Tabletki na "porost" biustu? ;)

[Gość Anula84]

Czy stosowałyście już kiedyś tego typu farmaceutyki?

Ostatnio w mediach pojawia się coraz więcej ogłoszeń i reklam dotyczących magicznych tabletek, które sprawią, że biust - dotychczas niewielki i nierzucający się w oczy - stanie się większy i jędrniejszy. Ma to być alternatywą dla kosztownych operacji oraz czasochłonnych masaży i innych nieingerujących chirurgicznie zabiegów.

Co o tym sądzicie? Czy któraś z Was, dziewczyny i panie, próbowała już takich specyfików? Możecie podać nazwy i napisać, co z tego wynikło? :)

Ja na przykład trafiłam na akcję promującą preparat o nazwie Bust'ello. Postanowiłam go wypróbować, choć zasadniczo odnoszę się krytycznie do wszelkich "cudów medycyny" itd. No ale jestem kobietą i jak każda kobieta chciałabym wyglądać... apetycznie. A do tej pory w rejonach biustu zawsze miałam z tym problem, bo moje niewielkie B raczej nie należy do zbyt widocznych.

Nie żebym miała jakieś straszliwe kompleksy z tego powodu, bo z kompleksów już się jakiś czas temu wyleczyłam. Ale wiecie, jak to jest - jeśli można coś poprawić, nie wysilając się zanadto, to... czemu nie?

Zaczęłam łykać tabletki i jestem już mniej więcej miesiąc po kuracji.

A efekty?

Nadal jestem sceptycznie nastawiona do cudów medycyny. Ale Bust'ello nie jest cudem. To po prostu preparat, który sprawił, że w staniku mam jakby trochę więcej. Oczywiście nie jest tak, że nagle z marnego B przeskoczyłam do miseczki "pełne" D. Ale obserwuję swoje ciało i widzę, że to, co do tej pory leciutko obwisało, podniosło się do góry i zaokrągliło apetycznie.

Chciałabym zapytać Was, czy próbowałyście już takich kuracji? Jakie preparaty Wy stosujecie lub stosowałyście? Jakie były ich skutki i czy w ogóle uważacie, że takie działanie ma sens?

Moim zdaniem - podpartym obserwacjami w ciągu ostatniego miesiąca - ma sens, choć są też drobne minusy - tabletki pachną dość mocno ziołami i są duże, co sprawia, że trudno się je przełyka. No i nie są tanie. W moim wypadku jednak przeważają póki co korzyści z ich stosowania.

A jak jest z Wami?

Ja postaram się za jakiś czas zaraportować, co z moim biustem. W końcu to dopiero miesiąc.

Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie - pozytywne, negatywne, instrukcje, na co zwrócić uwagę itd. :) Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki. :)

[Gość Dorota84]

niezbyt ciekawie brzmi ten porost biustu, ale właśnie biorę coś takiego... może nie do końca to, o czym mówisz, bo mój Elevation Plus to nutrikosmetyk poprawiający wygląd skóry, zauważyłam, że rzeczywiscie skórę na piersiach i dekolcie mam jedrniejszą, biust mi się uniósł i zaokrąglił, więc efekt jest... nie mówię o powiększeniu o kilka rozmiarów, ale tez nie oczekiwałam takiego efektu, wiec jestem zadowolona... planuję do tego dołaczyć jakiś fajny zestaw ćwiczeń, ale jeszcze nie znalazłam czegoś fajnego i skutecznego :)

[Gość koda]

No ja jednak jestem sceptycznie nastawiona do takich pomysłów. Nie wydaje mi, żeby to był skuteczny sposób na powiększanie biustu. Wolałabym jednak udać się na operację plastyczną. Wiem, że dr Osuch jest bardzo dobrym i cenionym specjalistą, także właśnie chcę iść do niego chociaż na konsultację żeby o wszystko wypytać. Skuteczniejszego sposobu na powiększenie piersi nie znam ;)

[Gość tenisoofka]

Ja wcierałam w siebie rózne cuda i przyznaję, że nie było efektu... Też się wybieram na konsultację w sprawie operacji plastycznej biustu do kliniki Sankowskiego. Już jestem umówiona :) Słyszałam o tym miejscu same pochlebne rzeczy: że świetnie przeprowadzają wywiad medyczny, że dbają, proponują metody sprawdzone i bezpieczne i obowiązkowo po zabiegu zostawiają pacjenta na obserwację! Co jest strasznie ważne!

[Gość MeryMacom]

Jak dla mnie takie tabletki to jedna wielka ściema. I nie wierze w ich działanie i śmieszą mnie kobiety, które wierzą w takie tabletki. Trzeba akceptować woje ciało takim jakie jest. Można też zafundować sobie serię ćwiczeń, które ujędrnia i poprawią wygląd naszego ciała.

[Gość SimplyNails]

Dziewczyny kiedy wy w końcu zrozumiecie, że nie ma czegoś takiego jak tabletki czy ziółka na porost biustu. Przecież gdyby takie tabletki istniały i działały to nie było by tych wszystkich operacji plastycznych etc. Trzeba akceptować swoje ciało takim jakie jest i cieszyć się z tego co mamy.