Skocz do zawartości
Forum

Jak osiągnąć orgazm pochwowy?


Gość ija28

Rekomendowane odpowiedzi

da się tego jakoś nauczyć? Miałam go 2 razy w życiu z byłym narzeczonym. Z obecnym nie mogę a współzyjemy ze sobą +- rok
Łechtaczkowy mam zawsze, a do pochwowego blisko ale nigdy nie mogę dojsć :(( Mój facet zaczyna nie chceic sie ze mną kochac ... chyba bierze to do siebie ze nie moze mnie zaspokoić , zawsze po jest takie "niedpowiedzenie" chociaz mówiłam mu ze było cudownie (nigdy nie zostawił mnie niezaspokojoną) Jesli chodzi o rozmiar - to wszystko ok . W sumie nie wiem czy to ma znaczenie ( przed nim miałam tylko jednego partnera; no był on generalnie duży a jego przyrodzenie grubsze) mi się podoba tylko dlaczego nie mogę usatysfakcjonować mojego kochanego faktem osiągnięcia orgazmu wewnętrznego? Siebie tez.

Odnośnik do komentarza

ja slyszalam ze jak sie masturbujesz i stymulujesz lechtaczke to organizm przyzwyczja sie do takiego orgazmu i o inny mu trudno, ja np nigdy nie mialam pochwowego :(

Gdy wabi cię ognik, idź za nim.
Być może zabrniesz na manowce,
ale nigdy nie będziesz sobie wyrzucać,
że może była to Twoja Gwiazda.

Odnośnik do komentarza
Gość aleksandra

właśnie, mam podobny problem. Mój eks był tak samo większy i jego przyrodzenie duże i grube , teraz mam narzeczonego z którym jestem dosyć długo ( nie ma za dużego ani za małego w sumie)i tak samo nie mogę osiągnąć pochwowego gdzie kiedyś z moim eks wystarczyło dosłownie 10 minut stosunku i już dochodziłam. Rozmiar ma znaczenie czy tylko ja się do tego tak uprzedziłam???

Odnośnik do komentarza
Gość Aleksandra

Ale jak to kilka % ? Niemożliwe !

Nie wiem ja już mam obsesję bo czasami myślę o swoim byłym podczas seksu z obecnym i wtedy nie mogę dojść bo mnie blokuje to.

Kurcze dla mnie chyba ma znaczenie rozmiar..

to dlaczego z moim eks było tak zajebiscie ?? a teraz z obecnym nie ? Pamiętam , ze raz miałam nie wiem czy to pochwowy czy nie ale był tak silny ze aż płakałam nie wiem czemu tak strasznie mi było źle i dobrze zarazem ? że ryczałam jak głupia potem jeszcze 10 minut ! Nie wiem czy to jakaś inna odmiana pochwowego ale niesamowita, ale to tylko raz miałam ....

Z powodu braku tych przyejmności co miałam jest mi źle z obecnym partnerem ... a przeciez mu nie powiem ...

Odnośnik do komentarza
Gość autorka postu

niom... znam to co Aleksandra; ja co prawda miałam pochwowy 2 razy ale wiem że mogę go miec (inaczej myslałabym że moja budowa mi to uniemożliwia)... Nie byłam z moim ex szczęśliwa a jednak orgazm był. Moj obecny jest wspaniały, bardzo go kocham i jestem szczęsliwa a z orgazmu nici. Wiem że to nie jest najwazniejsze (jak pisałam zawsze mnie zaspokaja oralnym) ale oboje czujemy dyskomfort (on z byłą razem szczytowali ; miała z nim....) więc ja czuje się z tym zle psychicznie ze nie mogę dojsc a on że mnie nie zaspokaja tak na maxa (nie mowimy o tym , ale to czuć....), cierpi jego męskośc. Co do wielkości...: czytałam że grubosć moze miec znaczenie , długośc niekoniecznie. Tylko że ja nie chce polepszac jego penisa sztucznie- jest naprawdę super; chcę nauczyć się szczytować z moim M.

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się,że to wszystko zależy od psychiki.Ja często mam problem nawet z łechtaczkowym.Mąż się bardzo stara a ja czasami jak już mam dość tego,że nic nie wychodzi udaję szczytowanie.Ciekawe jest to,że jak zaczęłabym się w samotności masturbować to od razu dochodzę :) Raz miałam pochwowy i trysnęłam...aż byłam w szoku:)
To było piękne! Nie wiem też dlaczego mam z tym trudności? Może dlatego,że dziecko kilkuletnie śpi z nami w pokoju?

Odnośnik do komentarza

bardzo możliwe że odczuwasz dyskomfort gdy wiesz że dziecko w kazdej chwili może się obudzić; na pewno to sprawa również psychiki.
Ja udawałam w życiu raz; nie jest to fajne więc się przyznałam ( choć było to dość trudne). Moj mąz zawsze mnie zaspokaja oralnie a pochwowo rzadko dochodzę- nie wiem od czego to akurat zależy. Prawdopodobnie kiedy nie mogłam dojśc kilka razy , przed kolejnym stosunkiem "bałam się" czy tym razem dojdę (myślałam nie tylko o sobie ale i o satysfakcji męża) a przez to banie się że znów się nie uda -nie mogłam (blokowałam)i nie szczytowałam. Zawsze tak jest. My kobiety i ta nasza psychika..

Odnośnik do komentarza

Powiem wam tak, ja tylko pochwowy osiagam- stymulacja łechtaczki przez partenra mojego mnie boli, rózniez jak ja probowałam mnie BOLI
nie wiem czemu o wiele bardziej wole pochwowy, raz osiagnełam łechtaczki, i stwierdzam ze pochwowy jest cudowny!

Odnośnik do komentarza

hej:) znam ten problem bo sama go przerabiałam, nie wiem z czego to wynika, może stres, szybkie tempo życia, ale mi pomogły ćwiczenia (aerobik), dłuższa gra wstępna no żel zwiększający doznania Libidizer - teraz prawie za każdym razem mam orgazm przy stosunku :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...