alkohol

[hudy]

witam mam pytanie chodzi o to ze po weselu dwa a nawet trzy dni byla ostra impreza i wiem ze to przez alkochol ale mam dziwny objaw jak probuje zasnac budzi mnie jakies dziwne cieplo w okolicy serca nie wiem czy to migotonie czy cos innego ale za kazdym razem kiedy organizm mi zasypia obudze sie za minute znowu oko mi leci na sen i znowu to samo wstane nie spie nie mam tego wogule a nie to ze sporadycznie sie pojawi pytanie dlaczego tylko jak zasypiam?? boje sie polozyc bo naprawde jak na jakis zawal albo cos. jeszcze taka dziwna sprawa jak by organizm chcial mnie ostrzec i zawsze mam jakis w ktorym trace przytomnosc i jak trace w snie wtedy to sie zaczyna i budze caly spocony. czy ktos mial podobny objaw?? mam nadzieje ze te wszystki elektrolity jak wroca po tym weselnym pijanstwie to wszystko wroci do normy, ale zaniepokojny i prosze jak ktos mial podobnie o jakies wskazowki, odpowiedzi.

[hudy]

sorki za pisownie ale w nocy po cichu pisalem . Tam nie dopisalem ze "zawsze mam jakis sen w ktorym w tym snie" trace przytomnosc i wtedy sie zaczyna takie klocie jak by serce sie zatrzymalo albo zwolnilo i pozniej jest taka ulga jak np reka Scierpnie i po tym ulga takie cieplo, jeszcze jedno przed mam takie jak by tiki, myslalem ze to tiki nerwowe ale dzis je mialem i wogule 3 razy w zyciu, gdzies wyczytalem ze ktos mial taki problem ze w nocy tetno spadalo mu ponizej jakiejs am normy i znowu on gdzies wyczytal ze te tiki( bo to jest przy kazdej probie zasniecia nawet jak probuje 30razy) to jak by organizm chcial go ostrzec i nie daje mu zasnac zeby to tetno nie spadlo ponizej ilus tam. ale to wyczytalem co Wy na to jest to prawdopodobne??bo juz nie wiem co myslec, pomozcie sorki za pisownie bez polskich znakow ale mam kompa z belbijska klawiatura a tutaj nie ma