Seks przerywany z prezerwatywa

[Gość Marti_i]

Witam. Szukałam w internecie odpowiedzi ale nie mogę nic znaleźć. Szukam chyba trochę pocieszenia. Ogólnie jestem młodą, mam 18lat,moj chłopak jest 4lata starszy. Wspolzylismy juz dwa razy i teraz miałam okres, który mi się kończy, wiec niedługo dojdzie do kolejnych razow. Chciałabym się dowiedzieć czy jeśli uprawiamy seks z prezerwatywa i jeśli on wyciąga przed czasem powinnam się denerwować? Nie chce żeby uprawianie seksu przynosiło Mo więcej stresu niż przyjemności.. Wiem ze nigdy nie ma pewności w 100%

[mgr Kamila Krocz]

Marti_i, jak sama stwierdziłaś, nigdy nie ma 100% gwarancji, ale seks przerywany w prezerwatywie jest dość skuteczną metodą antykoncepcji (o ile prezerwatywa jest dobrze nałożona i nieuszkodzona). Pomyśl jednak, czy na pewno czujesz się gotowa na seks, skoro mimo stosowania antykoncepcji, masz obawy, boisz się ewentualnej ciąży. Czy seks w Twoim przypadku nie wiąże się przypadkiem z większym stresem niż przyjemnością? Pozdrawiam!

[Gość na chłodno]

Współczuję temu chłopakowi. Nie wiesz, jaką krzywdę mu robisz. Dla mężczyzny seks w prezerwatywie jest pozbawiony wielu bodźców sensualnych, a jak na dodatek jeszcze ma uważać, żeby ejakulować w tej prezerwatywie na zewnątrz, to niebawem zrobisz z niego nerwicowca, bo to normalne dla męskiej psychiki nie jest. Ale zostawmy prezerwatywę. Wystarczy ten stres z wyciąganiem na czas. Pozbawiasz go naturalnych odczuć (ejakulacja wewnątrz, na spokojnie i normalny odpoczynek po niej) i w ten sposób wyhodujesz kolejnego impotenta lub przynajmniej pacjenta seksuologa z poważnymi problemami. Przy okazji pozbawiasz i siebie uczuć płynących z normalnie przebiegającego zbliżenia - bliskości i zespolenia, ale tego tłumaczyć nie ma co - zrozumiesz, jak dorośniesz i przeżyjesz seks bez tych dziwnych warunków z Twojej strony. Obawa przed ciążą to tylko wierzchołek góry lodowej.

[Gość nie wyziębiaj umysłu]

~na chłodno

Współczuję temu chłopakowi. Nie wiesz, jaką krzywdę mu robisz. Dla mężczyzny seks w prezerwatywie jest pozbawiony wielu bodźców sensualnych, a jak na dodatek jeszcze ma uważać, żeby ejakulować w tej prezerwatywie na zewnątrz, to niebawem zrobisz z niego nerwicowca, bo to normalne dla męskiej psychiki nie jest. Ale zostawmy prezerwatywę. Wystarczy ten stres z wyciąganiem na czas. Pozbawiasz go naturalnych odczuć (ejakulacja wewnątrz, na spokojnie i normalny odpoczynek po niej) i w ten sposób wyhodujesz kolejnego impotenta lub przynajmniej pacjenta seksuologa z poważnymi problemami. Przy okazji pozbawiasz i siebie uczuć płynących z normalnie przebiegającego zbliżenia - bliskości i zespolenia, ale tego tłumaczyć nie ma co - zrozumiesz, jak dorośniesz i przeżyjesz seks bez tych dziwnych warunków z Twojej strony. Obawa przed ciążą to tylko wierzchołek góry lodowej.

Na jakiej podstawie twierdzisz że zostanie impotentem? Podpierasz się wiedzą z takich artykułów?
https://portal.abczdrowie.pl/na-czym-polega-stosunek-przerywany

[Gość ktoś inny też]

~nie wyziębiaj umysłu

Na jakiej podstawie twierdzisz że zostanie impotentem? Podpierasz się wiedzą z takich artykułów?
https://portal.abczdrowie.pl/na-czym-polega-stosunek-przerywany

Hmmm, ale to chyba oczywiste, jak się poczyta wypowiedzi niektórych mężczyzn choćby nawet na tym forum, czy wielu innych. Nie trzeba do tego artykułów.

[Gość andriel]

nie powinnaś się stresować. Jeśli jednak to dla ciebie za mało to współżyjcie tylko w dni niepłodne, wtedy wpadka będzie niemożliwa. Bardzo łatwo i dokładnie wyznaczysz je testerem np Afrodytą na ślinę. Nie jest to drogie urządzenie a jest bardzo pomocne

[Gość Pimcia]

Uprawialam tak seks przez kilka lat jak byłam nastolatka i nigdy nie wpadłam. Zdarzało się nawet ze kończył w prezerwatywie w srodku