Długotrwałe porażenie niewyczuwalnym prądem

[Chris_001]

Witam Wszystkich

Kilka lat temu miałem taką sytuację, że podczas pracy miałem opartą prawą nogę (a dokładniej kolano) o ścianę, która w zasadzie była płytką lub blachą, przez którą przechodził prąd. Niestety nie wiem o jakim natężeniu, ale był on niewyczuwalny. Po pewnym czasie, gdy kończyłem pracę, kolano miałem bardzo zmęczone, czasem nawet bolące. Po sprawdzeniu okazało się, że instalacja elektryczna była wadliwa, dlatego po racy czułem taki dyskomfort w kolanie. Problem w tym, że to trwało dwa miesiące, zanim to wykryliśmy.

Do tej pory mi to nie przeszkadzało, lecz teraz robi się to bardzo uciążliwe. Mam następujące objawy: w zimnej temperaturze czuje bardzo duży dyskomfort w kolanie poprzez mrowienie, przelatywanie pęcherzyków powietrza.

Najgorzej jest gdy jestem zmęczony, jak siedzę w bezruchu, to w kolanie narasta napięcie mięśni lub nerwów i muszę co chwilę ruszyć nogą, żeby to ciśnienie zeszło, bo inaczej trudno wytrzymać. Muszę się udać w końcu z tym do lekarza? Czy lekarz neurolog będzie dobrym wyborem na początek?

Dziękuję serdecznie

Pozdrawiam.

[PoLoNiaa]

Mi się wydaje, iż na początku powinnaś skorzystać z pomocy kogoś, kto specjalizuje się w leczeniu bólu.
Ja miałam dość podobną przypadłość i leczyłam ból za pomocą fali uderzeniowej. Zabieg był dość prosty i co najważniejsze, bardzo szybko mi pomógł.
Ogólnie leczenie falą uderzeniową pomogło mi na różne części ciała. Choć muszę przyznać, ze ta metoda najlepiej działa na stawy.
Dlatego zainteresuj się tym tematem i może zacznij właśnie od tego?

[Chris_001]

Udało mi się dzisiaj dostać do neurologa, ale po ogólnym badaniu stwierdził, że od strony neurologicznej wszystko jest w porządku. Skierował mnie jeszcze na ortopedię ponieważ może to wynikać z niewłaściwej pracy stawów i związanych z nimi bólami.

Bardzo Ci dziękuję PoLoNiaa za ten poradę z falą uderzeniową. Na 100% z tego skorzystam, bo być może o to właśnie chodzi w moim przypadku. Pozdrawiam.