Wiele lat bez seksu

[Gość 35-latek]

wiele lat bez seksu... czy to normalne?

[kwiatuszek2]

Oczywiście. Twoja sprawa.

[franca]

Pewnie, że normalne.

[Gość liszamarzl]

to nie jest normalne, to jest tragedia życiowa, przez to nie mogles przeżywać wszystko w należyty sposób, mialeś braki, chyba że urodziłeś sie aseksualny, ale zakładając że jestes normatywny, moglees dostac nerwicy, bo przeciez wiesz ile spedziles lat bez sexu, czegos co jest jedną z fundamentalnych potrzeb jak ukazuje piramida maslowa.

[Lira]

A jak Ci z tym? I dlaczego bez seksu?

[Gość 35-latek]

Oczywiście jest mi z tym bardzo kiepsko, a wrecz okropnie! Po pierwsze mam zaburzenia erekcji, które moim zdaniem najprawdopodobniej są wynikiem częstej, może już nawet nałogowej masturbacji. Primo- nie byłem w stałym związku z kobietą od wielu lat.

[kwiatuszek2]

To czemu nic nie zrobisz, żeby zmienić obecną sytuację? Użalanie się nad sobą nic Ci nie da.

[Gość sisizizi]

Czemu piszesz że nic nie robi, skąd to wiesz?? i o robienie czego ci chodzi? myslałem ze jak dziewczynie sie podoba chłopak, chłopakowi dziewczyna to sie spotykają i sexują, niewiem co ty jeszcze chcesz robić.
Do 35-latek. Nie musisz pisac juz o tym ze masz zaburzenia erekcji z powodu masturbacji z powodu ze twoje realizowanie sie sexualne z tego co opisałes jest na poziomie bliskim zera.

[kwiatuszek2]

~sisizizi

Czemu piszesz że nic nie robi, skąd to wiesz??.

Z obserwacji. Poza tym jakby autor coś robił to nie byłoby problemu.

[Gość 35-latek]

Dlaczego nie powinienem w tym miejscu informować o swoich dysfunkcjach seksualnych?
Czy nie robię? Aktywnie udzielam się w portalach randkowych oraz zdarza mi się też w realnym świecie zagadać do kobiety.

[Gość sisizizi]

już tak jest, laska może przebierac w tysiącach chłopaków, nic nie robiąc, a ty możesz wiele robić, ale nie bedzie zabardzo coś wychodzić, tutaj ci pewnie nikt nieudzieli informacji co robić, dlatego napisałem że niepotrzebnie informujesz o swoich dysfunkcjach bo to wprowadza niepotrzebny wątek, jak sam wiesz zaprzestanie masturbacji i poswięcenie sie troche wlasnemu zdrowiu powoduje w dosc szybkim czasie prawidlowe funkcjonowanie wszystkiego.
No to kwiatuszek2 jak widzisz robi coś. Pozatym dalej nierozumiem twoiej idei robienia czegoś, mysle że chodzi ci o jakieś czarowania, kina, kolacje, które według ciebie są robotą 'faceta', więc można stwierdzić że wina jest z powodu egoizmu kobiecego.

[Gość unna]

Czemu nie masz seksu, czemu nie masz kobiety?
Rozwiąż tą sprawę, zacznij się z kimś spotykać.
Jest dużo kobiet, które też są same i czekają na mężczyznę.
Nie wiem, czemu masz problem.
Może zbyt się skupiasz na masturbacji? Masz samozadowolenie i nic więcej nie jest ci potrzebne?

[kwiatuszek2]

~35-latek

Aktywnie udzielam się w portalach randkowych oraz zdarza mi się też w realnym świecie zagadać do kobiety.

No to świetnie. Coś się zadziało od tego czasu?

[Bialaaa]

Może trafiasz po prostu na niewłaściwe kobiety? Albo masz za wysokie wymagania?

Spróbuj umówić się z jakąś koleżanką np. z pracy. Może akurat coś z tego wyjdzie :)

Jeżeli udzielasz się w portalach randkowych to skoncentruj się na jednej kobiecie która Ci się spodoba i się umów.
I pamiętaj nic na siłę, do zbliżenia dojdzie jak będzie na to czas :)

[Gość iksinska]

Znam taką sytuacje. Mój obecny chłopak był 9 lat bez seksu. To się zdarza, zwłaszcza gdy ktoś ma wysokie wymagania, gdy jest mniej śmiały w kontaktach z kobietami, gdy generalnie nie jest mu łatwo nawiązywać kontakty, gdy czuje się w pewnych kwestiach mniej atrakcyjny (nie pomaga też świadomość, że inni mieli w życiu znacznie więcej doświadczeń) z wiekiem takiemu mężczyźnie coraz trudniej nawiązać kontakt z partnerką w zbliżonym wieku - choćby z obawy o jej reakcję na taki stan rzeczy, na brak doświadczenia. Nie poddawaj sie 35 latku. Śmielej rozmawiaj z kobietami, nie bądź dla nich przesadnie miły, nie traktuj umawiających się z Tobą dziewczyn z portali randkowych jak wygrane na loterii, ale jak równe sobie osoby (być może temu tak długo trwa szukanie odpowiedniej partnerki, bo potencjalne partnerki zniechęca w Tobie to, że jesteś "za dobry", tak było w przypadku mojego chłopaka, mnei to lekko odpychało na początku, ale podbudowałam jego poczucie pewności siebie i po kilku miesiąch pracy jest coraz lepiej). Co do problemów z erkecją i wytryskiem, to mijają one gdzieś po 3 miesiącach regularnego współżycia, także uszy do góry:) To jest wynikiem stresu zazwyczaj, ale jak znajdziesz godną zaufania i wyrozumiałą partnerkę, z któą sie oswoisz, to te problemy znikną. Pozdrawiam!

[Gość zrytyPrawi]

bedąc prawiczkiem dziewczyny sie zasmiewają i olewają, a chcialbym żeby inicjacja opierała sie na szczerosci i bezpośredności, tym czasem nici z tego bo one chcą kreatywności.

[kwiatuszek2]

~zrytyPrawi

bedąc prawiczkiem dziewczyny sie zasmiewają i olewają

Głupi stereotyp, przestań w to wierzyć ..

[Gość teżtakmam]

same stereotypy :D
kobiecie nie wypada pierwszej zaprosić na randkę,
mężczyzna- powinien zawsze stanąć ;) na wysokości zadania...
Myślę , że niezależnie od płci wciąż jesteśmy ludzmi pełnymi obaw.
,,35'' wyjdż z domu, otwórz sie na zwykłe rozmowy z kobietami ze swojego otoczenia, daj sobie czas, pozwól zadziałać chemii.Nie napinaj się.
Pomyśl dlaczego na wczasach mężczyznom wzrasta libido- są wyluzowani.
Kobiety też mają mnóstwo zachamowań na swój temat, jeśli poznasz mądrą kobietę to zrozumie Twój problem i razem go będziecie rozwiązywać.
POZDRAWIAM

[Gość meeed]

idz do burdelu

[Gość 35-latek]

Dzięki:)
Postaram się zastosować do rad Iksińskiej ;P

[mikamat80]

to nie jest raczej normalne. Żeby związek dobrze funkcjonował musi być seks. Chyba że to jest tak zwany "biały związek"

[kwiatuszek2]

mikamat80

to nie jest raczej normalne. Żeby związek dobrze funkcjonował musi być seks. Chyba że to jest tak zwany "biały związek"

Autor nie ma partnerki.

[Gość Heniott]

Pewnie i nie ... dla zdrowia paskudnie bo spadaja poziomy testosteronu u facetow i progesteronu u kobiet i organizm szybciej sie starzeje.. Ale co ja mam mowic kiedy juz od 36 roku zycia (8 lat temu) zero sexu ...