Skocz do zawartości
Forum

Pomarszczona żołądź i zaczerwienienia pod napletkiem


Gość marcin_24

Rekomendowane odpowiedzi

ja sie mecze z tym zaczerwienieniem i kropkami dalej...robilem badania na grzyby/drozdze i wyszly ujemne (wykryto u mnie drozdzaki w pachwinach)

ostatnio 24 godziny nie mylem malego, bo nie mialem okazji - za to bylem na suto zakrapianej imprezie. w poniedzialek wyskoczylo mi tyle kropek co nigdy - i nie chca zniknac do teraz. do tego foliowy zoladz.

na napletku widoczne jest cos takiego, co zaznaczylem na fotkach - czy to opryszczka?

http://imgur.com/a/ILdWI

strasznie to meczy psychicznie czlowieka, nie chce mi sie juz nawet uprawiac seksu na te chwile...

i tez jestem strasznie nerwowy, duzo rzeczy podnosi mi cisnienie. potrafie sie wkur... bo mi sie klucz w klodce nie chce przekrecic...

Odnośnik do komentarza

Witam.
Każdy kto zastosował w leczeniu żołędzi choćby na parę dni nawet najsłabszą maść z dodatkiem kortykosteroidu i ma z chwilą odstawienia stale utrzymujące się objawy typu czerwona lekko swędząca skóra, sucha skóra, pomarszczenie czasem wyprysk, cierpi ma tzw. zespół czerwonej skóry, reaktywne zapalenie skóry, syndrom czerwonej skóry, sterydowe uzależnienie, miejscowe sterydu wycofanie. Nazw jest wiele ale choroba jedna. Niestety jest to nowa choroba wykreowana przez firmy farmaceutyczne, oraz skretyniałych lekarzy. W tym temacie jest zmowa milczenia. Jedynym lekiem jest zaprzestanie smarowania jakimkolwiek maściami. Po maści z takim kortykosteroidem skóra jest uczulona prawie na wszystko. W późniejszej fazie można stosować wazelinę. Powrót do zdrowia jest możliwy. Czas leczenia bardzo długi. Od roku do 3 lat i dłużej wszystko zależy od czasu smarowania, miejsca smarowania i mocy kortykoseroidu.
Problem jest bardo skomplikowany ponieważ dodatkowo te maści sterydowe mogą uaktywniać opryszczkę, oporne zakażenia grzybicze i bakteryjne.
Jedynym lekiem bez skutków ubocznych jest czas, bezwzględnie prezerwatywa
Omega3, witamina c, witamina d, probiotyki.

Odnośnik do komentarza

I to jest jakiś głos rozsądku a nie jakieś mykoplazmy i inne cuda niewidy, a wyniki wszelkich badań ujemne. Można raz zrobić źle wymaz, może być złe laboratorium, ale po 10 wymazie ujemny to jednak znaczy chyba ujemny. Podobnie inne badania. Ostatnio chodziłem do urologa, którego wszyscy wychwalają i mi też się jego podejście podobało i widoczna wiedza w odróżnieniu od innych, którzy nawet niespecjalnie się do oględzin przyłożyli. Po jakimś czasie stwierdził, że to chyba sprawa alergiczna na skutek mocnego podrażnienia. Myślę, że facet niejedno choróbsko już widział, więc wie co mówi. I to by się zgadzało z tym co pisze kolega powyżej - uczulenie niemal na wszystko włącznie z dotykiem. Może to jednak nie żadna choroba wirusowa itp., ale własnie nadwrażliwość żołędzia spowodowana przez silne podrażnienie czymś, np. maścią sterydową.

Odnośnik do komentarza
Gość znamtenbol

Niby mamy 21 wiek, a jesteśmy w dupie jak zawsze, tyle głów i żadnego sensownego rozwiazania , ja proboje teraz szczepionke na gronkowce , zdam relacje co z tego wyszło , powiem szczerze ze psychicznie jestem wykończony ;)

Odnośnik do komentarza

Właśnie miałem to napisać że coś musi być nie tak. Nie wiem czy ktoś z was wtedy ruchał w gumce czy nie, ale już jakiś czas temu myślałem że chyba jakaś konkretna firma musiala coś dojebać do tego. Nagle wszyscy mają to samo. Oczywiście słyszałem że w Polsce, co raz wiecej osób choruje na HPV i HSV, bo sam je mam (HSV), ale jak było dobrze i przez wiosne lato jesien pała nie swędziała, tak jak przychodzi zima wszystko się nawraca jakby. Zołędź robi się znów czerwona lekko, i czasami swędzi, mimo że wszystkie badania moczu, grzybicze itp, wcześniej zrobione badania weneryczne są czyste. Poza HSV. Ale inni nie mają HSV, a mają to samo. Nie wiem czy to faktycznie nie jest grzybica jakaś kurwa przewlekła w srodku, a z zewnatrz pała czerwona przez te maści jak kolega napisał.

Odnośnik do komentarza
Gość znamtenbol

Ja nie używałem maści do tej pory, więc to nie to, a objawy utrzymują się od roku non stop, ja bardziej obstawiam na przesuszenie błon śluzowych, coś w tym musi być , to jak trondzik , pojawia się gdy organizm jest osłabiony , a jak już się pojawi to wykancza organizm jeszcze bardziej, natomiast nie wykluczam jakiegoś syfa, właśnie zerwał relacje z super dziewczyna przez to gowno, Bóg mnie pokaral za 30 min z ladacznica , mam nadzieję że mnie to nie wykonczy

Odnośnik do komentarza
Gość Dark_Rivers

Ach dziękuje:) A tak na przyszłość jak komuś coś życzysz to proszę Cię bardzo pisz zwroty grzecznościowe z dużej literki. W ten sposób okazujesz komuś szacunek. Wiesz może i bym Ci uwierzył, jakbym był po 9 piwach :3 Lecz jakoś na trzeźwo, to ironią mi podjeżdża:P Wybacz ale nie przyjmę jednak tych życzeń :)

Odnośnik do komentarza

No u mnie się zaczęło od grzybicy. Dostałem Pimafucort, niby smarowałem kilka dni, i nagle było wszystko ok. Tylko na chwile, bo potem to była masakra na penisie, zaczące się rany itp, i nie wygląda już jak kiedyś. Potem bakterie w moczu, oczywiście wytępione. Zimą robi się dziwny jakiś, wiosna lato wyglądał jakby nigdy mu nic nie było. Nie wiem co jest grane. Nie mogę miec aktualnie laski, bo jak jedną pocałowałem dostała grzybicy w ustach. Mimo że myje zęby i wgl. Non stop nalot białawy. Ostatnio miałem jakieś dziwne jazdy za kierownicą. Zawroty głowy, tak jakby mi świat uciekał, a ja bym stał w miejscu samochodem, a wszystko wirowało. Jakieś zaburzenia błędnika. Ale nie moge wszystkiego zwalać na kutasa, bo człowiek oszaleje.

Odnośnik do komentarza

Koledzy nie róbcie sobie krzywdy i nie masakrujcie swoich kutasów maściami i sterydami. Nie dajcie się wkręcić w spiralę psychozy bo nie każdy ma to samo a czerwony fiut to w większości przez maści. skóra staje się wrażliwa na wszystko Pamiętajcie żeby gacie po praniu zanim wysuszycie porządnie wypłukać w wodzie tak na wszelki wypadek żeby nie podrażniać dodatkowo. Panwie nie nakręcajcie się sami i nie oglądajcie go co 15 minut. stres to zabójca. Zwiedziłem wiele gabinetów wielu lekarzy zrobiłem kilkanaście badań za ciężkie tysiące złotych, leczył mnie dr. google i ciągle się denerwowałem. Jeżeli coś złapaliście to będzie się to na pewno rozwijać a jeżeli to przez maści sterydy i antybiotyki które wywołują grzybicę ( też przerabiałem ) to myjcie raz dziennie mydełkiem dla dzieci nie paćkajcie niczym przez kilka dni. Nie dacie się wkręcić w śmiertelne choroby itp.
jak coś na priv

Odnośnik do komentarza

Witam dziś rano zauważyłem że mój "penis" ma takie Czerwone kropki , nic mnie nie swędzi tylko jak ścisnę mocniej taki lekki swąd tak nic nie odczuwam. Ogólnie jest och kilka, wygląda to tak ( nie mój penis):
https://www.google.pl/search?q=czerwone+plamki+na+penisie&espv=2&biw=1920&bih=979&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiOn-mkq5DKAhVBgXIKHZXUC9IQ_AUIBigB#imgdii=dHWUuVRoTRr4vM%3A%3BdHWUuVRoTRr4vM%3A%3BJ1AekgK_tMSOuM%3A&imgrc=dHWUuVRoTRr4vM%3A
Kupiłem w aptece maść bez recepty antybakteryjna "Clotrimazolum" , dodam że mam jedną partnerkę stałą. Czekam na jakieś odpowiedzi ponieważ strasznie się tym przejmuję , dzięki panowie z Góry

Odnośnik do komentarza
Gość juzdluzejniemoge

http://imgur.com/a/i83yM

kropki, foliowy zoladz, zaczerwienienie przez srodek, jakies grudki podskorne na glowce, bole jader promieniujace do ud, katar 24/7, latwo sie stresuje/denerwuje

najpierw pojawilo sie zaczerwienienie przy cewce, pozniej na srodku glowki, pozniej pojedyncze kropki, ktore znikaly, a teraz kropki na calosci sa i nie znikaja...

Odnośnik do komentarza

Witam od jakiegoś czasu pół łebka od spodu zmieniło barwę na ciemno czerwoną i jest takie odcięte jak od linijki, smarowałem to maścią Clotrimazum czy coś takiego, ale nie pomogło, a teraz plamki pojawiają się na górnej części penisa, a skóra wewnątrz napletka jest też zaczerwieniona i taka szklista.... Co to może być i jak to wyleczyć? Proszę o pomoc..

Odnośnik do komentarza

@juzdluzejniemoge

U mnie wyglada tak samo :) Ja mam stwierdzone HPV, ale zaden lekarz nie potwierdzil czy to jest powodem tych podskornych grudek i pomarszczenia. Jezeli chodzi o bole jader zrob sobie posiew nasienia na bakterie, a dodatkowo na ureaplasme razem z mykoplasma. Najlepiej badanie PCR (poczytaj o tym). Ja mialem farta, ze babeczka akurat trafila z wymazu na ureaplazme i wyszla, bo pewnie do tej pory bym nie wiedzial co truje moje jadra.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...