Obfite krwotoki z nosa

[Gość paweł1777]

Od kilku miesięcy mam krwotoki z nosa. Czasami codziennie, czasem co drugi dzień, ale zawsze nawet po 3 razy w ciągu dnia, do tego krew leci obficie. Po badaniach (morfologia i ob) wyszło, że mam obniżone płytki krwi: 130 (gdzie normy to min:140, max:440), a podwyższone ob 67 (min to:2, max:15). Reszta wyników nawet w normie, niektóre na granicy, ale bez większych odchyleń od normy. Nie byłem z tym u lekarza. Nigdy nie miałem urazu nosa. Nie choruję na żadne powazne choroby. Alkohol sporadycznie. Narkotyki rzadko, ew. na jakiejś imprezie zdarza się koka czy amfa, ale to też nie nałogowo.
W ciągu ostatnich dwóch tygodni krwotoki mi się nasiliły, ale to najprawdopodobniej z powodu stresu, i kłopotów, jakie wynikły niedawno.
Dodam, że mam 17 lat.
Jednak coraz bardziej mnie to niepokoi. Do jakiego lekarza z tym iść; do rodzinnego czy od razu do laryngologa? Jakie badanie jeszcze mógłbym wykonać? Czy sporadyczne wciąganie mogłoby mieć na to wpływ?

[Gość RzakeL]

Wybierz się do rodzinnego w pierwszej kolejności. Nie bagatelizujemy bo przyczyn krwotoków z nosa jest wiele. I odradzam "wciąganie" bo przy tak kruchych naczynkach dodatkowo je osłabiasz. W ogóle odradzam używek tym bardziej że masz dopiero 17 lat! Stres i kłopoty nie powodują krwotoków. Przy tych krwotokach, parametrach krwi i braku diagnozy i leczenia niebawem będzie niedobrze. Bierz wyniki i jutro do lekarza się udaj.

[Gość paweł1777]

Ostatnio mam bardzo poważne problemy, które mocno uderzają we mnie, a nie od dziś wiadomo,że stres rozwala organizm, i myślałem, że to mogło spowodować nasilenie tych krwotoków.
Tak jak mówie, narkotyki zdarzają się tylko od czasu do czasu, nie jestem uzależniony od nich. Slyszałem tylko, że to też może powodować krwawienia, dlatego wolałem o wszystkim napisać, na wszelki wypadek.
Nie wiem, czym to może być spowodowane. Jednak to jest dokuczliwe, ciężko to zatamować.
Dziękuję za odpowiedź.

[ka-wa]

Narkotyki w tym wieku zdarzają Ci się od czasu do czasu i nie wiedząc kiedy będziesz uzależniony ,bo wszystkie uzależnienia tak się zaczynają ,wiec się ogarnij póki czas i zostaw to świństwo,
jest wielce prawdopodobne ,że te krwotoki mają związek z narkotykami,jak również obniżony poziom płytek krwi, może świadczyć o podtruciu organizmu,
dlatego pierwsze co, to musisz je odstawić na zawsze,
a lekarzowi powiedzieć prawdę,żeby nie szukał innych przyczyn i ewentualnie wprowadził prawidłowe leki.

[Gość paweł1777]

Ale to naprawdę rzadko, np co dwa tygodnie. Już całkiem bardzo rzadko zdarza się, żeby to były dwa weekendy pod rząd. Zazwyczaj co dwa tyg.
Wątpie, żeby to było głowną przczyną takich obfitych krwotoków.
Zobaczę, co na te krwawienia i wyniki badań (oprócz płytek, niepokoi mnie jeszcze wysokie ob) powie lekarz

[Gość paweł1777]

W zasadzie niczego się nie dowiedziałem; dostałem tylko skierowanie na ,,setki" badań (powtórka morfo+ob, rozmaz, badania krzepliwości krwi, crp, żelazo, tsh, badanie kału, i rtg zatok), i dodatkowo na wszelki wypadek do laryngologa. Mam to zrobić jak najszybciej; o amfie/kokaine nie powiedziałem ani słowa.
W sumie wizyta była tylko po to, żebym się niczego nie dowiedział.

[Gość RzakeL]

Dlatego właśnie pisałam że przyczyn może być wiele i lekarz z samego opisu nie jest jednoznacznie w stanie powiedzieć co jest grane. :) Za to jesteś już o krok bliżej do wyjaśnienia przyczyn krwotoku i nieprawidłowości morfologicznych.
To że nie powiedziałeś -rozumiem,ale na przyszłość weź sobie do serducha swego to że ta chwila przyjemności bardzo pociąga jednak często bardzo źle się to kończy.
Daj znać jak będziesz miał wyniki. :)

[Gość paweł1777]

Mam nadzieję,że to nic poważnego,ale niepokoja mnie te moje wyniki badan. Zobaczę, co wyjdzie w badaniach,na które dostałem skierowanie.
Nie, logiczne i oczywiste jest dla mnie, że lekarz nie przepisze recepty na amfę. A jakbym był pieprz..ym narkomanem, to bym w ogóle do lekarza nie poszedł.

[Gość paweł1777]

Bez przesady, wszystko jest dla ludzi. Trzeba tylko zachować pewien umiar i brać z głową.

[Gość RzakeL]

Panowie bez sporów proszę! Tu nie miejsce na taką debatę!

[Gość paweł1777]

Nie moja wina,że sa ludzie,ktorzy wyskakuja z tak durnymi tekstami, jak mgmg
Tak, ja zawsze będę brał z głową. I tyle w tym temacie, bo nie po to ten watek założyłem.

[ka-wa]

~paweł1777

Tak, ja zawsze będę brał z głową.

Tu jesteś w wielkim błędzie,każdy tak mówi jak zaczyna,a wiesz dlaczego...,bo nikt nie wie ,nie zdaje sobie sobie sprawy,że to pierwszy krok do uzależnienia.

Wiem ,że napisałeś w innej sprawie,ale przy okazji przemyśl ,czy warto wchodzić w to g....,
ja się pytam ,po co!?

/a ten ostry tekst, w tym przypadku jest dla Twojego dobra/

[Gość paweł1777]

Od czasu do czasu to nikomu nie zaszkodzi. I od czasu do czasu to sporadyczne zażywanie, a nie dzień w dzień, czy też 3 razy w ciągu tygodnia. Tak więc bez paniki
Tak, to rzekome ,,gówno" bierze bardzo spora grupa ludzi, i nie wszyscy koncza jako zawszeni, brudni narkomani
Tak więc dziękuję za takie teksty i ,,troskę"
Ja mam teraz inne zdrowotne, i nie tylko, zmartwienia.

[sylkaaa3]

No niestety to pewnie od narkotyków:/

[ka-wa]

Żadnego problemu nie rozwiążą nam narkotyki czy alkohol,wręcz pogłębiają...,a papierosy też się zaczyna od 1-go na miesiąc,wiec to nie jest argument,
wiadomo ,że nie wszyscy popadają w uzależnienia ,ale nikt gwarancji nie może mieć,a Ty takową masz...i tu tkwi Twój błąd,bo gwarantujesz u siebie to, na co nie ma gwarancji.

Lepszym wyjściem ,jak nie radzisz sobie z problemami byłby psycholog.

[Gość paweł1777]

Ale ja tym nie rozwiązuje żadnych problemów. Jak już, to biorę je na jakiejś imprezie czy coś w tym stylu.
Z problemami trzeba sobie radzić samemu, a nie lecieć z każdym problemem do jakiegoś psychologa.
Mgmg, ja biorę za rzadko, żeby mieć zdrowie zryte przez dragi. Podejrzewam, że za krwawienia z nosa odpowiada coś innego, a myślałem po prostu, ze samo wciąganie (zaznaczam, od czasu do czasu, a nie codziennie) tylko mogło dodatkowo mi podrażnić śluzówkę.
Zrobiłem dzisiaj rano wszystkie te badania (poza rtg zatok), więc albo jutro, albo pojutrze będę miał wyniki. I dopiero wtedy moge myslec o wizycie u laryngologa.