaj Urszula9. Dziękuję za odpowiedź. Jednak mam wątpliwości co do zregenerowania sił po tym co się wydarzyło ponieważ trwa to już na dzień dzisiejszy około 8 miesięcy. Czy tak długo można się regenerować? - Mam wątpliwości. Napewno wiele mi się polepszyło po tym czasie choć dziś wciąż miewam czasem nudności bez powodu, lekkie zaburzenia widzenia i chwilowe zachwiania równowagi, zawroty. Przy tym automatycznie tworzy się strach i stres co nasila objawy. (tzw. błędne koło) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...