Leki uspokajające przed egzaminem na prawo jazdy

[Yamakasi]

Witam!
Za niedługo zbliża się termin egzaminu teoretycznego i praktycznego na prawo jazdy.
Jestem bardzo przejęty tą sytuacją i wiem,że będę musiał się jakoś wspomóc.Jestem typem człowieka,który przeżywa stres bardziej niż inni.
Co polecanie dobrego na stres,tak aby lek nie wpłynął na jazdę oraz koncentracje.
Ostatnio przed wizytą u dentysty(też dla mnie bardzo stresują sytuacja) zażyłem neo persem forte(1 tabletke) i napiłem się melisy.Bardzo mi to pomogło i się uspokoiłem.
Zastanawiam się,czy przed egzaminem też zażyć ten neopersen forte i np.popić melisą.Przeczytałem,że ten lek nie wpływa na zdolność kierowania pojazdem.
Nawet jeżeli nie to obawiam się,że lek może słabo zadziałać,może coś innego spróbować.Znacie jakieś dobre leki czy ten neopersen forte wystarczy?

A i nie piszcie mi,że lepiej nie brać żadnych leków.Bo u mnie sama wiedza,że zażyłem coś uspokajającego mnie uspokaja i mogę wziąć tabletki nawet kosztem gorsze koncentracji ale żeby mnie uspokoiły.

[Gość Sha Sha]

Moim zdaniem zanim cokolwiek zaczniesz brać to po pierwsze przeczytaj czy nie wpływa na jazdę samochodem, po drugie nie przesadź bo tak Cię uspokoi że zaśniesz za kółkiem lub egzaminator pomyśli że jesteś pod wpływem narkotyków.

Czytałam że na niektórych dobrze działa czekolada.Może spróbuj tego zamiast faszerować się lekami

[Yamakasi]

Miałem w piątek egzamin teoretyczny.
W dniu egzaminu strasznie się denerwowałem,nie mogłem opanować szybkiego bicia serca.Test robiłem prawie się trzęsąc :D,serce mi tak waliło,że myślałem,że mogę zaraz paść na zawał.Ale bardzo mi się poszczęściło i udało mi się zdać 73/74pkt i wyszedłem 2 z sali!

Zażyłem przed egzaminem neopersen forte ale kompletnie mi nie pomógł ;/

Teraz przed egzaminem praktycznym będę próbował zażyć melisę.Jak myślicie z ilu torebek można zrobić sobie melisę?Jeżeli zrobię sobie np.z 3-4 torebek do szklanki melisę to nie zaszkodzi a pomoże bardziej niż z 1 torebki?.I wypić rano jeden taki kubek a przed egzaminem kolejny?

Raczej melisy nie można przedawkować?

[laurette]

Gratuluje wyniku:)
Zobacz wziales przed testem ten neopersen i piszesz,ze niespecjalnie Ci pomogł. No wlasnie więc moze zastanow sie co teraz wziaść skoro to i tak niewiele skutkuje? Pamietaj,ze egzamin teoretyczny to nie to samo co praktyczny. Ten drugi wymaga skupienia,koncentracji i pewnosci siebie aby zdać. Melise mozesz wypić bo zaszkodzic nie powinna a jedynie pomoc aczkolwiek z doswiadczenia włąsnego przed egzaminem praktycznym bym niczego nie zazywala i szła na zywioł. Jesteś dobrze przygotowany więc przed egz tłumacz sobie ze na pewno zdasz i nic Cie nie zaskoczy. Nastaw sie pozytywnie,ze wejdziesz do auta,przejedziesz trasę a egzaminator podpisze papierek,ze zdałes. Będzie dobrze,dasz radę sam!!!

[Gość srz]

Brawo! Gratulacje zdania teorii za pierwszym razem, bo przy tych estach jakie sa teraz to naprawde trzeba miec farta zeby zdac. :D
Pamietaj zeby przed praktyka sie nie denerwowac poprostu nie mysl o tym idz tak jakbys szedł na zakupy skupiajac sie nad tym co maz kupic, tylko w tym przypadku skup sie na jezdzie, co sie dzieje na drogach itd. I powtarzaj sobie przez cala droge w myslach "musze dzisiaj zdac" To naprawde pomaga, ja tak zdałam i kolezance to kiedys poradzilam wziela sobie to do serca i tez jej sie udalo zdac, wiec i Tobie sie uda. Powodzenia, trzymam kciuki ;) i oczywiscie daj znac. :)

[jolka525]

A moje zdanie jest takie, że zawsze w życiu będą miały miejsce stresujące sytuacje więc czy nie lepiej próbować uczyć się z nimi radzić-nie zawsze będzie możliwe brać coś na uspokojenie.

[Komercha]

Szczerze to dla mnie jakiś absurd, brać leki uspokajające przed jazdą samochodem... większość z nich ma na ulotce napisane że wpływają na jazde samochodem.... na własne życzenie stwarzamy zagrożenie, bo refleks po takich środkach jest zwolniony i możemy spowodowac wypadek. Nie ma co liczyć że egzaminator zahamuje bo on też może nie zdążyć, wkońcu to tylko człowiek.
O ile jeszcze moge zrobieć teorię to o tyle praktykę już nie. Po za tym nawet jeśli zdamy i otrzymamy prawko to przecież na drodze też są różne stresowe sytuacje, i co wtedy - za kązdym razem środek uspokajający?

[laurette]

Komercha ja mysle,ze chlopak chcial tylko sie uspokoic przed egzaminem. Po zdaniu juz chyba o tym nie myslal. Tak wywnioskowalam z jego wątku.

[Gość srz]

Komercha nie badz taka madra bo zapewne sama sie stresowalas choc troche jak zdawalas prawko, a nawet jesli nie to jestes jednym z niewielu. Duza wieszosc sie stresuje przed egzaminem. No chyba ze jest opcja ze wogle go nie zdawalas i nie masz pojecia jaki to stres zeby zdac to od razu i nie tracic kasy na kolejne egzaminy.

[Komercha]

~srz

Komercha nie badz taka madra bo zapewne sama sie stresowalas choc troche jak zdawalas prawko, a nawet jesli nie to jestes jednym z niewielu. Duza wieszosc sie stresuje przed egzaminem. No chyba ze jest opcja ze wogle go nie zdawalas i nie masz pojecia jaki to stres zeby zdac to od razu i nie tracic kasy na kolejne egzaminy.

Oczywiście że się stresowałam i to podwójnie bo 2 razy robiłam na dwie różne kategorie. Ale do głowy mi nie przyszło by brać leki uspokajające....Teraz przymierzam się do zrobienia 3 kategorii i też się stresuję bo kat B i A są kategoriami najtańszymi. Potem zaczynają się kwoty od mniej więcej od 2500 zł za sam kurs... to są dopiero nerwy jak nie zdasz...

[Gość moba]

Rany tematem jest, które leki są dobre na stres, a nie jak poradzić sobie ze stresem lub co może zaszkodzić....:/ Odpowiadajcie na zadane pytanie....

[Gość Wredna_ja]

Wiecie co? Podchodziłam do praktyki już wiele razy. Nadal nie zdałam. W noc egzaminu budzę się co 10 minut i nie mogę spać. Strasznie się denerwuje i wiem ze tym razem nie dam rady iść na żywioł. Gdy tylko dowiedziałam się kiedy mam kolejny egzamin, nic innego po za odliczeniem dni do niego mnie nie interesuje. Nie chce czytać zw mam spróbować kolejny raz bez niczego. Co mogę wziąć aby się uspokoić i jak wcześnie to zacząć brać żeby pomogło?

[Gość kaśka88]

Walerianę. Nie usypia i nie dekoncentruje.

[WiolkaKlaman]

mój kuzyn brał i prawie zasnął na egzaminie więc to niebezpieczne. Jak na wszystko są lekarstwa to za kilka lat ludzie nie będą potrafili radzić sobie sami z sytuacjami stresowymi. Trzeba spiąć pośladki i do dzieła, a nie faszerować sie tabletkami.

[o.lenka]

Mi instruktor powtarzał, żeby nie brać żadnych leków na uspokojenie, bo to mimo, że nie wpływa może jednak wpłynąć, bo każdy organizm jest inny. Lepiej wypić energy drinka niż meliskę.

[Gość HansHans1]

~srz- Co do egzaminu z teorii totalnie się nie zgodzę. Fakt faktem, że w 2013r. mocno utrudnili ten egzamin. Ale jeśli ktoś najzwyczajniej w świecie poświęci czas na rozwiązywanie tych testów to zda bez problemu. I nie trzeba mieć żadnego farta.
Natomiast praktyka była dla mnie mega stresem i kilka razy przez to oblałem. Dużo zasługi w tym mieli egzaminatorzy na których trafiłem, bo tak się złożyło, że trafiałem na zmianę na dwie największe szuje w moim WORD. Moim zdaniem właśnie praktyka jest loterią i trzeba mieć dużo farta aby zdać.

[Gość Pppppppp]

A ja polecam Nervomix forte, bardzo mi pomógł, uspokoiłam się i mogłam się skupić na prawidłowej jeździe a nie zastanawianiu się czy mi serce zaraz nie wyskoczy.

[Gość anielka456]

a co jak macie straszne biegunki ze stresu ?

[Gość anonymus]

Tym, którzy naprawdę nie radzą sobie ze stressem proponuję rozważyć terapię propranololem. To lek, najkrócej mówiąc na zaburzenia rytmu serca, tzw. betabloker nieselektywny. Ma też działanie przeciwtarczycowe tj. hamuje działanie hormonów tarczycy. Spowalnia nieco metabolizm i dziwacznie ale skutecznie uśmierza niepokój związany ze stressem. Nie zaburza reakcji psychomotorycznych i nie spotkałem się z zastrzeżeniem, że nie można go stosować w czasie kierowania samochodem. Wystarczy przyjąć 3 x 10 mg dziennie przez 4 dni przed egzaminem. Nie powinien być stosowany przez astmatyków ! No i dość silnie hamuje potencję seksualną ale na krótko ?. Sprawdzone, jestem lekarzem

[laurette]

A ja uważam że najlepiej gdy porozmawia się o tym z lekarzem podczas wizyty. Który zna przebieg naszej karty. A nie samo leczenie przez Internet.

[Gość Adam]

przy dużym stresie żadne ziołowe leki nie pomogą, polecam dobrze się przygotować, wtedy człowiek od razu czuje się pewniej, ja teorie zdałem za pierwszym bo byłem super przygotowany z https://www.prawo-jazdy-360.pl/,praktyka za 2 bo przy pierwszym podejsciu zjadł mnie stres, ale idzie nad tym zapanować, gdy już wiadomo czego się spodziewać