Nieudany seks ze stałym partnerem

[Gość alamakotka]

Jestem z chłopakiem od 6 lat. Od jakiegoś czasu mamy problemy ze współżyciem...Tzn, głównie on ma, kiedy się zbliżamy do siebie jest wszystko w porządku, jest podniecenie, czułość wszystko na swoim miejscu. Jednak nie trwa to długo...kiedy nadchodzi czas głębszego zbliżenia, z niego całe 'emocje' opadają i nie jest w stanie sprawiac mi przyjemności czy też sobie. W takich sytuacjach nie daję po sobie poznać że jestem znów rozczarowana, ale bywają dni kiedy się o to kłócimy...Nie kochamy się juz ponad miesiąc, ostatnio sama go odrzucam bo nie chce rozczarować się po raz kolejny...Nie wiem co jest nie tak, czy ja coś źle robie? Wydaje mi się, że jest za mlody na to by już mieć problemy w tych sprawach. Jak mam się zachować w tej sytuacji? Za rok się pobieramy, martwię się czy to nie będzie problem na dluższą mete i czy nasz związek to przetrwa

[laurette]

Chcesz za niego wyjsc za mąż to zastanów sie póki jest czas czy naprawde to dobra decyzja. Współzycie to ważny element z życia pary i ważne,zeby w ogole był a juz w ogole jak chcecie kiedys mieć dzieci. Rozmawialiście o tej kwestii? Z tego co piszesz to on ma jakiś problem i nie wiadomo czy sami sie z nim uporacie. Moze warto ewentualnie udać sie do specjalisty w tej dziedzinie. Wazne - zrobcie to jak najszybciej bo chyba warto?

[Gość Sha Sha]

a może zamiast go odrzucać z nim pogadasz? okażesz wsparcie i zrozumienie, zamiast pokazywać swoje niezadowolenie. Nie zostawiaj go z tym samego, bo być może on nie jako uporał się z problemem a obecne niedogodności są wynikiem presji i stresu?

[mgr Kamila Krocz]

Ja również uważam, że zamiast odtrącać partnera z obawy, że sytuacja się powtórzy, że znowu pojawią się problemy z kontynuacją współżycia, lepiej szczerze porozmawiać i poszukać metod rozwiązania problemu. Może pojawiła się rutyna w łóżku? Może problemy z utrzymaniem erekcji u partnera wynikają z jakichś chorób, zaburzeń hormonalnych? Może to skutek odczuwanej presji, napięcia, stresu? Może to wynika z zadaniowego podejścia do seksu (czy uda mi się ją doprowadzić, czy będzie miała orgazm, czy penis nie opadnie w trakcie)? Może to konsekwencja niskiej samooceny partnera, kiepskiej komunikacji między Wami albo lęku przed niepowodzeniem? Sytuacja powtarza się już któryś raz z kolei i partner może bać się teraz porażki i rozczarowania w Twoich oczach, to go dodatkowo stresuje i stąd problemy seksualne. Hipotezy można mnożyć, najlepiej jednak, gdybyście skonsultowali się z seksuologiem. Odsyłam też do tekstów:
Problemy z erekcją
Krótka erekcja
Leczenie zaburzeń erekcji

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

[Alergik89]

Spróbujcie może czegoś nowego ;)

[amcia]

najwazniejsze to pogadaj z nim szczerze to naprawde pomaga :) chwal go zapewniaj ze go kochasz , moze sie stresuje ze poprostu nie podola albo weszla do waszego lozka rutyna