Przyczyny niepełnego wzwodu

[Gość Anonim]

Witam! Trafilem na tę stronę poszukując informacji na temat przyczyn zaniku erekcji, które jak się już dowiedziałem, wynikają (prawdopodobnie) z przyczyn psychicznych. I choć jest to uciążliwe i uniemożliwia mojej partnerce i mnie cieszenia się z pieszczot oralnych, to co innego tak naprawdę w tym momencie mnie przeraża... Otóż okazuje się, że ja nigdy w życiu nie miałem pełnego wzwodu! A przeżyłem już na tym świecie ponad ćwierć wieku. Miałem co prawda "prawie wzwody", le wszyscy wiemy, że "prawie" robi różnicę. :/ Aby dokładnie zobrazować, co mam na myśli, posłużę się ilustracją umieszczoną w Wikipedii przy haśle "Erekcja (fizjologia)". http://pl.wikipedia.org/wiki/Erekcja_(fizjologia) Problem mój polega na tym, że jeśli osiągam wzwód, to dochodzi on co najwyżej do czwartego z sześciu etapów przedstawionych na wspomnianej fotografii! I przyznam szczerze, że mnie to przeraża! Jakiemogą być przyczyny "prawie wzwodu". Jak sobie z tym poradzić i osiągnąć pełny, sterczący wzwód?

[Gość herbi]

szczerze przyznam się, że właśnie sobie uświadomiłem, że ja też nie dochodzę do 6 fazy… nawet nie wiedziałem, że są jakieś fazy?? Wzwód to był wzwód! I tyle!

[Gość vegas]

Fazy wzwodu? nie będę się przejmował nimi bo nawet do trzeciej nie dotrę i tak wszystkim radzę

[Gość na to]

prosent 600