Skocz do zawartości
Forum

Jak obniżyć gorączkę?


Gość a...m

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj.

Wzrost temperatury to sygnał że w organizmie trwa walka i organizm chce zniszczyć bakterie i wirusy.Pomaga mu w tym wzrost temperatury. Na pewno temperatura bliska 40 C i powyżej jest niebezpieczna dla dzieci i osób starszych.Trzeba obniżać temperaturę ale czasami warto powalczyć aby organizm sam dał sobie rade. Preparatów w aptece cała masa. Ogólnie trzeba dużo pić ,można spróbować naparu z lipy która działa napotnie.Wszystko też zależy od samopoczucia jak się czujesz i czy masz apetyt itd. i wtedy zdecydujesz czy musisz brać tabletkę.Oczywiście kontrolując temperaturę czy nie zbliża się do 40 C. Pozdrawiam i dużo zdrowia.

Odnośnik do komentarza

Gorączka jest pewnie od przeziębieniowej infekcji.

Woda z miodem i z cytryną: 1 łyżeczkę miodu zalać 0,5 szklanki zimnej przegotowanej wody, po 2 godzinach wcisnąc sok z 0.5 lub całej cytryny i uzupełnić do pełnej szklanki ciepłą wodą. Napój orzeżwiający i bardzo smaczny, hurtem nastawiam 5 szklanek, na pierwszą nie czekam az miód po staniu z wodą nabierze właściwości jeszcze bardziej antybiotycznych tylko piję od razu, inne piję co jakiś czas przez cały dzień i dbam o nastawianie następnych. O ile nie ma alergii na miód, to bardzo skuteczny i miły sposób zwalczania infekcji.

Ponadto krople z olejku oregano ( w sklepach ze zdrową żywnością) na cukier parę kropli, też 3-5 razy dziennie.

1 lub 2 ząbki czosnku poszatkować, posmarować grubo chleb masłem, na to czosnek i dużo poszatkowanej pietruszki i zjadać.

O ile zaczyna dokuczać katar to do wrzątku w kubku wkropić kilka kropli Amolu, nakryć głowę ręcznikiem i wdychać napar- taka mini inhalacja.
Amolem też można przetrzeć skronie lub kark gdy boli głowa, najpierw jest taki przyjemny chłodek a potem gorąc.
Jak jest kaszel to jak leżymy w łożku to nasmarować klatkę piersiową.
Niektórzy też zażywaja Amol wewnętrznie.

O ile wydaje się ,że gorączka to infekcja wirusowo-bakteryjna to nigdy nie biegam do lekarza (chyba,że po zwolnienie z pracy) a zawsze siebie i dzieci kuruję babcinymi metodami, bo uważam ,że Ibupromy i inne takie, jeszcze bardziej obciązają organizm.

Kiedyś były jeszcze tzw. Zioła Szwedzkie Bittnera na alkoholu ( teraz są bez alkoholu) i one najszybciej na mnie dzialały- szłam ciężko chora do łożka z butelką i co wstawałam na siusiu lub zmieniałam boczki w łożku to łyczek popijałam i tak dobe posypialam z lekka się alkoholizując- następnego dnia byłam prawie jak nówka. Teraz trzeba sobie takie ziola w woreczku zakupić i samej zalać alkoholem, jakoś nie chorowalam i nie sprawdzilam, czy sa równie skuteczne. Te bez alkoholu z apteki to może dobre na wątrobę , ale niestety nie na przeziębienia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...