Skocz do zawartości
Forum

Picie alkoholu przy wszywce


Gość Goshh

Rekomendowane odpowiedzi

Mój mąż jest alkoholikiem. Leczy się ale jest mu bardzo bardzo ciężko, dlatego postanowił się zaszyć, ale chciałabym się dowiedzieć jakie mogą być skutki jeśli przy wszywce napije się. Martwię się, ponieważ pomimo leczenia zdarzają mu się wpadki.

Odnośnik do komentarza

poczytaj sobie jak działa wszywka. o działaniu wszywki w internecie wypowiadają się ludzie, którzy pić dzięki niej przestali i ci, którzy piją pomimo tego, że ją mają.
niektórzy robią tak, że ją "przepijają" i wtedy ona już nie działa.
mój ojciec jest alkoholikiem i on już do tego stopnia chciał pić, że zaszytą wszywkę wydłubał nożem i żeby nikt się nie zorientował pił w ukryciu a raz na jakiś czas przychodził do domu pijany.

Odnośnik do komentarza

Niecałe dwa miesiące temu został mi wszyty disulfiram. Po tygodniu zdjęte szwy, wszystko się ładnie zagoiło bez komplikacji. Chciałem się dowiedzieć jak sprawdzić czy w ogóle jest tam coś. W miejscu gdzie był robiony zabieg widoczna jest tylko delikatna blizna a po dotknięciu w to miejsce bez znaczenia czy mocno czy delikatnie nie czuje żeby tak była jakaś tabletka czy kilka. Czuje tylko nacięcie. Dodam że przed zabiegiem widziałem fiolkę, byłem pytany o wagę ciała w przybliżeniu. Pytanie moje czy tam w ogóle jest cokolwiek, czy może się to rozpuściło. Słyszałem też i to nie raz że żaden lekarz nie wszyje człowiekowi czegoś co może doprowadzić do utraty życia. Nie mam pojęcia czy jest to forma straszaka? Wiesz że miałeś coś robione ale jednocześnie nie wiesz tak naprawę co i będziesz się zastanawiać przed chęcią napicia bo daje to do myślenia. Czy nie jest przypadkiem tak że działa to właśnie na psychikę bo wiele osób podobno to przepiło a raczej ciężko cos przepić, po prostu piło i żyją. Czy jest tu ktoś kto może powiedzieć jak to naprawdę wygląda? Bez lania wody albo przesyłania linków wszystko o zaszyciu itp. bo wiadomo że żaden portal medyczny, żaden lekarz nie powie publicznie że to pic na wodę z prostej przyczyny. Bo nie może i nie wypada. Ale może jest ktoś kto ma taką wiadomość czysto prywatnie od jakiejś osoby mającej wiedzę na ten temat. 
 

Odnośnik do komentarza
Gość Też bym chciał się dowiedz
W dniu 14.03.2022 o 12:11, Gość Bolo napisał:

Niecałe dwa miesiące temu został mi wszyty disulfiram. Po tygodniu zdjęte szwy, wszystko się ładnie zagoiło bez komplikacji. Chciałem się dowiedzieć jak sprawdzić czy w ogóle jest tam coś. W miejscu gdzie był robiony zabieg widoczna jest tylko delikatna blizna a po dotknięciu w to miejsce bez znaczenia czy mocno czy delikatnie nie czuje żeby tak była jakaś tabletka czy kilka. Czuje tylko nacięcie. Dodam że przed zabiegiem widziałem fiolkę, byłem pytany o wagę ciała w przybliżeniu. Pytanie moje czy tam w ogóle jest cokolwiek, czy może się to rozpuściło. Słyszałem też i to nie raz że żaden lekarz nie wszyje człowiekowi czegoś co może doprowadzić do utraty życia. Nie mam pojęcia czy jest to forma straszaka? Wiesz że miałeś coś robione ale jednocześnie nie wiesz tak naprawę co i będziesz się zastanawiać przed chęcią napicia bo daje to do myślenia. Czy nie jest przypadkiem tak że działa to właśnie na psychikę bo wiele osób podobno to przepiło a raczej ciężko cos przepić, po prostu piło i żyją. Czy jest tu ktoś kto może powiedzieć jak to naprawdę wygląda? Bez lania wody albo przesyłania linków wszystko o zaszyciu itp. bo wiadomo że żaden portal medyczny, żaden lekarz nie powie publicznie że to pic na wodę z prostej przyczyny. Bo nie może i nie wypada. Ale może jest ktoś kto ma taką wiadomość czysto prywatnie od jakiejś osoby mającej wiedzę na ten temat. 
 

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...