Skocz do zawartości
Forum

Nerwica lękowa


Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam 28 lat od sierpnia ubieglego roku mecze sie z nerwica lekowa. Dostalam na poczatek Cloraksen ale po nim czulam sie fatalnie problemy ze spaniem i jazda samochodem a nie moge sobie na to pozwolic bo maz jest zagranica a ja musze odwozic corki do szkoly bo zostalam z tym sama. Pozniej lekarz rodzinny przypisal mi Pramolan ktory bralam nie spelna 2,5 miesiaca i wszystko minelo. Pani dr psychiatra kazala stopniowo odstawiac lek. I bylo wszystko ok. Do 9stycznia. Na wizycie u psychiatry pani dr przypisala mi tylko doraznie w razie ataku Afobam 0,25mg. i mialam brac Szafraceum i pic herbate z dziurawca. Oczywiscie ja panicznie boje sie brac lekow ale tego samego dnia okropnie bolal mnie brzuch i wzielam nospe i sie zaczelo. Odkad pamietam nie polykam lekow tylko je gryze i tak tym sposobem po rozgryzionej nospie scierp ze tak okresle jezyk i sie wystraszylam. Mialam pod reka Pramolan wzielam po kilku minutach wszystko ustalo lek i suchoc w gardle zostalo uczucie klusek tylko. Na nastepny dzien wzielam Szafraceum tylko obawiam sie ze zbyt pozno bo po 17tej. (Ale uczucie klusek w gardle zniknal) Dosc ze bolala mnie glowa to pozniej bol sie tak nasilil ze myslam ze sie skoncze w lozku. Gdy bol troche ustal juz nie moglam spac do tego ciezko mi sie oddychalo i serce bilo jak mu sie podoba. Czy mogl byc to skutek tego ze pozno wzielam Szafraceum? Prosze o pomoc w zrozumieniu tego przez wypowiedzenie sie eksperta. Pozdrawiam.

Ps. Teraz tez wezme szafraceum dla sprawdzenia czy podobne bd objawy (ale mam cicha nadzieje,ze nie bd) przed jutrzejsza wizyta u pani dr.

Odnośnik do komentarza

AsieczekNs, podejrzewam, że złe samopoczucie nie wynikało ze zbyt późnego zażycia Szafraceum (suplementy diety na poprawę nastroju), co bardziej jest konsekwencją rozpoznania nerwicy lękowej. Bardzo dobrze, że podjęła Pani leczenie i poszła do lekarza psychiatry. Jednak dwa i pół miesiąca zażywania leków, po czym ich odstawienie wydaje się zbyt krótkim czasem. Nerwica bardzo często lubi powracać. Niewykluczone, że i u Pani doszło do nawrotu choroby. Radziłabym skonsultować się z lekarzem i rozważyć z nim skorzystanie z pomocy psychoterapeuty. Same leki nie rozwiążą Pani problemu. Pozdrawiam i powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Dziekuje za odpisanie :-) Chodze do psychologa ale to takie zwykle rozmowy. Nie okreslila bym tego jako terapie. Nawrot nerwicy przypuszczam ze tak bo ost duzo sie dzialo w moim zyciu wyjazd meza zagranice a ja zostalam sama z dwojka dzieci, zwolniono mnie tez z pracy ale tym sie zbytnio nie przejelam bo bylo mi to na reke nie musialam szukac niani do corek. Ale najgorszy jest ten niepokoj ktory mam teraz boje sie co bd gdy bd chciala isc spac? I to mnie wyprowadza z rownowagi. Nawet teraz gdy to pisze mam lzy w oczach bo sie boje co to bd ale tez sie nie chce poddac bo mam dla kogo walczyc.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...