Skocz do zawartości
Forum

Szum w uszach a zapalenie ucha i marihuana


Gość Olis

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, kilka lat temu podczas bójki dostałem w ucho z otwartej dłoni i zakręciło mi się w głowie. Nie mogłem przez minutę zebrać myśli a potem ucho strasznie bolało i było zatkane. Poszedłem do lekarza jeszcze w tym dniu i dostałem zalecenie żeby nic nie robić i to samo przejdzie a perforacji nie widać. Ból po jakimś czasie przeszedł i słyszałem normalnie ale kiedy zatykam ucho nie robiło się ciśnienie jakie czuję w zdrowym uchu. Po pewnym czasie poszedłem na basen i podczas nurkowania woda zaczęła mi się wlewać do tego ucha i zacząłem tracić orientację przestrzenną pod wodą. Wynurzyłem się i w zdrowym uchu nie czułem wody a w tym czułem, że gdzieś w środku się przelewa kiedy przechylam głowę. Znów bolało i źle słyszałem przez około 3 dni. To było na koloni więc zapomniałem o sprawie i potem tylko uważałem żeby nie nurkować. Od tej pory po większym wysiłku słyszę w głowie szum. Podobnie jest kiedy jestem osłabiony, mam problem z niskim ciśnieniem lub problem od innej choroby, na którą choruję przewlekle na jelita. Na tą chorobę pomaga mi marihuana i zauważyłem, że kiedy wyostrza się po niej słuch i wzrasta ciśnienie to nieraz przy mocniejszych odmianach szum w uchu staje się nie do wytrzymania. Dzieje się to jednak tylko kiedy palę na noc i jest cisza. Kiedy słucham muzyki, oglądam film albo rozmawiam to szum daje się słyszeć ale ignoruję go na tyle, że o nim zapominam. Kiedyś jeszcze w szkole miałem badanie słuchu i prawe ucho w porządku, lewego nie dało się zbadać bo miernik świrował a mi rosło ciśnienie w uchu, kręcenie w głowie i szum. Byłem z tym u laryngologa kilka lat temu i wyszła minimalna perforacja błony bębenkowej ale to było w trakcie przewlekłej choroby jelit więc miałem inny priorytet leczenia. Lekarka powiedziała, że takie małe perforacje same się zarastają. Tylko, że to było 8 lat temu kiedy ucho się uszkodziło a lekarka mówiła to 3 lata temu.

2 miesiące temu czułem, że ucho jest zatkane i źle na nie słyszę. Wyczyściłem pałeczkami i wydłubałem pełno brązowej woskowiny, której nie było w zdrowym uchu. Zapisałem się do laryngologa i wyszło zapalenie ucha środkowego. Perforacji nie widać. Dostałem antybiotyk na tydzień i potem miałem przyjść na kontrolę ale znów nie poszedłem bo miałem problemy gastryczne po antybiotyku. Słyszę znów normalnie i ucho nie jest zatkane ale problem z szumem i ciśnieniem w uchu jest nadal. Teraz dostanę termin dopiero na przyszły rok a chciałbym zminimalizować ten szum podczas palenia marihuany - w jaki sposób mogę? I co to może być? Trochę się tego obawiam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...