Skocz do zawartości
Forum

Ból w pachwinie przy wstawianiu z łóżka


Lares

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 28 i niecałe dwa tygodnie temu zacząłem odczuwać ból przy podnoszeniu się z łóżka w lewej pachwinie. Szczerze mówiąc jest to ból przypominający swego rodzaju przesilenie mięśni, jednakże prowadzę aktywny tryb życia i ten stan mnie niepokoił dlatego zgłosiłem się do lekarza, ten nie stwierdził żadnego guzka co by świadczyło o przepuklinie pachwinowej jednak niektóre objawy wskazują na to, choćby ból który pojawia się czasem przy kaszlu. Lekarz nie wyczuł żadnego guzka. Ja uprawiam sporty siłowe i generalnie nie wiem co dalej obawiam się iż te bóle jak i sama przepuklina może wyjść, nie wiem czy takie wczesne stadium odpowiedniej diagnozy może uchronić mnie przed jakimś niepotrzebnym poważniejszym zabiegiem, dużo na ten temat czytałem i czy lekarz mógł się pomylić ?

Odnośnik do komentarza
Gość nie mialam czegos

takiego,ale u mnie w rodzinie byl podobny przypadek. Takie same bole, po pol roku podczas biegania osoba zasłabła. Potem jeszcze raz, i kolejny.. Wyskoczyl guzek, lekarz myslal ze to przepuklina , osoba poszla na operacje. Wycieli , a po paru dniach okazalo się ,ze to rak wezlow chlonnych. Oczywiscie nie strasze ale pojdz do dobrego lekarza i nie lekcewaz zadnych sygnalow.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Może to być związane z węzłami chłonnymi. Musiałbyś zrobić morfologię krwi, rozmaz manualny, OB, CRP. Można zrobić także usg węzłów chłonnych.
Ja miałam powiększone węzły chłonne szyi, lekarz podejrzewał nowotwór. Musiałam wykonać morfologię, rozmaz ręczny, OB, CRP. Dostałam też skierowanie na rtg płuc, usg jamy brzusznej, usg węzłów chłonnych. Na wszelki wypadek zrobiłam biopsję
Musisz to sprawdzić

Odnośnik do komentarza

Dziękuje za te rady na pewno przebadam się pod względem czy to czasami nie nowotwór. Ból w pachwinie nie ustępuje, dzisiaj byłem u chirurga zbadał mnie i ocenił iż przepukliny pachwiny nie ma, za to jest pępkowa.. :/ odradził Mi siłownie, i jakakolwiek aktywność fizyczna bardziej obciążającą mój organizm, zarówno przed zabiegiem jak i po zabiegu, bóle w pachwinie zakwalifikował do przesilenia mięśni. Strasznie boli Mnie to, iż mogę nigdy już nie powrócić do aktywności jaka uprawiałem niegdyś, czyli siłowni, bo takie stwierdzenie z jego ust padło. Podobno moja przepuklina jest niewielka nie wiem czy ma to znaczenie w jej leczeniu ? czy możliwe jest bym powrócił na siłownie oczywiście mam na myśli wszystko w swoim czasie ? czy możliwe jest trenowanie do momentu zabiegu same pompki, brzuszni i bieganie, czy to zbyt ryzykowne ?

Odnośnik do komentarza

Witam,
zgadzam się ze stwierdzeniem, żeby nie lekceważyć któregokolwiek z symptomów. Na początek uspokoję. Jeżeli rozwijałby się nowotwór to by bolało non stop, nasilałoby się a ból byłby trudny do zlokalizowania. Dodatkowo dochodziłoby do niekontrolowanego spadku masy ciała i ogólnego osłabienia. U Pana są wyraźne objawy skorelowane z daną czynnością. Jeżeli lekarz stwierdził, że nie ma problemu miejscowego w postaci przepukliny albo innego guza/narośli/czegokolwiek to warto podrapać się w głowę i pomyśleć o bólu rzutowanym. Czyli w pachwinie może boleć ale przyczyna może być gdzie indziej. Najczęstszymi przyczynami bólu w pachwinie z perspektywy pracy fizjoterapeuty jest problem ze złym ustawieniem stawu krzyżowo-biodrowego, wzmożonym napięciem mięśnia biodrowo-lędźwiowego, napinacza powięzi szerokiej lub napięciem jelita grubego. Żeby zróżnicować gdzie jest przyczyna należało by wykonać badanie fizjoterapeutyczne/osteopatyczne. Na początek proponuje poprosić kogoś o pomoc w sprawdzeniu jednej rzeczy. Kładzie się pan na podłodze na plecach, prosto ale rozluźniony. Osoba patrząc z góry sprawdza czy pięty są na tym samym poziomie, czy któraś, ewentualnie wydaje się być wysunięta. Będzie to świadczyło o funkcjonalnym wydłużeniu/skróceniu kończyn wynikające ze skręcenia talerza biodrowego. Za skręceniem idą wszystkie powyższe objawy. Jeżeli osoba będzie wiedziała gdzie są kolce biodrowe tylnie górne to też może sprawdzić ich wysokość. Mają być na tej samej wysokości, jeżeli nie, świadczyć to będzie o "skręceniu miednicy" (to bardzo potoczne stwierdzenie a samo mini badanie będzie wskazówką do dalszego poszukiwania). Leczeniem tego typu dysfunkcji zajmują się fizjoterapeuci/terapeuci manualni/osteopaci. Jeżeli chodzi o ćwiczenia to jak najbardziej kontynuować aktywność fizyczną jednakże szerokim łukiem omijać ćwiczenia, które powodują, nasilają dolegliwości bólowe o ile ból pochodzi z tkanek miękkich zaangażowanych w dysfunkcję, która pan posiada.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...