odchudzanie

[Gość giekarolina]

Witam, nazywam sie Karolina. Mam 15 lat, mój wzrost to 159-160 cm, moja obecna waga to 51,2-52 kg. Moim problem, jest jedzenie... Moja historia wygląda tak. Dwa lata temu, w 2013 roku w lipcu gdy byłam z kolezanka na basenie, stwierdziłam ze fajnie będzie jesli troche o siebie zadbam. Nigdy nie miałam problemu z nadwaga, ale wtedy to się zaczelo. Wiec, jadłam normalnie ale mniej niż zwykle i ćwiczyłam. Później pamiętam ze zrezygnowałam ze słodyczy i wróciłam do nich po jakimś czasie. W grudniu 2013 roku. Pamiętam ze się objadałam juz. Rok 2014 minal, tak. Odchudzanie, objadanie, oczyszczanie, odchudzanie objadanie oczyszczanie.... Rok 2015, styczeń nie jadłam słodyczy przez caly miesiąc ale jadłam miód zamiast tego, w lutym znowu wrócimy napady. I weszly tabletki "acai berry" "therm linę 30+" masakra. Zaczelam wymiotować, brać leki przeczyszczające, herbatki. Teraz jestem na etapie. Znaczy byłam na diecie od pierwszego sierpnia, ale od wczoraj od soboty znowu zaczęłam kęs zupki chińskie, lody, chrupki i tak teraz mam.... Tylko ze mowie sobie odpuszczę, i nie przywiązuje do tego zbyt dużej wagi. Planuje znowu powrót do diety i ćwiczeń ale juz na stale. Czy to choroba ? Teraz mysle ze umiem z tego wyjść, ale zaczelam jeść,znowu tak nieświadomie...