Skocz do zawartości
Forum

Brak ochoty na seks u chłopaka


karola8

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem ze swoim chłopakiem 3 lata, na początku układało nam się dobrze w łóżku, ale w ostatnim czasie jakby stracił zainteresowanie moją osobą. Nasze życie seksualne sprowadza się do tego, że to ja bardzo często zadowalam go (seks oralny) a ja nie mam na co liczyć, to jest takie dziwne , nawet nie próbuje mnie do niczego zachęcić. Wiele razy próbowałam dać mu znać a on nic, czasem mówił, ze boli go brzuch, czasem że akurat nie ma prezerwatyw. Nie wiem co jest przyczyną , bo układa nam się lepiej niż zwykle, nie straciłam na atrakcyjnosci no i nawet próbują często sama stworzyć nastrój ale to nic nie daje. Przez to wszytko już nie mam ochoty na seks . martwię się o nasz związek.

Odnośnik do komentarza

Nie mam dowodów na to że ma inną , mimo tego że niestety ich szukałam bo już nie wiedziałam co robić, może podoba mu się inna a ja już go nie interesuje. Nawet pytałam dlaczego tak jest, ale tylko powiedział że przeprasza że tak mnie zaniedbuje i że to się zmieni ale nie widać tych zmian. Poza tym nie chce by cos robił na siłę, chcę czuć się pożądana a nie że odwala jakiś obowiązek. A ja go zadowalam włsanie dlatego że go kocham i lubię kiedy jest mu dobrze, dla mnie to naturalne w związku. Tak poza tym ciągle powtarza jak bardzo mnie kocha więc chyba tak by mnie nie oszukiwał..

Odnośnik do komentarza
Gość Oczy Twoje

ech zdziwiłabyś się... coś ewidentnie jest nie tak kwestia tylko co to jest.... Być może jest to inna kobieta, być może wygasłe uczucia i strach przed przyznaniem się do tego, być może jakieś inne problemy o których Ci nie mowi

Odnośnik do komentarza

wiem że moge się póki co tylko domyślać skoro pytałam wiele razy i otrzymałam takie a nie inne odpowiedzi. Pierwsza opcja co do wygasłego uczucia byłaby możliwa, już raz tak było że czułam iż się mną przestał interesować i po pewnym czasie mnie zostawił, potem nagle po 2 miesiącach wrócił do mnie mówił ze tęskni że mnie kocha , że jestem tą jedyną , w łózku też wtedy było dobrze ale niezbyt długo. Druga opcja była taka że ma pewną chorobę przy której brał dużo leków i one wg mnie osłabiały jego popęd ale od pary miesięcy bierze zastrzyki które poprawiły jego samopoczucie i włsciwie nic już go nie boli, może to przez to że przez chorobę prowadzi dośc siedzący tryb życia i się ogólnie rozleniwił??

Odnośnik do komentarza

My faceci mamy swoje choroby intymne. Zaczerwieniony napletek, dziwne krostki, grudki itp. Wystarczy spojrzeć na wątek na forum w dziale zdrowie. Największy na forum i żaden nie potrafi sobie z tym poradzić. Może chłopak ma ten sam problem ? Może jest na coś chory, o czym ci nie mówi, a boi się że cię zarazi ? Przyda wam się szczera rozmowa.

Odnośnik do komentarza

Nie wykluczam nieczego, prosiłam o szczerą odpowiedz ale nic konkretnego nie usłyszałam. Nie mam do niego o to pretensji, pytam spokojnie, zaczynam normalną rozmowę i nie ma żadnych pretensji itp Możliwe że jest to tak krępujący temat że nie potrafi o tym mówić . rozumiem. Ale chyba problem w tym że On nie dązy w żaden inny mozliwy sposób do zbliżenia.

Odnośnik do komentarza

a może karola poprostu mu sie znudziłaś o swego przyzwyczaiłaś do tego że to ty w sypialni dominowałaś zawsze i ty rozkręcałaś was , zobaczył że tobie zależy na życiu seksualnym i wiec ma to szczerze mówiac w d........ . Ja mam faceta od 9 lat i 10 lat starszego i my też mieleiśmy super w sypialni , ale po 9 lata byci przynim i wspierania na dobre i złe , w biedzie i bogactwie usłyszałam od mego że nie chce sie zemna kochać , a jak drozyłam temat to i świadomie powiedział że seks go nie kreci ze mna - znudziłam mu sie po prostu . wiec olewam jego zaloty jak coś chce to gonie jak psa - nie dla psa kiełbasa teraz taka taktykę prowadze i ma jego zaloty gdzieś . Jak sam zaczyna gadać o seksie to nie słysze boli mnie głowa . Zrób to samo pokarz że masz sój kobiecy honor i nie lataj za nim nie okazuj swemu mężczyźnie że ci zależy bo bedzie cie miał jeszcze bardziej w dupie taka prawda . i czytaja uważnie opini zwłaszcza ka - wa ma mądre i życiowe podejście ta osoba ....

Odnośnik do komentarza

Witam, mam 18 lat, mój chłopak 22, razem jesteśmy już grubo ponad rok razem. Jednak jest pewien problem. Mój chłopak nie chce się ze mną kochać tak często jak potrzebuję. Seks uprawiamy raz w miesiącu, bywa nawet ze raz na dwa miesiące. Wiem co lubi, staram się sprawiać, żeby było mu dobrze. Jednak gdy pytam go dlaczego mi odmawia, mówi że "on tak często nie musi" albo "jemu tak wystarcza". Jeśli już dojdzie do zbliżenia to wtedy kilka ruchów i po wszystkim. Zamiast seksu często robimy sobie dobrze pieszczotami albo oralnie(co 2-3 dni, chciałabym częściej, jednak ma te same wymówki co wcześniej a ja na to tak już nie naciskam). Jednak w czym jest problem, jeśli podczas takich pieszczot on tak samo dochodzi? I co zrobić, żeby on podczas seksu dłużej wytrzymywał? Bardzo mnie to męczy, jestem jednak osobą która ma dość wysoki temperament i chciałabym kochać się z nim częściej i dłużej, a w odpowiedzi zazwyczaj słyszę "nie". Co mam zrobić?

Odnośnik do komentarza

Twój chlopak nie ma takiego temperamentu jak Ty.Skoro mowi za kazdym razem,ze wystarczy mu raz na miesiac to chyba mowi ci prawdę.
Nie dobraliscie sie pod tym wzgledem i dlatego jednemu z Was jest zle. Czasem tak bywa. Porozmawiaj z nim o tym i czy jest sznasa na jakies czestsze zblizenia.
Pamietaj jednak by go nie zmuszac do seksu.To nie ma sensu.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...