Gorączka, ból gardła i zatkany nos

[KingLemmy]

Witam, od 4 dni mam gorączkę w przedziale 37,5 ranem do 39,5 wieczorem. Co dla mnie dziwne, nie mam dreszczy ani typowego uczucia zimna, które występuje podczas gorączki. Bardzo boli mnie gardło, jest to kłujący i piekący ból, który czasem utrudnia przełykanie. Co pewnien czas urywa mi się kaszel. Dodatkowo mam zatkany nos, co bardzo mi obniża komfort. Robiłem inhalacje i nic to nie dało. Byłem u lekarza rodzinnego i w sumie to nic mi nie powiedzial tylko zapisal antybiotyk i syrop na kaszel. Prosze o poradę, bo nie ma poprawy od tych 4 dni.

[zbyszekzdunski]

Antybiotyk co najmniej tydzień musisz brać , albo dotąd aż objawy nie przejdą, a co do temp, to zalecam zwolnienie do domu na parę dni, probiotyk !!! (dobry) jaki kolwiek z apteki bez recepty , tabletki na gardło, i ten syrop stosuj, staraj się wygrywać, i odpoczywaj. Ja miałem tak przez tydzień , i dopiero mi przeszło , jakaś wirusówka :)

[Gość _maciejkaa]

Popieram przedmówcę, żeby był efekt musisz trochę pobrać ten antybiotyk, nie zapomnij o probiotyku, a na ból gardła niezły jest pyramidonek, łagodzi takie odczucie suchości i drapania