Skocz do zawartości
Forum

Co robić? kocham nieodpowiednia osobę?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem tutaj nowa i Założylam to konto jedynie po to żeby uzyskać pomocy :(
Otóż, mam tak naprawdę 17 lat i jestem z 19 letnim chłopakiem od prawie 6 miesięcy.
Po 2 miesiącach chodzenia ze sobą on ze mną zerwał bo zwróciła mu w głowie moja przyjaciółka, tego samego dnia chciał wrócić do mnie. wybaczylam,wróciłam do niego. Chciałam byc lepsza, zaczęliśmy przygodę z seksem oralnym,było blisko normalnego seksu ale... On znów to zrobił dla tej samej osoby... Ufalam mu a on wysłał tej dziewczynie fragmenty rozmów tajnych o niej... Nie chciałam go znać,przez tydzien nie było kontaktu aż w końcu stwierdził że to mnie kocha i ze mną chce być i będzie się starał. Tak owszem, ale dopiero po tym jak moja przyjaciółka napisała mu ze nie ma szans dla nich...
Przy okazji wydaje mi się że ma dość dobra wyobraźnię i oklamuje mnie z tym, że jest chory.
Wróciłam do niego, nie potrafiłam zapomnieć ale to chyba był błąd. On zaczął żyć jakby nic się nie stało... Ja znów nie potrafie, on chce chociaż samego seksu oralnego a ja nie mogę mu tego dać bo przypominaja mi się w trakcie zbliżenia teksty typu " nie kocham cie juz" "wiesz kogo teraz kocham" itd.
Mówi mi że jak się nie ogarnę to z nami koniec bo on nie potrafi wytrzymać...

Wydaje mi się że on mnie chyba nawet nie szanuje, ciągle powtarza że kocha ale jak sie rozzlosci to nie ma wyczucia( popchnie mocniej, ręce mocniej scisnie) czasami mówi ot tak po prostu "kiedyś cie zgwałce", dla "zabawy" pluje mi na twarz( ale ja tego nie powazam i się nie odzywam pozniej), wiele przykrych rzeczy mówi " dla żartu" ale to nie jest w ogole śmieszne...

Ciągle mi mówi żebym ogarnęła psychikę i zaczęła wykorzystywać swoje atuty i pobudzać go seksualnie.

Nie wiem co mam robić.. Nie chce mu się oddać bo czuje ze mogę żałować( choć on obiecuję że będzie cudownie- ps jestem dziewica) ale nie chce go stracić bo chyba mimo wszystko dalej go kocham. :(

Odnośnik do komentarza

Pomyśl sobie sama co będzie za 3-5 czy 10 lat.
Osobiście, jako mężczyzna cię przepraszam za taki chory egzemplarz mojej płci :/ . Takim to tylko ostro w łeb strzelić...

Wg mnie, on zrobił sobie z ciebie "zapas". Jak nie ma żadnej fajnej dupci, to jest z tobą, a jak się nawinie nowa sztuka, to ciebie w kącik (przecież ty wiernie zaczekasz i zawsze wybaczysz)... Miałem kiedyś kumpla - robił identycznie. A zaliczał każdą jak leci, nawet szefowej w pracy nie odpuścił :/ .
Na prawdę, nie warto. Zobacz, sparzyłaś się raz, potem drugi raz. Chcesz trzeci raz? Skoro on nalega na sex i otwarcie mówi "zgwałcę cię" to jego powinni zgwałcić. Brakuje mi słów na potępienie takiego kolesia...

Pamiętajcie że poczta priv nie działa na forum :/

Odnośnik do komentarza
Gość Szogun mougli

Ty jeszcze tą zdzirę nazywasz przyjaciółką? O dziewczę, jesteś naiwne i źle skończysz. Oddasz cnotę takiemu imbecylowi. Wiesz skąd to wiem? Inna, szanująca się dziewczyna już dawno zostawiłaby takiego złamasa, a ty mu wybaczasz i wybaczasz i w dodatku dajesz sobie pluć w twarz. Jak tak w ogóle można? Paradoksalnie ten typ, przez to jaka jesteś, nie szanuje ciebie. Nie widzisz tego ?
Zostawił cię dla innej, wrócił, a ty zamiast go pogonić, w nagrodę zafundowałaś mu seks oralny. Teraz powtórka z rozrywki i jak nie ochłoniesz i nie zaczniesz siebie szanować, weźmie od ciebie co chce i porzuci.
Szanuj siebie i zostaw cnotę dla chłopaka, który cię doceni, będzie szanował i prawdziwie kochał.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...