Skocz do zawartości
Forum

Dziewczyna urodzona w ciele mężczyzny


Gość demeksos

Rekomendowane odpowiedzi

Gość demeksos

Tak siebie postanowiłem określić, gdyż jedyne co sprawić miało by mi komfort, to zewsząd pożądające mnie dziewczyny z ciekawymi propozycjami do mnie, nie za to że jestem jakąś gwiazdą która przyciąga tłumy, ale z powodu że pożądają moje ciało, bedąc w ciele mężczyzny zupełnie to jest nie możliwe, męcze sie długo tak.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy Cię dobrze rozumiem, ale patrząc po tytule dochodzę do wniosku że problemem jest różnica pomiędzy płcią psychiczną, płcią mózgu a płcią z jaką się urodziłes. Jesteś mężczyzną, ale czujesz się kobietą, może nawet nie tyle co czujesz ile chciałbyś nią być fizycznie. Osób, które mają podobne problemy z rozbieżnością płci jest wiele. Występuje to także w drugą stronę, gdy kobieta chce być mężczyzną. jeśli dla Ciebie jest to tak istotna kwestia, że jest to życiowe zadanie, możesz pomyśleć nad zmianą płci. Zanim jednak się na to zdecydujesz proponuję terapie u psychologa, która pozwoli Ci zrozumieć przyczyny. Możliwe, że wcale nie chcesz zmieniać płci ale brakuje Ci np. adoracji kobiet, przez to masz kompleksy, zanizone poczucie własnej wartosci itp. Dlatego najpierw porozmawiaj z psychologiem, aby sie okreslic kim jestes i czy jestes szczesliwy bedac tą osoba a dopiero później szukaj rozwiązań.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza
Gość demeksos

dopełnie lepiej to co napisałem. Chcialbym miec tak dobrze jak dziewczyny w sensie seksualnym, czyli że ja nie musze sie nic starać, one mnie chcą, a nawet lepiej, że połowie z nich mówie spadaj(potem pocieszam), ale jestem mężczyzną... czuje sie koszmarnie w meskiej roli, szczegolnie w seksualnosci, gdy slysze o metodach podrywania, o kwiatkach, o wyrywaniu dziewczyn, o placeniu za dziewczyne, o tym jak sprawic zeby dziewczyna poczula sie dobze, jak z nią rozmawiac, czuje sie wtedy żałośnie, że one wszystko dostają, pozostaje mi sie do nich dostosować, czuje jak moja tożsamosc jest nieznacząca, przeznaczona do pracy, przygnębia mnie to, powoduje że trace na zdrowiu, gorzej wyglądam, niespanie.

Odnośnik do komentarza
Gość Mala__MI

normalnie aż mi się żal ciebie zrobiło.... Czy ty myslisz że dziewczyna będąc w związku nie musi się starać, że tylko leży i pachnie? Jeśli tak to masz bardzo ubogie myslenie o zaleznościach międzyludzkich i związkach

Odnośnik do komentarza
Gość Małgorzata423

Autorze wpisu,ty naprawdę masz problem,ale nie z dziewczynami tylko z sobą.Zmień myślenie, bo aż śmiać się chce (albo płakać) jak się to czyta.Tak ,jak napisała Mała Mi-jesteś w wielkim błędzie myśląc,że kobieta w życiu jest cały czas adorowana i to jest jej główna rola.Co za puści ludzie.Żałosne...

Odnośnik do komentarza
Gość demeksos

nie, z powodu wyżej opisanego problemu nie mogłem wejsc w żadne relacje, nie moglem poprostu wykonywac tej roli faceta, (nie chodzi mi o żadne związki-wiem że w nich kobiety mogą być przysłowiowymi sprzątaczkami itp.!) czyli zabiegać, stosować jakieś sztuczki żeby dziewczyne zaciagnac do łóżka, było to dla mnie i jest upokarzające, choć nawet były próby naśladowania kolegów, ale czułem sie wtedy głupio, natomiast jeśli były zainteresowania mną ze strony dziewczyn to było ok, ale jeśli zbliżały sie na bardziej bliskie, a do tego schodziły na kontekst seksualny to wtedy czułem sie upokorzony, ale tu wychodzi w tym momencie że to wstydliwość własnej seksualności i właściwie wychodzi że dziewcyzny też wyrażały inicjatywe, czyli przez to nie mogłem nawiazywac relacji,, no ale w swiecie internetu, gdy wkoncu odważałem sie proponowac sex, (co było dla mnie właśnie upokarzające, osmieszające, odkrywające słabość) dostawałem odmowy i natrafiałem właśnie na te treści w stylu jak zdobyc kobiete, jak poderwac, ze zaczalem sie czuc doszczetnie jak ten co sie musi napocic zeby ona sie rozebrała/zeby miec ją.
Podniecałem i podniecam (gdy to pisze czuje upokorzenie, wyjawienie słabości, ze jesem płcią marną a one lepszą) sie dziewczynami, na początku było to pragnienie bardziej nawiązania uczuciowej relacji, pozniej był coraz wiekszy nacisk na sex, od dłuższego czasu tylko sex, uczucia przestały istniec z powodów odrzucania mnie. 29lat

Odnośnik do komentarza
Gość demeksos

upokarza mnie pożądanie dziewczyny/kobiety i to że musze czynić wysiłek aby zdobyc sex, bo nie oszukujmy sie kobiety nie robią nic dla mezczyzn w tej sferze, tylko np wykorzystują mezczyzn zarabiając kase za sex

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...