Parabeny w kosmetykach

[Gość virus_ZZ]

nie ważne w jakiej jestem drogerii - wszędzie wpadam na kosmetyki "bez parabenów"...czym są te parabeny i czy rzeczywiście kosmetyki bez nich są lepsze od innych??

[kosmetolog Joanna Hirszler]

Parabeny to związki konserwujące powszechnie wykorzystywane w przemyśle kosmetycznym. Stanowią one najlepiej przebadaną grupę konserwantów pod względem działania toksycznego, mutagennego oraz kancerogennego. Wiele publikacji naukowych sugeruje, że związki te zastosowane w kosmetyku w określonych stężeniach nie stanowią zagrożenia dla zdrowia człowieka.

Kosmetyk "bez parabenów" to chwyt marketingowy firm kosmetycznych. Taki preparat nie jest pozbawiony związków konserwujących. Po prostu zawiera w składzie konserwanty innego rodzaju.

[Gość Kaśka_34]

A ta nagonka, że to jednak są związki rakotwórcze i powodują u kobiet raka piersi?? Czytałam wiele artykułów na ten temat...

kosmetolog Joanna Hirszler

Parabeny to związki konserwujące powszechnie wykorzystywane w przemyśle kosmetycznym. Stanowią one najlepiej przebadaną grupę konserwantów pod względem działania toksycznego, mutagennego oraz kancerogennego. Wiele publikacji naukowych sugeruje, że związki te zastosowane w kosmetyku w określonych stężeniach nie stanowią zagrożenia dla zdrowia człowieka.

Kosmetyk "bez parabenów" to chwyt marketingowy firm kosmetycznych. Taki preparat nie jest pozbawiony związków konserwujących. Po prostu zawiera w składzie konserwanty innego rodzaju.

[kosmetolog Joanna Hirszler]

~Kaśka_34

A ta nagonka, że to jednak są związki rakotwórcze i powodują u kobiet raka piersi?? Czytałam wiele artykułów na ten temat...

kosmetolog Joanna Hirszler

Parabeny to związki konserwujące powszechnie wykorzystywane w przemyśle kosmetycznym. Stanowią one najlepiej przebadaną grupę konserwantów pod względem działania toksycznego, mutagennego oraz kancerogennego. Wiele publikacji naukowych sugeruje, że związki te zastosowane w kosmetyku w określonych stężeniach nie stanowią zagrożenia dla zdrowia człowieka.

Kosmetyk "bez parabenów" to chwyt marketingowy firm kosmetycznych. Taki preparat nie jest pozbawiony związków konserwujących. Po prostu zawiera w składzie konserwanty innego rodzaju.

Kosmetyk "bez parabenów" to chwyt marketingowy firm kosmetycznych. Taki preparat nie jest pozbawiony związków konserwujących. Po prostu zawiera w składzie konserwanty innego rodzaju.[/quote][/quote]

Informacje dotyczące rakotwórczego działania parabenów pojawiły się po ukazaniu się publikacji dr Dr Philippa Darbre, która mówiła o wykryciu metyloparabenu w tkankach nowotworowych pobranych od kobiet. Pojawiła się wówczas sugestia, że związek ten (jako składnik antyperspirantów stosowanych w obrębie dołu pachowego) może przenikać do krwiobiegu, a następnie do tkanki piersiowej. Jest to wysoce spekulacyjna teoria, ponieważ parabeny rzadko kiedy są stosowane w antyperspirantach. Poza tym, krew i limfa są odprowadzane od piersi w kierunku innych narządów - a nie na odwrót. Co więcej, metyloparaben jest związkiem o bardzo niskim potencjale proestrogennym w porównaniu z innymi parabenami. Istnieją również publikacje potwierdzające to, że parabeny po przeniknięciu do organizmu są metabolizowane i wydalane wraz z moczem.

Uogólniając, nie istnieją wiarygodne badania naukowe, które potwierdzałyby rakotwórcze działanie parabenów. Są to najlepiej zbadane związki konserwujące.

[kosmetolog Joanna Hirszler]

więcej na temat parabenów przeczytacie tutaj :-) --> http://portal.abczdrowie.pl/parabeny-w-kosmetykach-czy-nalezy-sie-ich-bac

[kwiatuszek2]

Wszystko jest niegroźne w dopuszczlnych "dawkach". Tak samo parabeny.
Jednak licząc, ze na dzień użyjemy: żelu myjącego do twarzy, żelu do mycia ciała, toniku, kremu do twarzy, kremu do stóp , kremu do rąk, dezodorantu itp.a one wszystkie będą mieć parabeny dawka na pewno będzie wyższa niż dopuszczalna norma. Licząc, iż codzienne będziemy tak przewyższać ową dawkę można snuć podejrzenia, że parabeny wpłynąć na nasze zdrowie.

[kosmetolog Joanna Hirszler]

kwiatuszek2

Wszystko jest niegroźne w dopuszczlnych "dawkach". Tak samo parabeny.
Jednak licząc, ze na dzień użyjemy: żelu myjącego do twarzy, żelu do mycia ciała, toniku, kremu do twarzy, kremu do stóp , kremu do rąk, dezodorantu itp.a one wszystkie będą mieć parabeny dawka na pewno będzie wyższa niż dopuszczalna norma. Licząc, iż codzienne będziemy tak przewyższać ową dawkę można snuć podejrzenia, że parabeny wpłynąć na nasze zdrowie.

Rzadko kiedy spotyka się parabeny w dezodorantach. Poza tym w przypadku produktów, które spłukujemy z ciała, czas kontaktu z powierzchnią skóry jest zbyt krótki, żeby jakakolwiek substancja mogła przeniknąć do wierzchnich warstw skóry i zadziałać. W przypadku aplikacji na skórę kremów z parabenami, jeżeli jakimś cudem przedostaną się one do krwiobiegu, to i tak zostają one wydalone z organizmu wraz z moczem.