Skaza krwotoczna brak VII czynnika di skrzepniecia krwi

[Gość Beata1234567]

Witam,
Chcialabym sie zapytac czy ktos mial podobny problem i czy ktos moze mi pomoc moze opowiem od poczatku otoz choruje od urodzenia na to ciagle mialam z tym problemy od wychodzacych zebow do miesiaczki mam juz 27 lat meza i chcialabym starac sie o dziecko tylko wychadzac od lekarzt trace nadzieje jedni mowia ze beda poronienia ze nie doniose ciazy drudzy by starac sie o in vitro i wtedy doniose jeden lekarz mowil ze kobiety nirmalnie zachodza i donosza ciaze ja juz nie mam sily czy jesli czyta to kobieta chorujaca na skaze obojetnie jaki czynnik i ma dziecko to czy moglaby mi powiedziec czy starala sie o nie jakos ,,specjalnie" ? Tzn czy byly potrzebne do tego osoby trzecie tzn nie chodzi mi o samo zaplodnienie bo to wiadome ale czy jak w/w byl przepriwdzony zabieg in vitro ? Czy normalnie zaszla i doniosla silami natury ? Wszystkim dziekuje za odpowiedzi