Skocz do zawartości
Forum

Natrętne myśli


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Długo myślałam nad założeniem konta na tym forum, ale wreszcie się zdecydowałam. Chciałabym pokrótce opowiedzieć o moim problemie z nadzieją, że ktoś mi doradzi.
Mam 17 lat. Zawsze byłam bardzo pogodną osobą, nie myślałam o złych rzeczach, mimo że w moim życiu nie zawsze się układało dobrze, problemy w domu, w szkole itd... Lecz nigdy się nie poddawałam, byłam dobrej myśli. Ale nadszedł taki dzień w którym zaczęło się wszystko zmieniać, mój tata przestał nadużywać alkoholu, poszłam do szkoły średniej, gdzie w przeciwieństwie do gimnazjum mam same 5, mam chłopaka z którym jestem 1,5 roku, przy tym jestem bardzo, bardzo szczęśliwa, mam przyjaciół z którymi się wspaniale dogaduje, po prostu wszystko jest okej... Mogłoby się tak wydawać... Od wakacji zeszłego roku zaczęły męczyć mnie dziwne myśli. Na początku nie były one jakoś bardzo męczące, ale były. Na początku wakacji bałam się, że mojemu chłopakowi zacznie się podobać inna dziewczyna, bardzo się tego bałam, męczyło mnie to przez jakiś tydzień, następną myślą było to, że jestem w ciąży, a co najzabawniejsze nigdy nie współżyłam z moim chłopakiem. Miałam taki stres, że budziłam się w środku nocy, bardzo się źle czułam, lecz jak dostałam miesiączke po 2 tygodniach spóźnienia myśli się rozpłynęły. Z miesiąca na miesiąc było coraz gorzej, bałam się, że przestane kochać swojego chłopaka, że umrę, będę miała raka, przejedzie mnie samochód, nawet, że mogę zostać lesbijką!! To było coś strasznego... Miałam napady takiego lęku, że potrafiłam w nocy krzyczeć bo bałam się, że zaczną mi się podobać dziewczyny, że już nie będę miała chłopaka itd... A teraz... Mam paniczny lęk nad tym, że mogę zabić mamę lub siostrę, że coś we mnie uderzy i zabije je, mimo że kocham je bardzo mocno. Boje się, że mogę być jakąś psychopatką czy coś. Błagam, doradzajcie... Dodam, że boje się iść do lekarza, bo mój tata choruje na depresje i jak zaczął brać leki to był otumaniony i brakowało mu sił do życia... Liczę na szybkie odpowiedzi. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

To, czego doświadczasz, to natrętne myśli (obsesje), które generują w Tobie silny lęk. Oczywiście, jedną z metod leczenia myśli natrętnych są leki przeciwlękowe, ale można też skorzystać z psychoterapii, która jest o tyle lepsza, że nie ma skutków ubocznych. Na efekty jednak trzeba często poczekać, bo terapia wymaga czasu, pracy, samozaparcia. Jeśli obsesje są tak silne jak piszesz, rozważ konsultację u lekarza. On najlepiej oceni sytuację i doradzi najlepszą formę pomocy (leki i/lub terapię). Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...