Skocz do zawartości
Forum

Obsesyjna zazdrość o dziewczynę


Gość ko...yn

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ko...yn

Witam Serdecznie!
Mam problem z zazdrością. Boję się ciągle że mogę stracić moją kobietę. Wydaje mi się że brakuje mi zaufania do niej. Chociaż nie daje mi jakiś powodów, które mogły by świadczyć o tym, że mnie zdradza. Bo przecież wyjście z koleżankami na dyskotekę bądź zakupy nie są niczym złym. Tylko gdy ja siedzę w domu snuję od razu jakieś dziwne scenariusze, boje się i panikuję, że będzie źle. Mam już tego dosyć chcę coś zmienić, chcę aby ona już nie musiała płakać. Wcześniej chodziła, że mną a teraz wydaje mi się że ona ma mnie dosyć, że już się jej znudziłem.

Dziś aby coś poradzić napisałem sobie kartkę na której mam wypisane same pozytywne rzeczy o mnie. Chcę się zmienić i proszę o rady.

Odnośnik do komentarza

Dobrze, że masz świadomość tego, że zazdrość i takie zachowanie działa na Twoją niekorzyść, zwłaszcza, że jak sam napisałes, dziewczyna nie daje Ci powodów do zazdrości. Wyjście z koleżankami nie oznacza tego, że jej się znudziłeś. Musisz wiedzieć, że bycie w związku, to nie tylko przebywanie ze sobą nawzajem 24 godziny na dobę. Czasem trzeba wyjść z kolezankami na babski wieczór, aby trochę się rozerwać, mieć co sobie opowiadać, odetchnąć od siebie. To normalne, większość par tak robi i nie ma w tym nic dziwnego. To, że idzie z koleżankami, nie znaczy, że się znudziłeś, po prostu chce utrzymywac kontakt z dziewczynami i to jest zdrowe. Musi mieć swoich przyjaciół, z którymi się czasem spotyka i Ty także. Dobrze zrobiłeś, że napisales te kartke. Czytaj ją gdy najdzie Cię na zazdrość, że Cię kocha i chce z Tobą być. Gdy wróci ze spotkania, z dyskoteki czy zakupów - zaskocz ją czymś, np. przygotuj kolację lub kapiel ze świecami. Niech wie, że na nią czekasz, tęsknisz i że powrót do domu to nie wywiad co jak i gdzie, tylko słowa "kochanie, tęskniłem" - to będzie dużo przyjemniejsze dla niej. Pamięta też o tym, że tak jak ona ma swoje koleżanki i jakąś swoją przetrzeń, Ty także musisz ją mieć. Gdy ona wychodzi z koleżankami, Ty wyjdź z kolegami, albo zaproś ich do siebie na męski wieczór. Ona na zakupy, Ty na rower itp. Musicie mieć swoją przetrzeń, swoje "światy" poza tym, w którym żyjecie razem, bo jak będziesz siedział w domu i myślał co ona teraz robi to faktycznie bedziesz widział czarne scenariusze podczas gdy dziewczyna będzie chichotała z koleżanką o torebkach.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Witam,
Bardzo dobrze, że czujesz potrzebę zmiany. Nadmierna zazdrość jest niszcząca nie tylko dla związku, ale także dla osób, które w nim są.
Zastanów się, z czego ona wynika. Chorobliwa zazdrość najczęściej występuje u osób, które przeżyły nieszczęśliwą miłość i teraz boją się ponownego odrzucenia, a także u osób, które mają zaniżone poczucie własnej wartości. Bardzo dobrze, że pracujesz nad poczuciem własnej wartości (kartka z pozytywnymi cechami). Oprócz tego powinieneś także dokładnie przeanalizować swoją zazdrość. Wskazówki do tego znajdziesz pod poniższym linkiem: Chorobliwa zazdrość.
Warto także, tak jak napisała Tarja, zadbać o swoją własną, prywatną przestrzeń. Jeśli nie dbasz o kontakty z przyjaciółmi, nie wychodzisz z nimi nigdzie to tym samym stajesz się uzależniony od swojej partnerki, co z kolei sprawia, że chcesz ja bardziej kontrolować.
Życzę powodzenia.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam, mam 21 lat, a moja dziewczyna 18. Jestem z Nią od przeszło 14 miesięcy i od jakiegoś czasu miewam straszne problemy z samokontrolą. Otóż miewam dni w których to "atakuję" swoją dziewczynę przez zazdrość. Ostatnio wyznała mi, że jakiś chłopak zaczepia ją w szkole i ciągle się na Nią patrzy, a przez tą informację zacząłem dosłownie świrować. Nie potrafię kontrolować swojej zazdrości o Nią i myślę też, że to lęk przed stratą jej samej pogłębia ten problem. Nie wiem jak mogę przestać się tak zachowywać lub ograniczyć te stany w których to znacznie się denerwuję, wręcz wykańczam. Przez zazdrość nie pozwalam jej wychodzić z kolegami, a nawet z nimi pisać na portalu społecznościowym - Facebook. Jednak gdy to robi, to znów zaczynam wszczynać kłótnie, denerwować się, bać. Mimo, że ciągle mnie zapewnia, że mnie kocha, że mnie nie zostawi i nie zdradzi, nie potrafię się uspokoić. Co mogę zrobić ? Jak powstrzymać te negatywne myśli i ograniczyć nadmierną zazdrość ?

Odnośnik do komentarza

Ciągle jestem zazdrosny o swoją dziewczynę kiedy ona pisze z jakimś innym chłopakiem. Ciągle mi mówi że to mnie Kocha i to ja jestem tylko tym jedynym ale mnie to nie uspokaja jak się z tym ogarnąć i nie być tak bardzo zazdrosny?

Odnośnik do komentarza
Gość tygrysek36

zazdrosc to jedena z przyczyn zakonczenia zwiazku. Czemu jej nie ufasz, zawiodla cie? oklamala?zalapales na czyms? Pamietaj jezeli nie dala Ci powodu to powstrzymaj swoja zazdrosc. Bo predzej czy pozniej ona tego nie wytrzyma. A zazdrosc nad ktora sie nie panuje przeradza sie w paranoje i widzi sie rzeczy ktore tak naprawde nie krzywdza drugiej osoby.

Odnośnik do komentarza

EH znam to hehe powiem ci tak po prostu z nia pogadaj
chyba ze masz tez zazdrosc wsteczna nie jestes zazdrosny o jej byłych wtedy lepiej idz do lekarza zazdrosc moze byc tez wbudowana w twoja psychikę. pierw z nia pogadaj a jesli to nic nie da poprostu bedziesz musiał z tym zyc. jesli bedziesz robił jej wyrzuty ja to przerosnie i cie zostawi.wiec daj spokój z zazdrościa bo to nic dobrego

Odnośnik do komentarza

Odpowiedzieć mogę z własnego doświadczenia. Tkwię w związkiu, w którym partner jest chorobliwie zazdrosny. Na początku były podteksty, potem kłótnie, potem awantury aż wreszcie doszło do rękoczynów. Osobie chorobliwie zazdrosnej nie idzie wytłumaczyć, ze widzi świat "ciut" skrzywionym spojrzeniem (delikatnie mówiąc). Jeśli masz z tym problem, nie czekaj, szukaj pomocy specjalisty, bo nie dosć ze będziesz niszczyć swojego partnera to zniszczysz równiesz sam siebie. PO co Ci sytuacje, których będziesz później żałować ... i pamiętaj, ze nie zawsze i nie wszystko da się później naprawić.POwodzenia.

Odnośnik do komentarza

Nie zawsze zazdrość w związku musi być czymś złym. Zazdrość przecież podsyca temperaturę związku. Kiedy widzimy, że partner jest o nas zazdrosny, wiemy, że mu na nas zależy. Chodzi o to, by zazdrość mieściła się w jakichś sensownych proporcjach, bo gdy jest jej za dużo, wówczas staje się niszcząca. Zainteresowanych odsyłam do artykułów: Chorobliwa zazdrość i Jak sobie radzić z zazdrością? Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...