Zaburzenia seksualne u męża

[Gość jami]

teraz widze ze chyba ma zaburzenia.mial bardzo ciezkie dziecinstwo i pewnie to jest podlozem tych problemow.ale juz nie jestesmy razem i moze to co napisze jest brutalne ale niech sobie radzi sam.patrzac z perspektywy tego co teraz wiem to zmarnowal 14 lat mojego zycia udajac zupelnie inna osobe.ale tak ciezko zaczac wszzstko od nowa zaczac zyc normalnie z radoscia .sa dni a w sumie wiekszosc taka jest ze nie potrafie przestac o tym myslec nie umiem zamknac tego rozdzialu zycia.tez nie jest to takie proste bo mamy wspolne dzieci i niestety czesciowo jestem od niego uzalezniona finansowo bo kiedy on sie zabawial ja zajmowalam sie domem i dziecmi.

[Tarja]

jami, to normalne, że masz żal do męża, czujesz się oszukana, czujesz, że zmarnowałaś najfajniejsze lata z człowiekiem, który tak naprawdę nie darzył Cię uczuciem takim jakiego byś oczekiwała, a nawet jesli, to jego miłość nie była tak silna aby dochować Ci wierności. Możliwe, że te zaburzenia o których wspomniałaś wcześniej faktycznie wynikają z trudnego dzieciństwa, ale to nie jest powód do usprawiedliwienia takiego zachowania. Jeśli ktoś miał trudne dzieciństwo i ma tego świadomość, powinien podjąć leczenie u psychologa - psychoterapię. Gorzej, jeśli nie ma świadomość, że to co robi jest złe i krzywdzace dla innych, wówczas osoba najbliższa mu, powinna go wspierać, choć wiem, że Tobie jako kobiecie zdradzanej jest ciężko i pewnie nie masz sił na ratowanie tego związku. Myślałaś już nad tym co będzie dalej? Czy planujecie się rozstać czy też w jakiś sposób scalić to małżeństwo? Jeśli chciałabyś ratować ten związek, musicie pójść na terapię małżeńską a Twój mąż musi rozpocząć terapię u seksuologa!

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Jami wszystkie Twoje uczucia są zupełnie normalne. Zostałaś zdradzona, oszukana przez człowieka, z którym chciałaś spędzić swoje życie. Masz świadomość, że Wasze małżeństwo już od samego początku zostało zbudowane na zdradzie. Nie potrafisz zamknąć tamtego rozdziału życia, gdyż emocje są nadal zbyt mocne, a wspomnienia zbyt bolesne.
Myślę, że warto byłoby się zastanowić nad wizytą u psychologa, który pomógłby Ci przepracować to wszystko co Cię spotkało.
Pozdrawiam

[Gość jami]

nie wiem czy on jest swiadomy tego ze jest chory nigdy nie podejmowalismy tego tematu bo naprawde on bardzo dobrze sie kamuflowal ja o niczym nie wiedzialam nic nie podejrzewalam.jeszcze tak w ramach wzjasnienia on nie wie ze wiem o calej przeszlosci .w tej chwili kiedy sie dowiedzialam o tych jego wszystkich >akcjach< nie chce juz z nim nigdy byc.jak moge byc z kims kto narazl moje zdrowie i zdrowie moich dzieci jeszcze nie robilam badan ale MUSZE. pozatym on juz rok temu zdecydowal ze chce byc z kochanka oczywiscie na poczatku proponowal mi poligamie a do tej pory twierdzi ze nas kocha. WIEC SAMI WIDZICIE JAKIE TO WSZZSTKO POKRECONE!!!