Suchy naskórek przy atopowym zapaleniu skóry

[Gość Jupiter]

Mam 19 lat i od zawsze choruję na atopowe zapalenie skóry. Gdy widzę że mam już martwy naskórek w zgięciach łokciowych biorę mały ostry nożyk i delikatnie go zdrapuję, czasami zdrapuję go paznokciami, sypie się go bardzo dużo, mogę z tego usypać kupkę wysokości 1 cm. Co kilka dni mam martwy naskórek. Czy to normalne że tak szybko odrasta nawet przy mojej chorobie? I czy dobrze robię że go zdrapuję czy powinnam go zostawić?

[laurette]

Skoro masz AZS to mam nadzieje,ze jestes pod opieką dermatologa. Nie orientuje sie na tyle zeby wiedziec czy to normalne ale dziwi mnie fakt,ze zdrapujesz naskorek nozykiem. Uzywasz jakiś balsamow na skorę? To z pewnoscia by pomoglo utrzymac lepiej nawilzoną skorę.

[Arabika]

no własnie przecież przy azs stosuje się masę balsamów. jeśli stosujesz i pomimo to nadal aż tak schodzi Ci skóra to idź ponownie do dermatologa.
Po za tym ja bym nie skrobała się nożykiem bo możesz przez przypadek sie skaleczyć i wprowadzić zakażenie

[Gość jupiter]

Zadko stosuje balsamy bo po nich skora mnie swedzi i sie czerwieni, a tak to jest tylko troche przesuszona. Ale jak nawilze iwtedy drapie to zbiera mi sie naskorek pod paznokciami wiec na jedno wychodzi. Strasznie duzo mam tego zrogowacialego naskorka

[Tańcząca wariatka]

no to coś jest nie tak, może warto byłoby iść do lekarza z tym? Jeśli dawno nie byłeś.