Czy bulimia skraca życie?

[odludek]

Jak to w końcu jest? Bulimia skraca życie czy nie?

[dadaaria]

oczywiście ze tak i to bardzo bolesnie wyniszczajac organizm

[odludek]

To świetnie, myśle że i tak z bulimią można żyć długo więc jakie to niszczenie zdrowia

[Gość Elllena]

Jak to jaki to niszczenie zdrowia?
Już Ci pisze, do czego może doprowadzić i najczesciej doprowadza bulimia:
1. Próchnica
2. Nadżerki przełyku ( w skutek ciągłego wymiotowania)
3. Pęknięcie przełyku ( dość rzadkie, ale całkiem możliwe przy długotrwałej bulimii)
4. Zaparcia i wzdęcia ( jesli chora sie przeczyszcza tabletkami0
5. Problemy z żołądkiem ( w skutek napadów obżarstwa, były przypadki rozerwania żołądka)
6. Z mniej makabrycznych to:
- niedobory witamin i pierwiastków ( nie zdążą się wchłonąć ani w ogóle strawić)
- brzydki oddech z ust ( wymiotrowanie)
- zawroty głowy
- ból brzucha po napadach jedzenia
- zaburzenia gospodarki wodnej ( przeczyszczenie, wymiotowanie)
- rozregulowanie pracy jelit
- żylaki odbytu od ciągłych biegunek jeśli ktoś się przeczyszcza
- depresja
- obniżona samoocena
Wiadomo nie musi to wszystko wystąpić ale na pewno część z tych objawów się pojawi.Bulimia to choroba która niszczy zarówno zdrowie jak i psychikę.
Moja kuzynka cierpiała,

[odludek]

psychike taak, żadne nie są makabryczne, mi tam nie zależy, co tam skraca życie rok, dwa?

[Gość Elllena]

w przypadku pęknięcia przewodu pokarmowego umierasz bardzo szybko.... Jeśli nie chcesz żyć to są szybsze sposoby na to niż bulimia. Ale mówienie że bulimia nie wyniszcza organizmu to kłamstwo...

[odludek]

To jakie te sposoby? Byle by skuteczne

[Gość Elllena]

nie będę Ci ich podawać bo i tak to wykasują....

[odludek]

Szkoda:(

[agnes92]

Myślę, że więcej przypadków śmiertelności zaburzeńodżywiania (czy to anoreksja czy bulimia) jest wynikiem próby samobójczej. To prawda, zaburzenia te czynią ogromne spustoszenie w organizmie, potrzeba wielu wielu lat, aby cokolowiek się uregulowało. Jednak i tak najwięcej zniszczeń pojawia się w psychice. Oczywiście piszę na podstawie własnych przeżyć.
Jestem bulimiczką od 4 lat (wcześniej 2 lata chorowałam na anoreksję). I nikt nie powie, że to nie miało wpływu. Mogłabym stworzyć pokaźną listę skutków ED, które mnie dotknęły, przeraziłoby to niejedną osobę. Chodzę od specjalisty do specjalisty... "Na własne życzenie" - też kiedyś usłyszałam. Kto tak mówi, jest w błędzie...

Powrotu do zdrowia życzę wszystkim, którzy zmagają się z bulimią oraz innymi zaburzeniami (nie tylko odżywiania), osiągnięcia stanu psychicznej równowagi oraz odnalezienia własnego miejsca w świecie...

A.

[odludek]

Nie mam i nie będe miała swojego miejsca w świecie. Jestem jak powietrze, niezauważalna i nikomu niepotrzeba. Bulimia niszcze niestety tylko psychike. Szkoda że nie ciało i życie

[odludek]

Mnie jakoś rak przełyku nie przeraża

[agnes92]

Rak Cię nie przeraża? Zdrowie jest tylko jedno. Tak, tak, banały. Może jesteś w depresji i nie chcesz żyć, ale w momencie, gdy życie wisi na włosku, uświadamia sobie człowiek, jak ono jest ważne i że tak naprawdę nie chce umierać... Może nie w każdym przypadku.
Kiedyś leczyłam się tylko z powodu wady wzroku, a teraz regularnie chodzę do: endokrynologa (osteoporoza), kardiologa (dłuższa bajka), psychiatry (to oczywiste), gastroenterologa (żołądek i przełyk ucierpiały), dermatologa. Do dentysty boję się pójść - chyba przerazi mnie kwota, jaką usłyszę za leczenie zębów.

Z tego co się orientuję z powodu zachowań kompensacyjnych wiele powikłań dotyka układ krążenia i serce, a to może przyczynić się do różnych chorób i przedwczesnej śmierci.Tak samo w przypadku anoreksji, wiele zgonów jest następstwem zniszczeń w organizmie i wygłodzenia, myślę, że drugie tyle samo zgonów z powodu udanych prób samobójczych.