Skocz do zawartości
Forum

Parestezje


Gość nerdgeek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
Cierpię na pogłębiające się parestezje, mój lekarz rodzinny ma mnie już dość bo tyle razy go odwiedzałem, byłem na spotkaniu u neurologa, psychiatry oraz specjalisty od chorób zakaźnych.
Cierpię na schizofrenię, od 12 lat przyjmuję 20mg olanzapiny na dobę.
W maju 2015 (czyli około rok temu) ugryzł mnie kot w prawą dłoń i od tego, jakiś czas później zacząłem odczuwać te parestezje. Obejmują one głównie prawą rękę oraz ramię ale sporadycznie pojawiają się także na innych częściach ciała, bardzo rzadko ale jednak. Pojawiają się też bóle głowy, drgania mięśni oraz uczucia zimna lub gorąca, piję dużo kawy i palę papierosy.
Neurolog powiedział, że 99% parestezji spowodowana jest nerwicami a 1% to inne choroby, skierował na tomograf komputerowy, powiedział też, że raczej nie powinienem łączyć tych odczuć z ugryzieniem kota, specjalista od chorób zakaźnych zapytany o wściekliznę powiedział, że w Polsce wścieklizny nie ma i nie mam się tym przejmować czy szczepić (faktycznie w mojej okolicy nie ma doniesień o chorych na wściekliznę zwierzętach). Psychiatra stwierdził, że ten neuroleptyk który biorę nie powoduje takich zaburzeń.

Proszę Was kochani o jakieś mądre słowa, zamęcza mnie to już.

Odnośnik do komentarza

Witam i dziękuję za odpowiedź
Dolegliwości nasilają się w dzień a słabną w nocy, zazwyczaj śpię dobrze ale zdarza mi się z premedytacją nie przespać nocy i wtedy nie odczuwam praktycznie tych parestezji.
Nie nie byłem u tych specjalistów, w tej sprawie byłem jedynie u tych których wcześniej wymieniłem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...