masturbacja a doznania seksualne

[Zdzisek]

Czy masturbacja w przeszłości może wpłynąć na odczucia podczas stosunku zarówno w jak i bez prezerwatywy ?

[Gość Arlena]

Ty masz jakiegoś zajoba z tą prezerwatywą? Przestań jej używać, to sam się przekonasz, jak jest. Nikt na zadane pytanie nie odpowie za ciebie samego.

[Gość Maxxim]

Dziwne pytanie. Ale ok. Masturbacja ma wpływ. Przede wszystkim dzięki niej mężczyzna może dobrze poznać swoje reakcje i nauczyć się nimi sterować, np. przedłużać fazę przed orgazmem. Wyjątkowo, jeśli facet onanizuje się w taki sposób, że pobudza członka np. silnym ściskaniem, albo bardzo szybkimi, nienaturalnie szybkimi ruchami, to w przyszłości będzie miał poważny problem w stosunkach z kobietami/mężczyznami, gdyż fizjologiczne wrażenia podczas penetracji nie wiążą się ze ściskaniem jak w imadle i będzie mu się zdawało, że nic nie czuje. Taki stan bardzo ciężko doprowadzić do normy.
Masturbacja a odczucia w i bez prezerwatywy? Jak wyżej. Z tym, że jak ludzie pisali Ci w innych tematach, prezerwatywa jest skutecznym terminatorem romantyzmu, intymności i odczuć fizjologicznych. Jej użycie powinno być ostatecznością, a nie normą.

[Zdzisek]

czyli jak ktoś się normalnie masturbował powoli i spokojnie bez ściskania żołędzi nie wiadomo jak to niw wpływa na doznania tylko jak coś to na wytrzymałość czy tak a jak był lekko ściskany to ma to znaczenie czy nie ?

[kwiatuszek2]

Wszystko dzieje się w głowie, i to jakie będziesz miał doznania podczas seksu z partnerką zależy tylko od Ciebie samego.

[Zdzisek]

czyli twierdzisz że jeżeli po pierwszym ruchu podczas seksu nic nie poczuje na penisie (w gumce) a to jest 1 stosunek w życiu to znaczy że mózg tak może znieczulić penisa że nic nigdy nie wyczuje ? Kwiatuszek 2

[Gość okiem męskim]

kwiatuszek2

Wszystko dzieje się w głowie, i to jakie będziesz miał doznania podczas seksu z partnerką zależy tylko od Ciebie samego.

U kobiety, owszem, wiekszość odbywa się w glowie. Ae u mężczyzny to wygląda jednak zupełnie inaczej. U mężczyzny zazwyczaj najistotniejsze są doznania wzokowe + wrażenia z okolic genitalnych, agłowa znacznie dalej. I tu masturbacja przez zbyt intensywny nacisk, lub nadmiernie szybkie ruchy powoduje, że w realnym seksie doznania fizyczne są za słabe, a przez to stosunek niesatysfakcjonujący. Nietrudno wyobrazić sobie, co je następne - uzaleznienie od masturbacji, gdyż seks nie spelnia pokladanych w nim oczekiwań.