Skocz do zawartości
Forum

Wstrząśnienie mózgu a rezonans magnetyczny


Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie do kogoś bardziej lotnego w temacie niż ja...
Parę miesięcy temu miałem wypadek na rowerze. Tego samego dnia zrobili mi wszystkie badania i stwierdzili, że mam "tylko" wstrząśnienie mózgu i mam iść do neurologa ze względu na zawroty głowy. Po miesiącu poszedłem na wizytę, opowiedziałem swoją smutną historię i dostałem receptę na jakieś leki i skierowanie na rezonans magnetyczny głowy, bo bez tego lekarz nie był w stanie powiedzieć więcej.
Problemem był tylko czas oczekiwania - około 8 miesięcy...
Po paru miesiącach poszedłem znowu do neurologa (innego dla odmiany), żeby dał mi skierowanie na rezonans, bo niestety bóle głowy i zawroty wróciły. I tu niespodzianka - kobieta patrzy zdziwiona na mnie i na dokumentację i mówi, że rezonans nie jest potrzebny, bo przy takich malutkich urazach nie ma sensu tego robić, a bóle i zawroty to pewnie ze stresu, że ciąglę myślę o tym wypadku.
I pytanie jest - robić czy nie robić ten rezonans? Ktoś może powiedzieć mi więcej?

Odnośnik do komentarza

Możesz dla pewności zrobić ;) Ja byłam w podobnej sytuacji. Miałam wypadek jeździecki. Koń wysadził mnie w powietrze a później po mnie przegalopował. Leżąc na ziemi dostałam jeszcze kopniaka w tył głowy. oczywiście miałam kask, ale straciłam przytomność. Chwilę później wstałam i wsiadłam znowu... Czułam się świetnie. Jak adrenalina przestała działać miałam zawroty w głowie, nudności i masakryczny ból głowy. Nie mogłam stać na nogach. Taki był cały tydzień. W mniędzy czasie próbowałam dostać się do neurologa, ale tak się złożyło, że wszyscy byli na urlopie... No cóż . Byłaam u lekarza pierwszego kontaktu od razu po wypadku, zrobił mi proste testy neurologiczne i stwierdził, że wszystko jest okej i że może być tylko lekkie wstrząśnienie mózgu. Na badania więc już nie szłam bo był długi termin oczekiwania. Jakiś czas męczyły mnie bóle głowy. Teraz boli mnie na każdą zmianę pogody. Ale gdy już dostałam się do lekarza specjalisty to stwierdził, że wszystkie możliwe objawy powypadkowe typu krwiaki, zapadanie się kości czaszki czy też jakies urazy mózgu jakby miały się pojawić to zrobiły by to w przeciągu pół roku. Na szczęście jestem 3 lata od tego zdarzenia i jest wszystko okej. A podobno głowa po urazie jakiś czas pobolewa. Jeśli to są mocne bóle to poszłabym na twoim miejscu ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...