Skocz do zawartości
Forum

Prosze o odpowiedz


Rekomendowane odpowiedzi

Gość kobietaa  21

mi osobiście taki krzywy banan nie przeszkadza, gdyż obieram go ze skóry, wsadzam do wyciskarki na sok. po kilku minutach mam smaczny sok, do którego dodaję łyżkę miodu i wypijam ze smakiem. Moja prośba: umyj swego banana i przyjedź do mnie. Do miłego.

Odnośnik do komentarza

Zdziwiłbyś się ilu facetów ma tak ;) . Można lekko powiedzieć że połowa. A powód takiego stanu rzeczy jest banalny i prawdopodobnie masz go na sobie. Chodzi po prostu o spodnie. Jeśli sprzęt nosisz regularnie w tej samej nogawce to on się tak "wykrzywia".

Czy jest to problem w łóżku? Nie. Choć może zaskoczyć niedoświadczone panie, przyzwyczajone światopoglądem że penis jest wielki jak maczuga i prosty jak drut XD.

Dodatkowo - pochwa jest elastyczna i po pewnym czasie dopasuje się do twoich rozmiarów i kształtów ;) . Jednak sam sprzęt ma względnie niewielkie znaczenie dla jakości seksu :) .

Pamiętajcie że poczta priv nie działa na forum :/

Odnośnik do komentarza
Gość do tomaszka

tomaszku, kamila klamie, ona nie chce ci powiedziec, ze stym skrzywieniem powinienes isc do psychiatry ale mkodej baby. Jak ci wezmie siurka do dloni i strzelisz sperma na jej bialy fartuch, a ona za kare walnie go w lep, to ze strachu sie wyprostuje. Kumasz, czy jeszcze cos dodac?

Odnośnik do komentarza
Gość dla Tomaszka

podczas czytania powinieneś się spuścić, i wtedy Twój krzywy-bananowy siurek się wyprostuje.
Jest to list młodej mężatki, która poślubiła też Tomasza:
Na pewno jesteś na mnie rozgniewana, bo drugi tydzień już uchodzi, a ja nie piszę jak mi się powodzi. Sądzę, że nie zrozumie twoja główka mała, gdy tylko się dowiesz żem Tomkowi dała. Po hucznym weselu i całej zabawie, gdy tylko trzech zostało w bawialni, Tomasz mię pod rękę wiódł do sypialni. Podszedł do mnie mój kochany, i szepnął do uszka czule: ach połóż się kochanie. Zgasił światło, bo się rumieniłam, zaczął ściągać spodnie i koszulę, ja też szybciutko wszystko z siebie ściągałam, aż w samej haleczce się ostałam.
Tomaszek przytulił się do mnie czule, rozłożył mi nogi czule, Ja ciągle jakiś przedmiot odpychałam jak diabła z rogami. Czułam jak owe narzędzie coś szuka, dotyka mnie wszędzie. Aż wreszcie znalazł, tam gdzie otwarte ciało, tam się wpakowało i nagle czuję jak owe narzędzie ubodło mnie jak diabeł rogami. Wtedy Tomcia objęłam nogami, krzycząc jeszcze, jeszcze mój kochany. Tomuś szybciej zaczął pracować i swój koniec do dziurki pakować, i tak się rozczuliliśmy jak tłok samochodu, jak Tomcio do przodu, to i ja do przodu oczywiście dupkę swą cofałam sprężyście. Po chwili tarcia, przyznam rozkosznego, pod dupką poczułam coś mokrego. Tomasz chwilę sapał, odsunął się i leżał nieruchomo bezładnie, ja wtedy do swej rączki wzięłam, ten twardy instrument, co się tak go bałam. I nagle ożył, wtedy go ostrożnie do swej dziurki przytknęłam, i Tomuś znów zaczął pracować i swojego siurka do dziurki pakować. I tak żeśmy 10 razy powtarzali, choć ja chciałam jeszcze Tomcio nie mógł dalej. Dzisiaj już z samego rana proszę Tomaszka by czym prędzej kładł się między me kolana. Jego szept, pieszczoty ciągle w myśli knuję, i choć jego przy mnie nie ma, miłość w myśli czuję, a tego Tobie z całego serca koleżanka życzy. Dagmara

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...