Skocz do zawartości
Forum

Przemoc psychiczna w rodzinie


Rekomendowane odpowiedzi

witam
jestem w drugim związku, pierwszy kończyłam w niebieskiej linii. Obecny mąż był zaprzeczeniem pierwszego; czuły, tolerancyjny, wyrozumiały, opiekuńczy. od5 lat jesteśmy po ślubie, synek ma 4 lata. Niestety mąż z każdym miesiącem staje się gorszy, o wszystkie swoje niepowodzenia obwinia mnie, podejrzewa o zdradę, mówi że nic nie robię w domu, nie umiem gotować, że jest ze mną z litości, dla dziecka. Straszy mnie, że zabierze mi dziecko itp, wyzywa. Potem jest okres spokoju i znów, coraz częściej. Potrafi to wszystko mówić przy synku, po prostu jak się wścieknie to nie ma świętości. Z ideału stał się katem. Mówi synkowi, że znajdą sobie inna mamę, źle wyraża się przy nim o ludziach innych ras. Synek cierpi ostatnio na zatwardzenia i podejrzewam, że to z nerwów. Mąż nie słucha mnie uważa, że zawsze ma rację i mówi, albo jesteście ze mną i robicie co ja chce, albo jesteście przeciwko mnie. nie chce iśc do lekarza. Myślę, że rozczarowanie życiem, brak perspektyw, pieniędzy przytłoczyły go. jak pomóc jemu i nam wszystkim. Co robić z takim człowiekiem, dlaczego się tak diametralnie zmienił?

Odnośnik do komentarza

Mam prośbę o poradę i wskazówkę jestem z partnerem od 2 lat od jakiegoś czasu mój partner wykazuje brak zdolności panowania nad swoimi emocjami agresja czego skutkiem jest jego przemoc fizyczna i psychiczna wobec mnie. Chciałabym zaradzić tej sytuacji i prosić o namiary jakiejś poradni w Warszawie do której mozna sie wybrać wspólnie razem na coś w rodzaju terapii grupowej jak np.AA żebyśmy mogli wspólnie porozmawiać o tym i wiedzieć jak sobie z tym radzić. Będę wdzięczna rownież za namiar na lekarza psychologa lub psychiatra specjalizującego sie w tym rodzaju problemie....

Odnośnik do komentarza

Sama od lat doświadczam przemocy psychicznej ze strony ojca i braci ... Po wielu latach nieformalnego związku po narodzinach planowanego dziecka facet mnie zostawił z maleńkim dzieckiem... Mój ojciec ma "nierówno pod sufitem",często robi pranie mózgu,poniża,szantażujeitp. Jeden z braci jest wieloletnim alkoholikiem-ciągłe awantury,nieprzespane noce ..., drugi kryminał i to szczególnie on dręczy mnie psychicznie,ciągle zastrasza że zrobi mi krzywdę,że zrobi tak, żeby zabrali mi dziecko ... Masakryczne awantury to standard-trwają czasem całymi nocami,on zachowuje się jak opętany,wcale nie dziwiłabym się jak by był pod wpływem jakichś substancji ... Często stwaia się do mnie do bicia,a jestem wyjątkowo niska. Po wszystkim ma luki w pamięci i jest skruszony i przeprasza a jak ja się nie odzywam do niego,jak mówię że nie chcę z nim nic wspólnego to spowrotem szantaż,darcie się nade mną-nawet dziecko mu przeszkadza,że śpi albo nie śpi,że dostało jakąś zabawkę itd.

Pewnie ktoś powie że mops że cik że policja itp... mops to ja mam średnio 1 na tydz. lub dwa w domu,mediatorzy,psycholodzy,niebieska karta,dzielnicowy ... jak ja to dobrze znam ...
Owszem wysyłają mnie z dzieckiem do cik ... ale tam 3m-ce do 6 m-cy,tam też trzeba się samemu utrzymać, a potem co dalej? ?Nie mam pracy,mieszkania,przyjaciół ... nikt mi nie pomoże,a z alimentów nie utrzymam mieszaknia dzidzi i siebie ... Jestem po studiach i co z tego ... nie mam doświadczenia,mam kłopoty z kręgosłupem i sercem ...Bracia chcą zrobić ze mnie ku***wę i alkoholiczkę ...

Nie mam już siły. Żyję tylko dla dziecka,jest dla mnie całym światem. Boję się bardzo. Nie mogę nigdzie tego zgłosić bo mieszkam z tymi katami bo nie mam wyjścia. Poskarżę się i co?i tak muszę wrócić do tego domu w którym oni są,źle by się to dla mnie skończyło. Jestem załamana. Tylko dziecko trzyma mnie przy życiu.

Najwięcej krzywdy spotyka się od najbliższych ...

Odnośnik do komentarza

Witaj ~hbggyvvyg
To prawda, że najbliżsi potrafią bardzo ranić. Bardzo przykre jest to, że Ty musisz być w takiej sytuacji.
Nie możesz dalej tkwić w takim miejscu i z takimi problemami. To może skończyć się bardzo źle nie tylko dla Ciebie ale także dla dziecka.
Powiedz mi co z rodzicami ojca dziecka? Nie chcą poznać swojego wnuczka/wnuczki? Mają lepszą sytuację? Może mogliby Ci pomóc? Może masz jakąś koleżankę u której mogłabyś się zatrzymać na jakiś czas? Warto poszukać możliwości opuszczenia domu w jakim jesteś. Kiedy odizolujesz się od tego całego "bagna" będzie Ci dużo łatwiej znaleźć pozytywne rozwiązanie.
Ile miesięcy/lat ma obecnie Twoje dziecko?
Ja także poleciłbym Ci udanie się do Centrum Interwencji Kryzysowej . Na pewno mogą Ci w jakiś sposób pomóc.
Znajdź siłę w miłości do dziecka bo na pewno jej dużo potrzebujesz. Musisz koniecznie odsunąć się od tego domu i rozpocząć samodzielne życie. Pamiętaj, że możesz być dobrą matką i jednocześnie pracować zawodowo.
Życzę Ci jak najlepiej i mam nadzieję do przeczytania.
Trzymaj się.

Gdyby ktoś, kiedyś na chwilę się zatrzymał być może wykwitłaby z tego minuta refleksji. Poszedł jednak zmierzch do poranka a temu wcale nie było do śmiechu, bo gdyby chcieć przeczytać własne wspomnienia można by je odnieść do teraźniejszości a przyszłość przestałaby być potrzebna.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...