Słaba erekcja i przedwczesny wytrysk

[Gość desmond]

Spotykam się od dłuższego czasu z pewną dziewczyną, za każdym razem gdy u niej nocowałem podczas pieszczot moje erekcje były silne. Jednak nie kochaliśmy się wtedy jeszcze.
Nie widzieliśmy się dwa miesiące, w końcu się spotkaliśmy, mieliśmy się kochać, ale spaliłem na całej linii, jak jakiś amator (0d mojego ostatniego razu minął z jakiś rok, nadużywałem wtedy masturbacji, często się onanizowałem, a przez te ostatnie dwa miesiące robiłem to chyba zbyt często, nawet kilka razy dziennie, czasami nawet nie mając na to ochoty). Nie dość że wystrzeliłem przed czasem, zanim jeszcze rozpoczęliśmy stosunek, to moja erekcja była słaba i miałem małe problemy z doprowadzeniem członka do erekcji, aby założyć prezerwatywę. Byłem zestresowany, a to dlatego, że od jakiś dwóch tygodni zauważyłem że moje erekcje były słabsze niż zazwyczaj. Czasami nawet nie miałem porannych erekcji. Zaznaczę tutaj, że od początku stycznia byłem na diecie, a zakończyłem ją na dzień przed spotkaniem, chciałem zrzucić zbędne kilogramy. Przeszedłem na dietę wysokobiałkową, ale nie jadłem żadnych warzyw ani owoców, jedyne witaminy jakie dostarczałem to multiwitaminy w tabletkach. Może to miało jakiś wpływ na erekcję? Dziewczyna zapewniała mnie, że nic się nie stało, nawet jeśli zdarzyło by mi się to po raz kolejny to i tak nie miałaby mi tego za złe. Ale i tak byłem tym faktem załamany, erekcja wracała na chwilę, ale gdy tylko sobie przypomniałem jak spaliłem, od razu ustępowała, więc nici ze współżycia.

Jaka może być tego przyczyna? Zdaje mi się że stres, boje się że następnym razem też mnie dopadnie, może też nadużywanie masturbacji, chociaż przez trzy dni się wstrzymywałem, aby mieć pewność że nie będzie problemu z erekcją. Błąd, przez to wypaliłem za wcześnie. Nie chce zawieść partnerki następnym razem, bo i tak moja duma już cierpi z tego powodu.

Zacząłem spożywać do każdego posiłku pomidory, naczytałem się że mają pozytywny wpływ na potencję. Zakupiłem sobie także żeń-szeń koreański podobno pomaga na stres i znacząca poprawia erekcję, ale efekty są widoczne po 2-3 tygodniach.

Co mam zrobić w tej sytuacji, dlaczego erekcje stały się słabsze, czy dobrze myślę że to przez tą całą dietę? Nawet pomimo tego iż dostarczałem do organizmu witaminy?

[Tarja]

Czynników może być 3: stres, osłabienie organizmu dietą i nadmierna masturbacja. Niestety, ale to co opisałeś zdarza się czesto. Dzieje się tak dlatego, ze mężczyźni uzależniają się w pewnym sensie od masturbacji i często efekt jest taki, że nie mogą osiągnąć wzwodu przy partnerce, albo za szybko kończą, albo też w ogóle nie dochodzą. Pojawia się stres z powodu erekcji i jest jeszcze gorzej. Myślę, że to minie ale najlepiej by było gdybyś ograniczył masturbację, naprawde tak do powiedzmy 1-2 razy na tydzień max, zdrowo się odżywiaj i nie stresuj przed zbliżeniem a wszystko pójdzie dobrze, daj sobie tydzień i myślę, że będzie lepiej. I podczas gry wstępnej nie myśl o wpadce bo się zestresujesz i będzie jak wcześniej.

[Gość desmond]

Teraz to planuje całkowicie odstawić masturbacje, zacząłem zdrowo się odżywiać, tak jak wcześniej wspomniałem, spożywam dużo pomidorów, banany, ziarna słonecznika i do tego dorzucam jeszcze żeń-szeń i zestaw witamin. Czyli wszystko to co poprawia erekcje, podobno.

No właśnie stresuje się przed kolejnym razem, że znowu dam plamę. Ale podobno żeń-szeń działa na stres, ogólnie to podobno działa na wszystko, ale trzeba poczekać te 2 tygodnie na jakieś efekty.

[Tarja]

Tylko nie przesadź z tym żeń szeniem bo jak Cie wyciszy to Ci spadnie ciśnienie i też może być problem ze wzwodem. Jesli pijesz kawę to ponoć cynamon dodany do kawy działa trochę jak afrodyzjak i ponoć też wspomaga erekcję. Myślę, że odstawienie masturbacji a przynajmniej jej ograniczenie do raz w tygodniu będzie dobrym pomysłem i myślę też, że na pewno przyczyni się do poprawy Twojego życia seksualnego.

[Gość Malkontent.]

Problem jest gdzie indziej.
Najbardziej odpowiedzialnym za seks organem jest mózg. Możesz się super zdrowo odżywiać albo jeść mało zdrowo, masturbować lub nie. Jeśli będziesz podchodził do seksu tylko z poziomu biologii, to zawsze będziesz miał problem. Penis to nie jest wiatraczek, wystarczy dodać energii wiatru i się kręci. Najważniejsze jest wydawanie przez mózg sygnałów hormonalnych.
Myślisz, że to działa jak silnik, wystarczy dodać oleju jeśli go jest za mało i problem się rozwiąże. Ale jeśli komputer sterujący źle pracuje, to silnik będzie się dławił i działał źle.
Oczywiście jeśli nie masz pewnych witamin, to mogą być problemy z wydzielaniem hormonów i reakcją ciała. Ale najważniejsze jest samo wydanie polecenia przez mózg.
Zrobiłeś zrzucanie kilogramów co świadczy o tym jak ważną sprawą jest dla ciebie wygląd zewnętrzny. Zapewne myślisz tak o kobietach i o sobie samym.
Podchodzisz do seksu jak do sportu. Wystarczy ćwiczyć i już. A jak osiągasz słabszy wynik to tragedia jest. Jesteś skupiony tylko na sferze seksualnej - cielesnej. Nie masz porannych erekcji i już załamka. Raz się nie udało, moja duma poszła w drzazgi. Piszesz, że jak jakiś amator. I to właśnie pokazuje twój sposób myślenia o seksie.
Jeśli twoja duma opiera się w tak wielkim stopniu na sprawności seksualnej, a nie masz innych powodów do dumy z siebie, to przy najmniejszym problemie zaczynasz się stresować i mózg wysyła raczej sygnały negatywne.

Raczej się zastanów dlaczego tak ważne jest to co cielesne a tak nieważne to co w głowie. Uczucie do partnera, wiedza o seksie, swoim ciele i świecie, uspokojenie wewnętrzne, poczucie własnej wartości (nie mylić z manią wielkości).

[lukasz377]

Witam , potrzebuję pomocy , mam 22 lata od paru miesięcy jestem ze swoją pierwszą dziewczyną . Pierwszy raz trwał bardzo krótko poza tym czułem że erekcja słabła po założeniu prezerwatywy , pomyslałem ok to pierwszy raz . Za jakiś czas kolejny stosunek , było dużo lepiej , użyłem durex performax intens , nie mogłem dojść ale też nie czułem aż takiej przyjemność i po czasie erekcja słabła , był problem z wprowadzeniem penisa do pochwy . Ostatnio miałem znowu problem erekcja po założeniu prezerwatywy słaba , a jak już włożyłem to od razu wystrzeliłem .Teraz więcej o mnie wcześniej byłem prawiczkiem , nigdy nie wiązałem się z żadną dziewczyną , do tego dużo pornografi i masturbacji , dopiero teraz zauważyłem w co się wpakowałem . Potrzebuję jakiejś porady , może wizyta u seksuologa , z góry dziękuje za pomoc .

[Gość spokojny38]

Witam ja też mam podobny problem, jestem z żoną od prawie 6 lat i ciągle mam przedwczesny wytrysk i w żaden sposób nie mogę sobie z tym poradzić , jestem diabelnie płodny a najgorsze jest to ze po tym zaraz mi opada. Co mam robić ? Pomuszcie

[MaxMaX]

Mam 19 lat i mam problem z erekcja. Problem zauważyłem podczas stosunku do którego nie doszło ponieważ mój przyjaciel odmówił posłuszeństwa. Nie jestem człowiekiem który się stresuje, poważnie nie znam pojęcia takiego jak stres, to nie jest przyczyną na 100%. Do tej pory ograniczałem się do masturbacji i filmów porno, nie zwracałem uwagi na to czy wzwód jest pełny czy nie. Może dramatyzuje, ale dziś nie mogłem osoągnąć pełnej erekcji nawet przy właśnie filmie porno o_0. Myślę nad tym żeby iść do lekarza.. ale problemy z erekcją w wieku 19 lat? Trochę to dziwne, jestem zdrowy i nawet wysportowany(nie jestem gruby, jestem wręcz szczupły, lubie ćwiczyć ale nie robie tego zbyt często ze względu na brak czasu). Może histeryzuję ale to na prawdę dziwny problem i nie wiem co z tym zrobić. A iść do lekarza z powodów problemu z erekcją w wieku 19 lat to coś dziwnego, ale mam zamiar iść jak sytuacja się nie poprawi. Co o tym myślicie? Jakieś sposoby żeby była "dobra zmiana"?

[Lena V.]

Może właśnie uzależniłeś się od pornografii i potrzebujesz już silniejszych bodźców.
Może nadużywasz alkoholu.
Może miałeś po prostu gorszy dzień, bo jesteś meteopatą i wkurzający deszczyk padał ;)
Może był to bardziej stresujący dla Ciebie czas.
Może, może, może ... powodów może być sporo.
Obserwuj się, jeśli problem nie zniknie, to wio do lekarza. I nie ma co się wstydzić, że masz dopiero 19 lat, a tu taka zagwozdka, bo to może być coś poważnego.

[Gość ważniejsza]

od erekcji jest ejakulacja, gdyż możesz zarżnąć babę na śmierć samemu nie doznając przyjemności.

[fajaon]

Witam. Mam problem z erekcją, którą ciężko mi osiągnąć, a jeśli już osiągnę to jest bardzo krótkotrwała. Mam zaledwie 20 lat. Podczas gry wstępnej jest wszystko mniej więcej oki, jednak jeśli na chwilę przestaję - chociażby, żeby sięgnąć po gumkę, penis praktycznie od razu opada i ciężko sprawić, żeby stanął z powrotem. To może być problem z moją psychiką, bo jak mam świadomość, że seksu nie będzie (np. przy okresie) to jest wszystko ok, jednak nie stać mnie na wizytę u seksuologa, przeglądałem strony najbliższych mi przychodni i cenniki wynoszące ok 150zł już za pierwszą wizytę mnie przerastają. Jest jakaś inna metoda, żeby to zwalczyć?
Nie mam nadwagi, palę okazyjnie (ok 2-3 razy w tygodniu), nie piję praktycznie w ogóle, niedawno jeszcze chodziłem na siłownię. Masturbuję się również mało, z dwa razy w tygodniu, a jak już to robię to za każdym razem bez oglądania filmów erotycznych. Jakieś porady?

[Gość hagger]

Nabrać wprawy :) Na początku łatwo jest się psychologicznie sabotować. Jeśli chodzi o sam organizm to ograniczyć masturbacje(nie mówię że tak całkowicie ;) ) i poprowadzić zdrowszy tryb życia( wysypiać się, trochę ruchu, dieta...)

[Gość nachos]

pewnie teraz problem siedzi w twojej glowie. po kilku niepowodzeniach zakodowales to sobie i stresujesz sie przed stosunkiem bo boisz sie że znow nie staniesz na wysokosci zadania. ja jestem duzo starszy i problemy z erekcja wynikaja u mnie z wieku, wiec wspomagam sie suplementacja. mozesz sprobowac i sam ocenisz efekty. lykam tabletki beman, zawsze po nich jestem w gotowosci ;)
wiem ze to latwo powiedziec, ale powinienes przede wszystkim sie wyluzowac!

[Gość do Maxa]

Ty masz wytrysk czy wyciek spermy? Normalny, zdrowy mężczyzna leje spermą na 0,7m. Chora ciamajda ma wyciek spermy i to tylko kilka kropel. Jesteś ciamajdą? Walisz konia?
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Warunkiem dobrego wytrysku jest dobre odżywianie i bezstresowy tryb życia.

[Gość olo87]

hmm jesli to nie stres ani tryb zycia to moze sprobuj sie czyms wspomoc ;) sam biore beman i potencja sie poprawila.

[Gość Wac35]

może na takie stosowanie na stałe jeszcze za wcześnie,młody jesteś, ale jeżeli się boisz, że znowu zawiedziesz to weź coś co się bierze jednarazowo na pół godz przed. Tylko uważaj na mocne środki,lepiej weź coś ziołowego,one naprawdę pomagają. Szukaj takiego środka, który ma żeń-szeń właściwy i L-argininę .

[Gość pomocnik2]

Pewnie to problem w głowie spowodowany stresem że nie dasz rady. Może spróbować permen go to jest na bazie składników opisanych wyżej i do stosowania godzinę przed. Nie wielka pomoc a na pewno Cie wesprze ;)

[Gość regresing]

~pomocnik2

Pewnie to problem w głowie spowodowany stresem że nie dasz rady. Może spróbować permen go to jest na bazie składników opisanych wyżej i do stosowania godzinę przed. Nie wielka pomoc a na pewno Cie wesprze ;)

BBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBB
Wal do psychiatry i poproś o regresing

[Gość maniek 41]

może ktoś zna preparat na zwiększenie ilości spermy, bo mój wytrysk to wyciek kilku kropel, i w związku z tym małutka jest też przyjemność. Gdzieś na tym forum, ktoś chwalił się, że tryska spermą na >1[m] , że tej spermy jest 5ml/łyżeczka od herbaty. Prawda to czy bójda?

[Gość Przemekk34]

no mój drogi kolego dieta bez owoców i warzyw? gratuluje!
owoce mogles moze i odpuscic ale warzywa w ktorcyh jest nawjeicej potrzebnych organizmowi witamin? to sie nie dziw ze i problem masz ze przedwczesnym napewno to jest priorytet twojego problemu wiec wroc do diety normalnej ktora ma podstawowe warzywa!

pozdrawiam

[Gość fester]

Panowie a z ziołowych środków na potencję co byście polecili ?Nie chcę pakować od razu w siebie czegos rzędu viagry czy sildenafilu ;/ Boję się efektów niepożądanych .Co będzie miało działanie ale co równocześnie nie będzie sprawiało,że ciśnenie będzie skakać?

[Gość krk3]

Sildenafil to środek jedynie jesli nic innego wczesniej Ci nie pomoże. Nawet urolodzy sugerują aby zacząć na początku od suplementacji witaminami, ewentualnie środkami na bazie ziół ( arginina,żen szeń). Sam aktualnie przyjmuję eromen. Wcześniej brałem man tabs . Tabletki również są dobre, niemniej mam wrażenie,że eromen działa dłuzej ( czasami nawet i następnego dnia).tabletki są do kupienia bez recepty.

[Gość do poprzednika]

Jest tylko dłuższa erekcja? A jak z ilością spermy? Chyba wiesz, że jakość orgazmu jest wprostproporcjonalna do ilości spermy?

[Gość mariuszsz]

Ja miałem słabą erekcję przez różne suple które łykałem chodząc na siłkę. No ale wiadomo, człowiekowi odwali i chce być przypakowany to i łyka różne rzeczy. Od niedawna stosuję na erekcję iqman i widzę poprawę. Nie odstawiłem supli bo jednak chciałbym troche urosnąć. Ale póki działa tamto i moja erekcja jest odpowiednia to po co rezygnować...

[Gość krk3]

Penis nie stoi cały czas. Po prostu jestem zdolny do odbycia kilku stosunków jednej nocy. Czasami równiez następnegodnia z rana jak mam akurat ochotę. Ilość spermy jest wieksza, niewiele ale jednak widzi się róznicę.