Skocz do zawartości
Forum

Czy ze mną jest coś nie tak?


Gość DareMo

Rekomendowane odpowiedzi

Czy notmą jest że 22 letia kobieta po usłyszeniu krytyki( z błachego powodu), negatywnego komętarza, upomnienia, płacze jak małe dziecko?
Nieraz jak rozmawiam ze znajomymi mam wrażenie że jesteśmy w innych światach, choćaż mówimy o rzeczach które dotyczą nas wszystkich. Czasami słyszę od znajomych komentarze w których między wierszami można wyczytać "znów muszę Ci tłumaczyć proste rzeczy". Mam nieraz wrażenie że ludzie nie traktują mnie odpowiednio do mojego wieku traktują mnie zawsze jak małe dziecko ( i nie mówię tu o rodzicach lecz o lidziach którzy mnie nie znają).
Staram się trzymać zasady traktuj innych, tak jakbyś chciała aby oni ciebie trakrowali. Ale mam wrażenie że inni ludzie robią wszystko by mnie dobić... Mam problem z asertywnością - nie potrafię się sprzecuwstawić innym, nie lubię mówić o swoich uczuciach jawnie (to jest zbyt trudne). Wierze w to że czasami z trudnym problem musimy poradzić sobie sami, aby nas to wzmocniło. Ale ja już sobie nie radzę... z samą sobą. Mam wrażenie że jestem nikim, jakimś popychadłem dla tłumu, aby się ze mnie pośmiali, zobaczyli jak to oni są super. Ale to nie może prawda! Ja tego nie chcę!
Czy takie rozterki są normalne? Czy każdy ma w swoim życiu taki kryzys?

Odnośnik do komentarza

Spokojnie, może to z nimi jest coś nie tak. Czy jesteś najmłodszym dzieckiem w rodzinie? Jeżeli tak, to pewnie z natury jesteś przydzwyczajona do bycia tą najmłodszą i poza domem chcąc nie chcąc robisz takie wrażenie. Być może wyglądasz młodo. Ale też ludzie, którzy Cię znają od zawsze mogą traktować Cię 'jak zawsze', czyli jak dziecko. Kolejna opcja to poprostu pozory. Czujesz się dorosła, ale oni są bezmyślni i zapominają o tym, że przecież jesteś już dorosłą panienką. Szczerze mówiąc jeśli chcesz sprawiać wrażenie dorosłej to możesz zacząć ubierać się bardziej dorośle albo robić w życiu coś poważnego co podkreśli Twój wiek.
Aaa i co do tej płaczliwości to się nie martw, poprostu jesteś uczuciowa. Też taka jestem, lecz płacz przynosi mi ulgę, a często też wenę i motywację.

Odnośnik do komentarza

""znów muszę Ci tłumaczyć proste rzeczy". Mam nieraz wrażenie że ludzie nie traktują mnie odpowiednio do mojego wieku traktują mnie zawsze jak małe dziecko "
Tu coś mi nie gra.
Czy ty zachowujesz się jak małe dziecko? Bo skąd to, że znów muszą ci tłumaczyć?

"Mam wrażenie że jestem nikim, jakimś popychadłem dla tłumu" - i tu leży twój problem. Czujesz się nikim, czujesz się gorsza, a inni to odbierają i tak cię traktują.
Popracuj nad asertywnością, popracuj nad podniesieniem poczucia własnej wartości. Poczytaj w internecie, znajdziesz konkretne porady.
Nie wystarczy przeczytać, nie wystarczy wiedzieć.
Tu potrzebna jest praca nad sobą , dość długa, bo musisz zmienić to, co utrwaliło się w twojej podświadomości.
Musisz nauczyć się inaczej myśleć, nauczyć się doceniać siebie, swoje zalety, bo każdy je ma.
Jak już uwierzysz w siebie, zmieni się mowa twojego ciała, zmienią się sygnały, które wysyłasz innym.
No i nie będziesz ciągle płakała, bo będziesz silniejsza.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...