Skocz do zawartości
Forum

Jak wzmocnić odporność dziecka?


Rekomendowane odpowiedzi

Czy pomimo zdrowej diety i ruchu na świeżym powietrzu, Twoje dziecko często łapie różne infekcje? Odporność organizmu malucha warto wspomagać również poprzez stosowanie preparatów wzmacniających, zawierających wyciągi z naturalnych składników.

Chcesz dowiedzieć się więcej? Zachęcamy do lektury sekcji "Ważny temat - Skutecznie wzmocnij organizm swojego dziecka przed atakiem przeziębienia i grypy" na portalu parenting.pl.

Odnośnik do komentarza

Czosnek wzmacnia odporność. Także tran. Warto spożywać witaminę C.
Dobrym wyjściem zamiast piguł są po prostu owoce. I dobrze zaplanowane obiad. Można samemu przyrządzić surówkę jak najmniej przetworzoną. Najlepsza jest po prostu tarta marchewka doprawiona do smaku selerem i jabłkiem aby była słodka. Warto także spożywać rybę, tylko proszę doczytać podobno smażenie ryby w mące niszczy jej wartości odżywcze.

Sam "ruch" na zdrowym powietrzu nie jest przejawem aktywności fizycznej. Radziłabym zapisanie dziecka na jakieś zajęcia może karate albo na tenisa.

Odnośnik do komentarza

Według mnie ważne jest to, by dziecka nie trzymać w sterylnych warunkach i nie ubierać go najgrubiej jak się da. Zwierzaczek w domu to też dobra opcja. Nigdy, ale to nigdy nie usłyszałam od mamy, by po zabawie ze świnką morską, czy psem umyć ręce, a wiem że niektórzy to robią. I co? Żyję, nie choruję. :) I nigdy nie musiałam brać jakiś dziwnych lekarstw, antybiotyków, pić syropów z czosnku i cebuli czy tranu.

Odnośnik do komentarza

zuzia95
Czosnek wzmacnia odporność. Także tran. Warto spożywać witaminę C.
Dobrym wyjściem zamiast piguł są po prostu owoce. I dobrze zaplanowane obiad. Można samemu przyrządzić surówkę jak najmniej przetworzoną. Najlepsza jest po prostu tarta marchewka doprawiona do smaku selerem i jabłkiem aby była słodka. Warto także spożywać rybę, tylko proszę doczytać podobno smażenie ryby w mące niszczy jej wartości odżywcze.

Sam "ruch" na zdrowym powietrzu nie jest przejawem aktywności fizycznej. Radziłabym zapisanie dziecka na jakieś zajęcia może karate albo na tenisa.

Witamina C super, czosnek super itd :) Jabłko już jednak przynajmniej prze Kwasniewkiego uznawane jest za najgorszy z owoców, więc nie szalałabym z nim;) Co do ryb to nie mąka niweluje ich wartości odżywcze ale samo smażenie. Ryba bogata jest w nienasycone kwasy tłuszczowe które pod wpływem zbyt długo stosowanej wysokiej temperatury uszkadzają się i są dla nas niezdrowe. Stąd lepiej byłoby rybę robić na parze, lub możliwie krótko smażyć (np. szybkie zanużenie w głębokim tłuszczu, jednak para i tak lepsza).

A co do tematu to zgadzam sie że najbardziej pomaga przed wszystkim nie histeryzowanie i zbytnie przejmowanie się wszystkim co możliwe :) Od tranu, którym większość z nas była pewnie katowana w dzieciństwie (ja przynajmniej;) ) lepszy jest Leenlife gdzie będę kwasy ALA i LA - z których wszystko to co jest w tranie organizm wytworzy sobie sam.

sara23 • 02.03.2015, 15:37
Na wzmocnienie odporności u dziecka polecam ozonoterapie
Wow podziwiam że ktoś wie o ozonie! Super przesuper! Promować jak najbardziej, skuteczne dobre, fajne, bezbolesne :)

Polecam zainteresować się też COLOSTRUM :)

Odnośnik do komentarza

z tym piciem tranu to ostrożnie, bo większość preparatów tranopodobnych po pierwsze nie jest najbogatszym źródłem kwasów omega 3, 6 i 9, a po drugie - nie mają zachowanej odpowiedniej proporcji między nimi, więc są zwyczajnie nieskuteczne.

ja mojemu dziecku i całej rodzinie wprowadziłam w ubiegłym roku do diety kwas lniany z apteki i rzepakowo-lniany Golden Drop - używam ich na zmianę i zauważyłam, że wszyscy mniej chorujemy. Ja i mąż praktycznie w ogóle, a nasza 3-letnia córka łapie od czasu do czasu katar i nic więcej.

szlachetny olej, zrównoważona dieta, witamina C w megadawkach i można cieszyć się zdrowiem przez wiele lat, czego i wam życzę :)

Odnośnik do komentarza

~bebette
z tym piciem tranu to ostrożnie, bo większość preparatów tranopodobnych po pierwsze nie jest najbogatszym źródłem kwasów omega 3, 6 i 9, a po drugie - nie mają zachowanej odpowiedniej proporcji między nimi, więc są zwyczajnie nieskuteczne.

ja mojemu dziecku i całej rodzinie wprowadziłam w ubiegłym roku do diety kwas lniany z apteki i rzepakowo-lniany Golden Drop - używam ich na zmianę i zauważyłam, że wszyscy mniej chorujemy. Ja i mąż praktycznie w ogóle, a nasza 3-letnia córka łapie od czasu do czasu katar i nic więcej.

szlachetny olej, zrównoważona dieta, witamina C w megadawkach i można cieszyć się zdrowiem przez wiele lat, czego i wam życzę :)

no właśnie, ale jak zauważysz, polecałam właśnie zamiast wątpliwej jakości tranu produkt Leenlife
który zawiera właśnie ALA i LA, co jest ewenementem nie tylko w Polsce!
Zachowana jest ponadto w nim wspomniana proporcja kwasów Omega 3 i 6
I można go dodać do sałatki co wyjdzie taniej i skuteczniej niż wysokiej klasy olej. Choć oczywiście dobry olej lniany zimnotłoczony.

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko chorowało w zasadzie non stop. Okazało się, że powodem infekcji były przewlekłe stany zapalne migdałów, które dopiero zdiagnozował odpowiedni lekarz (chodzimy do kliniki Otimum). Po zabiegu mały szybko doszedł do siebie, odpukać trzeci miesiąc bez choroby.

Odnośnik do komentarza

Ja podaje przy pierwszych objawach infekcji zatogrip bo zawiera cenne składniki tj.cynk działający przeciwzapalnie i naturalną wit.C a dodatkowe zioła tj. werbena i dziewanna wielkokwiatowa, działają oczyszczająco na górne i dolne drogi oddechowe.

Odnośnik do komentarza

Właściwie domowe sposoby są najlepsze. Ja piję codziennie np herbatkę z czystka, ale fakt często jest tak, że nawet kiedy my dbamy o zdrówko to ktoś nas zarazi jakimś wirusem...dzieci są szczególnie na to narażone bo mają największy kontakt werbalny z rówieśnikami. Ostatnio dużo w necie jest informacji o działaniu srebra :) mi pomaga :)

Odnośnik do komentarza
Gość karina 345

Ja polecam chodzenie z dzieckiem do groty solnej oraz do tężni solankowej.
Sama od niedawna zaczęłam korzystać po tym jak odwiedziłam przez przypadek nowo otwarte spa solne Tarita w Krakowie.
Chodzę z moim 5 letnim dzieckiem raz w tygodniu do jaskini i do tężni. Marcel ma fajną frajdę podczas zabawy w piaskownicy z soli a ja wypoczywam. Z kolei w tężni mi jest tak błogo że prawie zasypiam a on bawi się drewnianymi zabawkami, przy okazji wdychamy duuużo jodu,, bo pomieszczenie całe wypełnia para, która pochodzi z solanki . polecam , fajne miejsce, z możliwością mega relaksu i zadbania o swoje drogi oddechowe.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z Wami, że przede wszystkim ruch oraz zdrowa dieta to podstawy zdrowia ale jednak warto również wspierać się odpowiednio dobranymi produktami na odporność do potrzeb dziecka oraz jego wieku. Ja przede wszystkim podaje swoim pociechom Juvit Baby D3 i Juvit C które odpowiadają w dużej mierze za utrzymanie odpowiedniej odporności szczególnie w okresie jesieni oraz zimy.

Odnośnik do komentarza

Najlepiej jest w tym przypadku postawić na naturalne sposoby wzmocnieni odporności dziecka

Duża aktywnośc fizyczna - dziecko nie powinno spędzać czasu przed komputerem ale raczej na uprawnianiu sportu
Zdrowa dieta pełna warzyw i owoców
Suplementacja witaminy D3
Cebula i czosnek, który jest naturalnym antybiotykiem
Mozna równiez podawać dziecku tran

Na stronie jest więcej takich porad:
https://rodzinazdrowia.pl/tran-sposob-na-naturalne-wzmocnienie-odpornosci

Odnośnik do komentarza

Kiedyś dawałam dzieciom, jak moi rodzice, różne rutinoscorbiny albo echinacęę, ale one i tak łapały przeziębienie. Teraz sprawdzam nowość z Włoch - syrop Propolaid dla dzieci o smaku truskawkowym, bo zachęciły mnie skład (propolis, acerola, echinacea, miód) i opinie o producencie (stawiają na wysoką jakość i naturalne składniki). Mogę powiedzieć, że na pewno smakuje i na razie od początku roku szkolnego słodziaki są zdrowiutkie :)

Odnośnik do komentarza
Gość KrystynaNowicka

Ja swego czasu próbowałam różnych sposobów, aby wzmocnić odporność moich dzieci - syrop z cebuli, miód z czosnkiem i mlekiem, naturalne soki. Najlepsze efekty zauważyłam jednak dopiero po regularnym stosowaniu tranu. Wiem co teraz dużo osób pomyśli - dzieci nie lubią tranu, moje dziecko na pewno nie wypije tranu itp. Tego rybiego smaku nikt chyba nie lubi, fakt, ale inaczej ma się sprawa z tranami smakowymi. Ja kupuję od dłuższego czasu malinowy tran od Domowej Apteczki. Dzieci go chętnie przyjmują, to dla nich jak smakołyk. Są też inne smaki, także można wybrać ten najlepszy dla kubków smakowych naszego malucha. Plusem jest też to, że tran od Domowej Apteczki jest bez dodatku cukru. Dla mnie i dzieci rewelacja. Polecam

Odnośnik do komentarza
Gość martaaaaa11

Używamy od niedawna inhalatora Novama Familino Pro i tak jak ludzie pisali na forach o nim – bezproblemowy. Jak najbardziej dołączam do grona zadowolonych użytkowników. Wszechstronny uniwersalny nadaje się do pracy przy różnych lekach i przy różnych schorzeniach.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...