Spirala a pozycje seksualne

[Gość sajo]

zona ma spirale domaciczna czy mozemy uprawiac sex we wszystkich pozycjach

[Kaja]

tak spirala w niczym nie powinna przeszkadzać :)

[Gość Kubik]

no jak sama nazwa wskazuje spirala jest w macicy a tam i tak się nie dostaniesz

[Roodzynka]

na pewno nie dosiegniesz mysle ze pozycje nie maja nic do rzeczy i wszystko bedzie ok niezaleznie od pozycji seksualnych takze spokojnie mozecie sie kochac jak chcecie :)

[Gość Doooris]

Mam wkładkę hormonalną Levosert i nigdy nie miałam problemów z jakąkolwiek pozycją - wkładka jest w macicy, więc podczas stosunku nie może być wyczuwalna....

[Gość Asia 33]

Roodzynka

na pewno nie dosiegniesz mysle ze pozycje nie maja nic do rzeczy i wszystko bedzie ok niezaleznie od pozycji seksualnych takze spokojnie mozecie sie kochac jak chcecie :)

DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
No, nie byłabym taka pewna, gdyż spiala domaciczna to kawałek drutu miedzianego siejący do macicy jony Cu powodując tym permanentny stan zapalny śluzówki, która nie pozwala przez to zapłodnionemu jajeczku na zagnieżdżenie się w macicy.
Zbyt długi penis i na "chama dobijanie", może na tyle docisnąć poprzez szyjkę macicy ścianę pochwy, że ów drut miedziany przebije macicę. W związku z tym szaleństwa wykluczone, wskazana delikatność.

[Gość może się]

zdarzyć, podczas "dobijania na chama" że ów drut wylezie przez szyjkę macicy i wbije się w żołądź penisa. Jakby się komuś to przytrafiło piszcie tutaj. Może prodycent weźmie te sugestie pod uwagę.

[Gość jasia22]

~może się

zdarzyć, podczas "dobijania na chama" że ów drut wylezie przez szyjkę macicy i wbije się w żołądź penisa. Jakby się komuś to przytrafiło piszcie tutaj. Może prodycent weźmie te sugestie pod uwagę.

[Gość Janina 60]

~jasia22

~może się

zdarzyć, podczas "dobijania na chama" że ów drut wylezie przez szyjkę macicy i wbije się w żołądź penisa. Jakby się komuś to przytrafiło piszcie tutaj. Może prodycent weźmie te sugestie pod uwagę.

Ukłócie penisa i ból to pikuś, ale ciągły stan zapalny śluzówki macicy jako antykoncepcja, to z biegiem czasu pewny rak macicy. Lekarze o tym wiedzą, ale niestety na "ciemnocie" kobiet dalej robią kasę, nie licząc się z konsekwencjami.