Skocz do zawartości
Forum

Jak zachowywać się w żałobie i jak wytłumaczyć to małemu dziecku?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
niedawno zmarł mój Dziadziuś. Mam taki problem, że nie wiem, jak mam się zachowywać. Teraz nie mam ochoty na jakieś wyjścia, czy coś w tym rodzaju, ale czy w ogóle powinnam/mogę spotykać się ze swoimi znajomymi, chodzić do kina itp? Czy mogę się śmiać, jeśli ktoś powie coś zabawnego? Czy powinnam chodzić ubrana na czarno? Moja mama stwierdziła, że nie muszę się ubierać na ciemno, mogę normalnie, ale jakoś tak nie umiem, chociaż na pewno wkrótce zabraknie mi ciemnych strojów. Czy jeśli włączę sobie komedię, albo ubiorę się kolorowo, to popełnię jakiś błąd? Jest to dla mnie ważne, a nie mam pojęcia jak mam się zachować w takim przypadku, nie chcę obrazić pamięci o moim Dziadziusiu i jego samego...
I druga sprawa. Jestem bardzo mocno związana ze swoim małym bratem ciotecznym (ma 5 lat), mieszkamy po sąsiedzku, często się nim opiekuję i on pyta mnie o różne rzeczy, czasem porusza bardzo trudne tematy np. czemu Dziadziuś był chory, czemu był w szpitalu, czemu już się nie może z nim bawić, tak jak kiedyś). Widzę, że ma do mnie zaufanie. Wiem, że niedługo zada mi pytanie dotyczące tej sytuacji. Pewnie będzie chciał wiedzieć, dlaczego Dziadziuś zmarł i co się z nim teraz dzieje. W takim wypadku, nie wiem jak mam mu odpowiedzieć. Jego rodzice tłumaczyli mu, że Dziadziuś poszedł do aniołków i że jest mu tam bardzo dobrze. Ale on oglądał kiedyś bajkę Krecik, a w niej krecik umarł, a jego dusza wróciła potem do niego z powrotem. Gdy dowiedział się o śmierci Dziadziusia, powiedział, że zakopią go w grobie, później odkopią i znów będą się bawić i razem mieszkać. Nie wiem, jak mam mu wytłumaczyć to wszystko, gdy mnie zapyta, tak, żeby zrozumiał i żeby go nie skrzywdzić. Nie wiem też, czy mogę go zabrać na cmentarz, żeby zaświecić świeczkę i się pomodlić. Nie brał udziału w pogrzebie, tak zadecydowali jego rodzice. Bardzo proszę o odpowiedzi na moje pytania, bo jestem w kropce...

Odnośnik do komentarza

Nie rozumiem w czym problem. Żałoba to nie jest powód, żeby zaraz chodzić na czarno i zachowywać się jak anemik. Żałobę się nosi w sercu, a nie się z nią obnosi.
Co do tego dziecka, to po prostu mu powiedz, że dziadek poszedł do aniołków, bo chorował i teraz nie wróci, ale kiedyś się jeszcze spotkają w niebie i że go dziadek bardzo kochał. Po co okłamywać dziecko albo coś udawać? Wtedy ciągle będzie pytać albo będzie myśleć, że dziadek go opuścił, bo go nie kochał.

Odnośnik do komentarza
Gość puszysta07

Jasne ze mozesz normalnie sie spotykac ze znajomymi, wychodzic do kina, smiac sie itd. Zycie toczy sie dalej, twoj dziadek na pewno jest teraz w niebie i pewnie nie chcialby zebys byla ciagle smutna, nigdzie nie wychodzila i ubierala sie na czarno. Wazne jest to, zebys pamietala o nim. Jeśli chodzi o twojego mlodszego brata, to powiedz mu tak jak powiedziala Acha ze poszedl do aniolkow i juz nie wroci, nie wolno oklamywac dziecko. Trzymaj sie

Odnośnik do komentarza

żałoba wychodzi z serca. Każdy przeżywa ją na swój sposób. Nie patrz na to czy wypada Ci obejrzeć czy nie, cy Twój dziadek zakazałby Ci tego? raczej nie, chciałby abyś jak najbardziej zachowywała się normalnie, wystarczy mu szczera pamięć o nim. Nie musisz chodzić caly czas na czarno, ale jeśli masz taką potrzebę, to możesz. Tak jest ze wszystkim. Nie ma schematu żałobnego do którego każdy musi się dostosować...
dziecku powedz tak jak radzą dziewczyny. śmierć nie jest niczym strasznym, od tego nikt nie ucieknie, trzeba tylko to przekazać stosownie jak na wiek.

Odnośnik do komentarza

Austeria dobrze napisała, ze nie ma jakiegos schematu jak sie zachowywac po smierci bliskiej osoby, to zalezy od tego jak sie czujesz, czy potrzebujesz tych czarnych ubran czy nie koniecznie, bo tu nie o to chodzi. Najwzniejsza rzecza wg mnie jest to ze musimy pamietac o swoich zmarlych bliskich, i godnie sie zachowywac zeby nie bylo im za nas wstyd.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem ty sama wiesz jak powinnas sie zachowywac bo zaloba to dosyc indywidualna sprawa. Jeden musi sie ubrac na czarno i zachowywac sie tak zeby wszyscy widzieli ze on ma zalobe a drugi bdzie mial ta zalobe w sobie i tylko dal siebie (ja zawsze wolalam ten drugi przypadek bo przezywanie straty bliskiej osoby to osobista nawet intymna sprawa wg mnie). To ze obejrzysz film z kolegami czy wybierzesz sie z nimi gdzies wcale nie musi obrazac twojego dzidka, mysle ze cieszylby sie z tego ze masz przyjaciol i cieszysz sie z zycia :)

Odnośnik do komentarza

Arielko zgadzam się z Achą - żałoba nie jest na pokaz. Żałobę będziesz miała w sercu do końca życia. Bądź sobą zachowuj się normalnie, wychodź do kina, oglądaj komedie, nie musisz ubierać się na czarno. Żałobę masz w sercu, ale to nie znaczy że masz zmienić swoje życie. Myślisz że Twój dziadek cieszyłby się widząc Ciebie w domu bez znajomych bo masz żałobę? Nie. On by chciał abyś była szczęśliwa. Zebyś zyła własnym życiem i żebyś o nim pamiętała abyś przychodziła na jego grób, położyła kwiaty czy świeczkę, abyś w dzien dziadka spojrzała na jego zdjecie i pomyslała jakim był wyjątkowym człowiekiem. Żałoba to nie strój i wygląd anemika jak napisała Acha. Żałoba to pamięć o osobie, którą utraciliśmy i życie tak aby ta osoba byłaby z nas dumna. Bądź sobą i zachowuj sie tak jak czujesz - masz ochote wyjsc - wyjdz. Nie masz - nie wychodź. Nie rób nic tylko dlatego że coś wypada bo to nie będzie szczere.

Co do brata ciotecznego - wytłumacz mu w miare wiarygodnie. Dziadek był chory był w szpitalu, ale niestety nie wyzdrowiał i poszedł do nieba. Bo czasem niektórzy idą do nieba i dorośli i dzieci czasem tak jest. I w niebie jest fajnie jest się aniołkiem. Ale on nie musi się bać bo on do nieba narazie nie pójdzie. I jak bedzie tesknił za dziadkiem to jak spojrzy w niebo i pomysli o dziadku to dziadek go widzi z góry i mu macha. Dobrze jest aby dzieci wiedziały ze smierc jest czyms naturalnym, ze umieranie jest pewnym procesem, umieraja liscie na jesieni, zwierzatka i ludzie tez. Mysle ze warto chodzic z maluchem na cmentarz to oswajanie sie nie tylko z kulturą ale takze rozumowanie ze tutaj jest pomnik ku pamieci dziadka i dziadek widzi ze przyszlismy go odwiedzic, ze tutaj śpi itp. Maluch jest spory niedługo pojdzie do szkoly nie ma sensu go okłamywać.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
Bardzo współczuję Ci śmierci Dziadka. Żałoba jest okresem przeznaczonym między innymi na przeżywanie uczuć związanych ze stratą bliskiej osoby, a także czasem na radzenie sobie z tymi uczuciami. A każdy radzi sobie z nimi w inny sposób. Więc jeśli czujesz potrzebę wychodzenia z przyjaciółmi, oglądania komedii, uśmiechania się, to rób to.
Tak jak napisali Przedmówcy - żałobę nosi się w sercu i jest to sprawa indywidualna każdego z nas.
Co do Twojego kuzyna. Moim zdaniem z dziećmi powinno się rozmawiać o śmierci i o przemijalności życia, oczywiście w sposób dopasowany do ich wieku. Twój kuzyn ma 5 lat może więc jeszcze nie rozumieć nieodwracalności śmierci. W takim przypadku dobrze jest wytłumaczyć, co to znaczy, że ktoś umarł - na przykład, że już nic go nie boli, nie czuje głodu i nie oddycha. Nie powinno się także porównywać śmierci do snu. Warto także mówić dziecku, że kiedyś spotka się z dziadkiem w niebie, gdyż niesie to nadzieję.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witaj,
bardzo mi przykro z powodu śmierci Dziadka. Śmierć, bez względu na to, czy przyjdzie niespodziewanie, czy przygotowuje nas na nią ciężka choroba bliskiego, to ogromna tragedia i traumatyczne przeżycia. Jest to wewnętrzny proces, który jest indywidualną kwestią każdego z nas. Ważne, by w tym czasie przeżywać w towarzystwie najbliższych osób i wierzyć, że na naszych twarzach może pojawić się uśmiech.

Rozmawianie o śmierci z dzieckiem to trudny moment. Każda z pociech bowiem, odmiennie reaguje na wiadomość o utracie ukochanego krewnego. Polecam zapoznanie się z artykułem i dowiedzieć się, czego unikać podczas rozmowy z dziećmi o śmierci:

---
AriaMemoria.com

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...