Syndrom Otella u kobiety

[Gość Jacek66]

Witam,
Szukam pomocy od 8 lat jestem w związku od początku żona była zazdrosna. Czasami przejawiało to oznaki paranoi na punkcie zdrady. Przez ten okres nie znalazła dowodu, ale wszyscy wiedzą że ją zdradzam takie informacje przekazywała rodzinie.
Ostatni rok to sprawdzanie bielizny, telefonów, wszystkiego. Od miesiąca stwierdziła że jestem homoseksualistą i ma dowody jak uprawiam sex z facetem. Cała rodzina chce te dowody zobaczyć ale nie chce ich pokazać. Ciągle wzywa przy dzieciach syn 8 lat drugi 17. Syn nie chce się przytulić zamyka się w sobie, ja jestem kłębkiem nerwów.
Żona twierdzi że jest normalna i to ja mam się leczyć.
Zaczyna popijać alkohol wieczorami, potem szuka zaczepki by się kłócić.
Proszę o poradę jak mam dalej żyć.

[Tarja]

Twoja żona potrzebuje pomocy specjalisty najlepiej psychologa albo psychiatry. Niestety, ale ona jest przekonana, że to ona ma rację i na pewno nie zgodzi się z własnej woli iść na leczenie (zwłaszcza, że tak jak piszesz choroba trwa jakiś czas i mogła się nasilić), dlatego wg mnie, najlepszym rozwiązaniem będzie szczera rozmowa z rodziną i zastanowienie się nad leczeniem przymusowym, zwłaszcza, że tu dodatkowo pojawił się alkohol. Wiem, że leczenie przymusowe nie brzmi za dobrze, ale tu chodzi o jej zdrowie i ogólną kondycję Waszej rodziny. Porozmawiaj z bliskimi i wspólnie popracujcie na tym aby trafiła na leczenie zanim wypali psychicznie Ciebie, dzieci a sobie zrobi krzywdę (albo i Tobie).

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Syndrom Otella zwany również paranoją alkoholową występuje najczęściej u osób uzależnionych od alkoholu.
Napisałeś, że żona nie widzi problemu i nie chce udać się do specjalisty - mówi, że to raczej Ty powinieneś się do niego zgłosić. Możesz to wykorzystać i powiedzieć, że skoro ona uważa, że powinieneś się leczyć to wybierzecie się wspólnie do specjalisty.
Inny rozwiązaniem jest wizyta domowa - sam idź do psychiatry i zapytaj o jej możliwość. Ostatnim rozwiązaniem - tak jak napisała Przedmówczyni - może być przymusowe leczenie.
Pozdrawiam