Skocz do zawartości
Forum

Syndrom Otella czy zwykła zazdrość?


Gość xxx87

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 24 lata, od 16 roku życia regularnie nadużywam alkoholu. Już przy pierwszym związku przychodziły mi do głowy myśli o nie wierności partnerki. Polegało to na tym, że gdy nie byłem przy niej, nie odbierała telefonów bądź nie kontaktowała się ze mną wyobrażałem sobie sytuację w której nakrywam ją na zdradzie, analizowałem jak bym się zachował, co bym powiedział, często jak by wyglądało moje życie po tym fakcie. Wyobrażałem sobie że wszyscy będą mi współczuć. Na początku jednak łatwo mogłem odbiec od tych myśli. Właśnie poznałem nową interesującą dziewczynę w której się zakochałem, nasz związek dopiero się zaczyna i będziemy ze sobą przez najbliższe kilka miesięcy na odległość z racji mojego pobytu zagranicą. Zauważyłem że te myśli przychodzą mi coraz częściej i trzymają się mnie przez dłuższy czas, wyobrażam sobie że zdradza mnie z moim najlepszym przyjacielem gdyż ma on bardzo duże powodzenie u kobiet a ja na dodatek mam niską samoocenę. Te myśli nie pozwalają mi usnąć, próbuje przypominać sobie jak spędzałem czas z nowo poznaną dziewczyną kiedy byliśmy blisko siebie. Jednak to nie pomaga, wtedy piję, słucham muzyki bądź włączam film żeby zająć się czymś innym. Obawiam się że to objawy Syndromu Otella i że będą postępować.

Z drugiej jednak strony gdy jesteśmy razem, spędzamy czas, nic takiego do głowy mi nie przychodzi. Myślę, że kiedy wrócę do Polski wszystko będzie w porządku, aczkolwiek gdy dziewczyna wypowiada się na temat jakiegokolwiek mężczyzny z podziwem czuję zazdrość i mam wahania czy na pewno tak będzie skoro miałem takie myśli w poprzednich związkach w których nie dzieliła mnie odległość między obecnymi wówczas partnerkami. Chciałbym również dodać że w mej najbliższej rodzinie są przypadki schizofrenii, nerwicy czy alkoholizmu. Zakładam że samo ograniczenie alkoholu bez totalnego jego odstawienia nie pomoże, że i tak będzie potrzebna terapia. Obecna dziewczyna wydaje mi się tą jedyną, nie chcę jej stracić, nie chce jednak jej skrzywdzić co by mogło nastąpić jeśli jestem osobą chorą na ten syndrom i objawy paranoi i podejrzliwości by narastały. Mimo iż nie jestem osobą agresywną, nigdy nikogo nie uderzyłem, czy to może się zmienić pod wpływem tej choroby?? Czy można stwierdzić, że jestem chory właśnie na zespół Otella?? Czy powinienem pójść na terapię odwykową i powiedzieć jej o tym?? Jest cudowną kobietą, stara się pomagać z wielu aspektach życia, ale boję się, że odepchnę ją tym faktem od siebie. Uczciwość by wymagała szczerości jednak wiadomo, że kobieta może się przestraszyć racjonalnie analizując sytuację i mnie porzucić. Proszę o opinię i poradę!!!

Odnośnik do komentarza

Witam, bardzo dobrze, że zdajesz sobie sprawę że swojego problemu. Dzięki temu masz większą szanse by sobie z nim poradzić. Niestety chorobliwa zazdrość zniszczyła niejeden związek, dlatego radzę udać się do psychologa. On pomoże Ci wypracować nowe podejście do związku i wierności. Życzę powodzenia

Odnośnik do komentarza

Aby mieć pewność co do diagnozy czy to syndrom Otella powinienes udac się do specjalisty i przedstawić mu swoją sytuację. Istnieją powody aby posądzać, że tak jest, jednak pełną diagnozę może wysunąć tylko lekarz. Dodatkowo, warto zastanowić się nad piciem alkoholu i ten problem również należałoby rozwiązać. Rozumiem, że nie pijesz cały czas, więc nie jest to uzależnienie, ale regularne nadużywanie - jak sam to określiłeś - może do tego prowadzić, a dodatkowo wzmacniać uczucie zazdrości. Twoim problemem jest niska samoocena i niepewność siebie to właśnie dlatego obawiasz się zdrady - że zdradzi Cię z kimś "lepszym", z kimś, kto ma powodzenie u kobiet - tak jak Twój przyjaciel. Także tematy, które musisz poruszyć u specjalisty są 3: alkohol, niepewność siebie i wynikająca z tego zazdrość oraz podejrzenie syndromu Otella. Dobrze by było, gdybyś rozwiązał ten problem jak najszybciej, w przeciwnym razie może dojść do sprzeczek i kłótni z Twoją partnerką właśnie z powodu zazdrości bądź próby kontrolowania jej. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...