Odciski na dłoniach

[Silnychłop]

Witam
Kiedy zacząłem moją przygodę z siłownią, zwykłym podciąganiem się występowały u mnie lekkie odciski - raczej to normalne, ale porzuciłem siłownie ponieważ uszkodziłem sobie stawy, kolano moje ucierpiało, kasy brak i postanowiłem, że zajmę się tylko podciąganiem, po zwykłym podciąganiu kiedy chodziłem na trening usłyszałem pierwszy raz od chłopaka który tam ćwiczył "Kalistenika" Więc pstanowiłem, że też to będę robił i uświadomiłem sobie, że drążki nie są do samego zwykłego podciągania tylko po kilkudziesiąt treningach wystąpiły u mnie bardzo twarde sprawiające mi mocny ból odciski. Są twarde, zóte i ciężko je przekuć nawet iglą, nie są wodniste są "twarde" nie bolą mnie gdy je dotykam czy kuje lub zdrapuje. Bolą mnie tylko wtedy kiedy łapie za drążek dodam, że używam talku. Nie byłem na treningu od 5 dni bo akurat mam grypę i gorączke ponad 39° ale odciski praktycznie wgl się nie zagoiły... Proszę o pomoc jak postępować z nimi by przyspieszyć w jakiś sposób ich regeneracje apbo jakoś zniwelować ból żeby mi nie przeszkadzał w następnych trwningach ;) Z gory dzięki ;)