Skocz do zawartości
Forum

Poniżanie i złe traktowanie ze strony partnera


Gość sylwusia1234

Rekomendowane odpowiedzi

Gość sylwusia1234

witam mam 25lat 2 synów rozwód za sobą od 3 lat byłam w związku z facetem który był cudowny dla nas i nagle wysłam sms ze to koniec starałam sie wyjasnic dlaczego itd. nic do dzis nie wiem niby jestesmy przyjaciółmi ale ja ciągle mam nadzieje ze wruci juz mecze sie tak od 5 miesiecy on zmienił sie strasznie obraza mnie poniża ja głupia wzdycham i czekam on na kazdym kroku pokazuje mi ze jestem nikim i mam zniszczone zycie on wolny moze jeszcze nie taka kobiete miec jak ja. nic nie zrobiłam złego zawsze sie starałam by był szczesliwy a teraz co mam w zamian mimo to bardzo go kocham i chce z nim byc mam złe myśli zemoze on ma racje trace przy nim poczucie własnej wartości po rozwodzie długo uczęszczałam na terapie i nie mogłam sie pozbierac boje sie ze juz teraz sobie nie poradze z tym przepraszam za pisownie i brak znaków interpukcyjnych ale piszac to naprawde nie mam głowy do tego

Odnośnik do komentarza

Przeczytaj swój post i spróbuj doradzić coś osobie co go pisała jakbyś to nie była Ty. Facet Cię zostawił, Ty stawałaś na głowie, aby go uszczęśliwić, a on Cię zostawił i teraz obraża i poniża. On Cię nie szanuje, pewnie nie chce z Tobą być. Po co za nim latać, robić sobie nadzieję, poświęcać swoje życie dla kogoś, kto po prostu nie chce być z Tobą? Wiem, że to boli, zwłaszcza, ze masz dzieci i kochasz tego faceta, ale ten związek jest bez przyszłości. Ktoś kto kocha nie zostawia, nie obraża, nie poniża. Jak widać nie kocha i nie sądzę aby się zmienił. W tej chwili ma Cię na wyciągnięcie ręki i może mu z tym dobrze. Tylko czy Ty tak chcesz żyć? Pomyśl o swoim szczęściu i szczęściu swoich dzieci.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Sylwusiu choć wiem, że to trudne i bolesne, to moim zdaniem powinnaś powiedzieć sobie koniec. Podsycając nadzieję tak naprawdę tkwisz w związku, który już nie istnieje i nie możesz "ruszyć na przód".
Zajmij się przede wszystkim sobą - nie daj się wbić w poczucie winy i niskie poczucie własnej wartości.
Życzę Ci dużo siły i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Prawdopodobnie facet sam sobie z sobą nieradzi,trudno się pogodzić gdy spotyka się takie osoby w swoim życiu a jeszcze trudniej gdy darzy się je uczuciami.Podejrzewam że faceta przerosła opieka nad twoimi dziećmi,zapewne nie potrafi ci tego powiedzieć,przyznać się do swojej słabości i stąd jego okrutne zachowanie wobec ciebie.To przykre bo przez takich facetów zatraca się zaufanie,zrób wszystko by zapomnieć i tak jak napisała Tarja oraz pani psycholog,zainwestuj w siebie i nie trać czasu na osoby które nie są ciebie warte.

Odnośnik do komentarza
Gość sylwusia1234

bardzo chce to skonczyc ale on nie pozwala mi na to ciągle dzwoni i pisze i ja nie umiem nie odebrac wydaje mi sie ze mu jeszcze zalezy bo podczas mojej nieobecności sprawdza mi telefony interesuje sie z kim pisze itd. za 2 tyg wracam do swojej pracy i bedziemy razem mieszkać zastanawiam sie czy nie zrezygnowac z tej pracy

Odnośnik do komentarza
Gość sylwusia1234

On twierdzi ,że jestesmy przyjaciółmi i nic wiecej nie odpowieda gdy pytam dlaczego tylko przyjaciółmi twierdzi ze nie musi się tłumaczyć taką podjął decyzje i jej nie zmieni tyle slysze .Trzech lat nie da się z pamieci tak latwo wymazać i nie wierzę ,że nic do mnie nie czuje bo ma przebłyski człowieka i normalnie potrafi sie zachowywać

Odnośnik do komentarza

Dla nikogo nie jest łatwe wymazanie uczuć,nie zależnie od czasu ich trwania,wiesz formy przyjaźni są równie bliskie tym miłości,a raczej on zbytnio nie jest zorientowany na czym przyjaźń polega.Bycie w związku nawet nieformalnym wymaga odpowiedzialności od partnerów,sypialiście z sobą i określiliście wspólnie zasady,skoro on to widzi inaczej i uważa że nie jest zobowiązany do tłumaczeń,to może napomnij mu że tego typu relacje miałaś w czasie,nie wymagającym zaangażowania.Według mnie facet nie zasługuje na przyjaźń,wszedł w twoje życie rodzinne i myślał że zobaczy jak to jest? po czasie stwierdził że ciężko i uważa że doskoczy od czasu do czasu,niby w formie przyjaźni tak jak opisał to Ron? Sylwio z pewnością wraz z dziećmi jesteś warta bardziej ogarniętych przyjaciół.

Odnośnik do komentarza

ale o co chodzi, mezczyzna zostawił kobiete bo nie jest jakims monogamicznym uwiezicielem i wielka tragedia, a laska zostawi chlopaka i bedzie, kretynie, nieumiales postepowac z kobietami to sie niedziw,, nie masz co płakac, zawsze osoba zostawiona cierpi, dobijając sie po drugie uczuciem że inna jest lepsza a ja gorsza

Odnośnik do komentarza
Gość sylwusia1234

Nie bierze nic napewno on jest anty na alkohol,papierosy itp. jest dziwnym człowiekiem nie ma znajomych za 3 lata zwiazku nie poznałam zadnego przyjaciela badz znajomego tylko rodzine jego nie chciał jezdzic na zadne imprezy jego świat to jest dom i tv cudem na Sylwestra raz wyszedł nadchodzi weekend i znów przyjedzie mam nadzieje ze wkońcu coś z siebie wykrztusi i powie mi jak on na to patrzy

Odnośnik do komentarza
Gość Bezsenna123

Witam! Uwarzam że powinnaś o nim zapomnieć,wiem że to trudne ale nie możesz sobie pozwolić na to by on cię tak traktował. On nie jest ciebie wart skoro nie potrafi cię docenić. Świat się na nim nie kączy znajdziesz jeszcze mężczyznę który cię pokocha taką,jaka jesteś. Uszczęśliwiałaś go jak tylko mogłaś,znosiłaś to jak cię poniża. Ale odpowiedz sobie na pytanie czy warto? I to dla mężczyzny który źle cię traktuje? Moja rada spróbuj o nim zapomnieć,wyrzuć go z pamięci tak,jakby nigdy nie istniał. Zrób coś dla siebie,zabaw się,odpocznij od wszystkiego. Pozdrawiam i życzę powodzenia;)

Odnośnik do komentarza
Gość sylwusia1234

ja chce sie uwolnić tylko naprawde nie mam jak za bardzo mu zaufałam i mamy wiele spraw które nas wiążą np.auto mam na niego, porzyczke do spłacenia i wspólną prace ja za 2 tyg musze jechac i bedziemy razem 24h na dobe nie wiem jak ja to zniosę przeciez wykończy mnie psychicznie, boje sie ostrzej go potraktować bo moge zostać z długiem i bez samochodu. On sie bawi moim kosztem a ja nie mam za wiele do powiedzenia. Chętnie bym wyszła do znajomych ale w ciągu tyg pracuje długo a w weekend on u mnie jest zaczynam zauważać ,że całe moje życie kraci sie wokół niego chce zamknąc ten rozdział w życiu tylko naprawde nie potrafie nie mam pomysłu jak wyjśc teraz mam na prostą

Odnośnik do komentarza
Gość sylwusia1234

[quote="~sylwusia1234"]ja chce sie uwolnić tylko naprawde nie mam jak za bardzo mu zaufałam i mamy wiele spraw które nas wiążą np.auto mam na niego, porzyczke do spłacenia i wspólną prace ja za 2 tyg musze jechac i bedziemy razem 24h na dobe nie wiem jak ja to zniosę przeciez wykończy mnie psychicznie, boje sie ostrzej go potraktować bo moge zostać z długiem i bez samochodu. On sie bawi moim kosztem a ja nie mam za wiele do powiedzenia. Chętnie bym wyszła do znajomych ale w ciągu tyg pracuje długo a w weekend on u mnie jest zaczynam zauważać ,że całe moje życie kraci sie wokół niego chce zamknąc ten rozdział w życiu tylko naprawde nie potrafie nie mam pomysłu jak wyjśc teraz mam na prostą zalezy mi na nim ale po przeczytaniu tych postów zaczynam sie zastanawiac ile sie tak bede bawic w kotka i myszke z nim jeszcze zebym miała jakąs nadzieje ze bedzie hapy end to bym cierpiała ale nie chce mi sie wierzyc ze tak sie to skonczy

Odnośnik do komentarza
Gość Bezsenna123

Witam ponownie! W nie ciekawej sytułacji się znajdujesz,ale nie możesz mu pozwolić na to by zrujnował ci życie. Może spróbuj poszukać innej pracy? Mam jedno pytanie jeśli wolno zapytać dlaczego on przebywa u ciebie w weekendy skoro nie jesteśćie razem? Twoje życie nie kręci się wkoło niego,musisz spróbować poukładać sobie życie. Bo się wykączysz przez tego faceta. On nie ma prawa cie tak traktować. Żaden tam facet nie ma prawa tak traktować kobiety! Nie pozwul mu na to. Powiem ci szczerze że kiedyś też strasznie cierpiałam przez chłopaka ale ja mu wybaczyłam bo go kochałam. I przez tą moją naiwną miłość on zniszczył mi życie,i że się tak wyraże kopnoł mnie w cztery literki. Więc moja rada jest taka nie pozwól mu na to by decydował o twoim życiu. Znajdziesz sobie jeszcze wartośćiowego faceta,a nie palanta który rujnuje ci życie. Więc główka do góry pokaż mu że sama decydujesz o swoim życiu! Wiem że ciężko jest się odkochać,ale czasami trzeba porzucić jedną miłość,po to by znaleźć drugą. Więc walcz i się nie poddawaj;)

Odnośnik do komentarza
Gość sylwusia1234

dlaczego jest u mnie w weekendy twierdzi ze mu sie nudzi jak jest sam tam a ja głupia nie potrafie odmówić. Wiem ,że niszczy mi życie ale ja nie wiem jak powinnam postąpic aby za bardzo go nie urazić cięzko jest znaleść tak dobrą prace jak ta ale raczej sie nie zdecyduje na taki układ przyjaciele i jeden pokój ile jeszcze mam to ciągnąć nie wiem ile dam rade a jak tam wyjade bede skazana do sierpnia na pobyt z nim

Odnośnik do komentarza
Gość Bezsenna123

Moim zdaniem on cię poprostu wykorzystuje,przychodzi do ciebie jak tylko mu się nudzi,a tak to ciągle źle cię traktuje. Dlaczego boisz się że go urazisz? Przecież on źle cię traktuje,i nie zasługuje na osobę o tak szlachetnym sercu jak Ty. Zobaczys że jeszcze poznasz tego właśćiwego mężczyzne. Spróbuj jak narazie poszukać jakieś innej pracy,może coś znajdziesz. Może mogłabym ci jeszcze jakoś pomóc? Zawsze służę pomocą;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...