czy mu zależy?

[Gość werooonka]

Ja mam 17 lat,on 19,poznalismy sie nie dawno,calowalismy sie... masturbowalam go (wywarl na mnie presje,nastepnym razem tez chcial ale nie zgodzilam sie,wgl nie wiem czemu mu to zrobilam,nie jestem puszczalska,mam zal o to do siebie),ale do niczego wiecej nie doszlo (jestem dziewicą,nie jestem jeszcze gotowa na pojscie na całosc) ale wydaje mi sie ze jemu na mnie nie zalezy,malo pisze,jak pierwsza napisze to odp po kilku godzinach tlumacząc ze czasu nie mial,jak sie spotkalismy drugi raz to jemu tylko jedno w glowie,niby podczas rozmowy mowil ze nie jest typem co sie bawi uczuciami ale po jego zachowaniu mysle ze taki jest,jak chce sie spotkac to tylko tam gdzie on chce a jak nie to nie spotykamy sie bo on "nie przyjedzie"po czym poznac ze mu nie zalezy? nie wiem jak faceci wyrazaja uczucia

[ka-wa]

Na razie to widać ,że w ogóle mu nie zależy ,daj sobie z nim spokój ,bądź sobą i nie daj się manipulować.

[Gość mamtownosie]

ka-wa ma w 100% rację