zawroty głowy, halucynacje

[Gość Ameda]

Witam serdecznie.

Od trzech miesięcy męczą mnie silne, wielominutowe zawroty głowy, połączone z problemami z pamięcią, drżeniem rąk, nudnościami. Pojawiają się one wówczas, gdy organizm się przegrzewa (upalne temperatury, ciepła kąpiel, gorący posiłek, duszne pomieszczenie). Pojawiają się u mnie także halucynacje słuchowe (wrażenie odtwarzania rozmów, które prowadzone były w ciągu dnia), węchowych (intensywny zapach kawy, cytrusów, stęchlizny - mimo tego, że inni domownicy nic nie wyczuwają). Raz pojawiły się także omamy wzrokowe (światła, białe plamy migające - w nocy po przebudzeniu). Wówczas nastąpił także paraliż senny (ból w klatce piersiowej, niemożność poruszenia się, halucynacje słuchowe w postaci demonicznych śmiechów). Są to bardzo nieprzyjemne doznania trwające kilka, kilkanaście minut. W ciągu dnia dokucza mi czasem ból w klatce piersiowej (mam podwyższony puls). Wykonałam wszystkie możliwe badania (na problemy z tarczycą, anemią, cukrzycą, stanami zapalnymi, epilepsją). Wszystkie one wyszły poprawnie, jedynie po badaniu rezonansem magnetycznym okazało się, że mam torbiel pajęczynówki w okolicy lewego płata skroniowego o wielkości około 4 cm. Neurolog uważa, że może być to przyczyną dziwnych dolegliwości, ale nie musi. Pani doktor zleciła także badanie EEG, ponieważ podejrzewa epilepsję skroniową, jednakże badania nie potwierdzają przypuszczeń pani doktor. Zastanawiam się, czy moje dolegliwości nie są o podłożu psychogennym? Czy powinnam zgłosić się do psychiatry?
Zaznaczam, że od zawsze borykałam się z huśtawkami nastroju (od euforii do depresji), jestem osobą aspołeczną.
W dzieciństwie czułam się nie raz tak, jakbym była osobą z innej planety, po prostu czułam, że nie pasuję do tego świata. W dzieciństwie zdarzało mi się także lunatykować, czasem pojawiały się halucynacje wzrokowe. W okresie dojrzewania nasiliły się myśli depresyjne i halucynacje, lecz później przez wiele lat (około 10) był spokój.

Proszę o poradę.
Pozdrawiam serdecznie
Anna

[Gość Gizm0]

a może masz osobowość schizotypową lub schizotypowe zaburzenie osobowości. Gdy mdlejesz albo budzisz się z dziwnymi doznaniami to same te doznania nie są patologią. W tym ostatnim przypadku chyba zależy jak długo to trwa.
A zdajesz sobie sprawe z nierealności tych doznań czy wczuwasz się w nie ?

[mgr Kamila Krocz]

Ameda, owszem, Twoje dolegliwości mogą mieć podłoże psychogenne, tym bardziej, jeśli w badaniach wszystko wychodzi w porządku, a Ty nadal masz dziwne objawy. Drogą wirtualną nie da się jednak postawić diagnozy. Jeśli zależy Ci na rzetelnym rozpoznaniu, powinnaś skonsultować się z psychiatrą. Najbardziej niepokojące są objawy wytwórcze, czyli omamy różnego rodzaju. Mam jednak wrażenie, że zdajesz sobie sprawę z ich nieadekwatności, jesteś świadoma tych objawów, a to zmienia postać rzeczy. Skoro od dzieciństwa czujesz, że jest "coś nie tak", tym bardziej warto udać się do specjalisty. Być może masz jakieś zaburzenia osobowości. Warto to sprawdzić. Pozdrawiam!