Skocz do zawartości
Forum

Ból w klatce piersiowej?


Zilla

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

-Od tygodnia borykam się w bólem klatki piersiowej o niedużym nasileniu. Ból pojawia się różnie i w różnych miejscach jak mostek, żebra, dół żeber, okolice serca. Mam uczucie lekkiego ucisku w mostku. Zaczynam się zwyczajnie już niepokoić. Człowiekowi zaraz paranoja wchodzi na głowę ze stresu iż może to wczesne symptomy nadchodzącego zawału albo tfu, rak płuc ale raczej nie bo rak podobno boli bardziej no i inna sprawa że nie mam żadnych trudności z oddychaniem i nie przejawiam innych objawów jak krwioplucie czy długa chrypa albo napady kaszli. Byłem z tym u lekarza w pracy u siebie ale nie umiał stwierdzić źródła pochodzenia owego bólu. Postawił diagnozę że z nerwów bo jestem dość łatwo poddającą się stresowi, osobą i prowadzę dość osiadły tryb życia. Poradziła mi dietę i magnez w kapsułkach (wcinam neomag) i zaleciła zdrowszy tryb życia. Nie jestem otyły ale brzuszek mam. Mam 26 lat a mój stosunek wagi do wzrostu to 95kg/183 cm. Zdarza mi się palić papierosy ale są to może 3-4 na dzień i nie jest to codziennie. Alkoholu nie spożywam wiele i jem raczej standardowe rzeczy bez tzw. Health Nazi, kanapka, kotlet na obiad itp. Do lekarza będę mógł iść najwcześniej w przyszłym tygodniu (nie tym co teraz się zaczyna tylko następnym) więc po prostu szukam kogoś kto postawi mi postawi jakąś wstępną diagnozę co mi może dolegać, gdyż się niepokoje. Na wszelkie dodatkowe pytania, które mogą pomóc odpowiem z przyjemnością.

Dodam jeszcze że w ostatnią niedzielę wygłupialiśmy ze znajomymi i się wywróciłem i przeturlałem kawałek, wzdłuż zbocza więc obstawiam że mogę mieć stłuczone też, choć sam nie wiem.

Dodam także że faktycznie jestem dość zestresowanym człowiekiem i nie wykluczam nerwobólu ale ,żeby trwał on aż tydzień?

Proszę o porady nie wiem, jakieś maści rozgrzewające czy coś, cokolwiek co mnie trochę uspokoi.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem moglo po tym wypadku wystapic nadwyrężenie mięśni w okolicach klatki piersiowej. Wówczas taki bol jest dosc dlugotrwaly, nawet ok 2 tyg. Druga opcja, to rzeczywiście stres. Moze dzieje sie cos jeszcze stresującego? Problemy w rodzinie w pracy? Widać, ze jest Pan wrażliwa osoba, wiec Latwo o to, zeby sie zestresować. To moze nawet byc nerwica, wówczas należy udać sie do psychologa albo psychiatry.

Odnośnik do komentarza
Gość Dark_Rivers

Dobra spoko w sumie to aż tak dużo nie masz tej nadwagi xD Może po prostu od papierosów Cię pokówa w klatce piersiowej. Spróbuj nie palić przez jakiś tydzień i wtedy przekonasz się czy to pety były powodem tego bólu :3

Odnośnik do komentarza

To, że czujesz ból w klatce piersiowej, pisałeś 3 tyg temu. Miałeś iść do lekarza i co? Nawet w tak młodym wieku nie należy tego lekceważyć. Zrobić ekg to podstawa, a ponieważ często nic nie wykazuje, lekarz może uznać, że należałoby pogłębić diagnostykę. Oczywiście zdrowszy tryb życia, dieta, a co za tym idzie, zrzucenie zbędnych kilogramów ( Twoje BMI 27,77 oznacza nadwagę) to podstawa

Odnośnik do komentarza
Gość Danuta718

ambra dziękuję za naprowadzenie, jakoś tak nie zwróciłam uwagi kiedy to było napisane.
Nie jestem ekspertem ale patrząc na wszystkie informacje wnioskuję że są to jednak nerwobóle. Wskazuje na to wiele czynników:
1. Pojawia się w wielu miejscach: raz mostek, raz serce innym razem co innego co wyklucza chorobę serca bo, nie wykluczam że się mylę, ale przy chorobach serca powinno raczej boleć serce a nie np. mostek... poza tym jest tylko ból a innych symptomów nie ma.
2. To nie przez stłuczenie, kiedyś się poślizgnęłam i z dość dużym impetem walnęłam bokiem w ławkę tak że przez chwilę straciłam oddech, ból trwał przez 3 dni a nie miesiąc, a jednak uderzenie było dość mocne...
3. Nieprawdą jest że nerwoból trwa ,,tylko chwilę". Nerwobóle potrafią trwać nie tylko miesiącami ale czasem nawet latami więc opcja jest bardzo prawdopodobna...
Jednak badania zawsze warto zrobić, nawet jak nic nie wykażą to zawsze trochę podbudują.

Odnośnik do komentarza
Gość Dark_Rivers

Danuta718

Nie jestem ekspertem ale patrząc na wszystkie informacje wnioskuję że są to jednak nerwobóle. Wskazuje na to wiele czynników:
1. Pojawia się w wielu miejscach: raz mostek, raz serce innym razem co innego co wyklucza chorobę serca bo, nie wykluczam że się mylę, ale przy chorobach serca powinno raczej boleć serce a nie np. mostek... poza tym jest tylko ból a innych symptomów nie ma.

Mylisz się nawet nie wiesz jak bardzo. Ludzie ze słabym sercem zwłaszcza te podatne na zawał jak najbardziej mogą mieć właśnie takie objawy. Kłucie w klatce piersiowej bądź w mostu mogą świadczyć, że w przyszłości może spotkać go zawał. Nim dojdzie do ostateczności czyli pieczenia i zawału może taki okresowy kujący ból nawet utrzymywać się przez kilka lat. Wszystko zależy od stanu serca :*

2. To nie przez stłuczenie, kiedyś się poślizgnęłam i z dość dużym impetem walnęłam bokiem w ławkę tak że przez chwilę straciłam oddech, ból trwał przez 3 dni a nie miesiąc, a jednak uderzenie było dość mocne...

Trzeba patrzeć jak się chodzi, a nie o kawalerach na okrągło myśleć :P

A tu podsyłam linka z podpowiedzią co powinieneś zrobić. Mam nadzieję że pomoże :D.BxiUWF8v_xs[/yt]]Tekst linka

Linki z you-tube wrzuca się bezpośrednio do okienka w którym się pisze. Ten został zmodernizowany i nie działa tak jak trzeba :P

[/quote]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...